W nieustajacym trudzie pobudzenia literackiej weny P.T. forumiaków (forumistów? forumowiczan?)...
Wszyscy znamy wierszyk o bacy siedzącym na brzegu Dunajca, którego obchodzono wkoło i całowano w czoło.
A może sprobujemy stworzyć własne przewrotniaczki?
Raz samuraj samuraja
kopnął mocno prosto w ucho
aż nieszczęśnik zawył głucho.
Więc na piętach się zabujał
I ciął wroga mieczem w palec
Bo taki był zeń padalec...
Może ktoś zechce podjąć wątek? Niekoniecznie o samurajach...
Przewrotki
Moderator: RedAktorzy
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Przewrotki
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
Entomolożka z Gwadelupy
Dawała wszystkim chętnym rady,
Jak się poluje na owady:
„Trzeba więc garścią twardych bryłek
Owada trafić prosto w głowę.
I tak trofeum mamy gotowe!”
Rzekł mały Maciuś do swego wuja:
Jest z ciebie wuju kawał chłopa!
Niestraszna tobie żadna robota!
Lecz gdy dorosnę, to będę lepszy!
Ja dniem i nocą będę pracował!
I mistrzem będę! Moja w tym głowa!
Ups! Tak mi się wyrwało!
Dawała wszystkim chętnym rady,
Jak się poluje na owady:
„Trzeba więc garścią twardych bryłek
Owada trafić prosto w głowę.
I tak trofeum mamy gotowe!”
Rzekł mały Maciuś do swego wuja:
Jest z ciebie wuju kawał chłopa!
Niestraszna tobie żadna robota!
Lecz gdy dorosnę, to będę lepszy!
Ja dniem i nocą będę pracował!
I mistrzem będę! Moja w tym głowa!
Ups! Tak mi się wyrwało!
- Nieznany
- Fargi
- Posty: 376
- Rejestracja: pt, 11 sty 2008 17:49
- Płeć: Mężczyzna
Ka, bardzo to zgrabne! :)))
Choć, gdybym miał się uprzeć, to zgrzytnął rym (a raczej jego brak) pomiędzy "chłopa" a "robota". :)
Może tak?
Rzekł mały Maciuś do swego wuja:
Jest z ciebie wuju kawał chłopa!
Ty mógłbyś nawet rowy kopać!
Pozdrawiam. :)
@edith: litrówka.
Choć, gdybym miał się uprzeć, to zgrzytnął rym (a raczej jego brak) pomiędzy "chłopa" a "robota". :)
Może tak?
Rzekł mały Maciuś do swego wuja:
Jest z ciebie wuju kawał chłopa!
Ty mógłbyś nawet rowy kopać!
Pozdrawiam. :)
@edith: litrówka.
Na prawdę zważam i "naprawdę" piszę razem.
Naprawdę zważam i "na prawdę" piszę osobno.
Moja schizofrenia ma się lepiej, dziękuję.
Naprawdę zważam i "na prawdę" piszę osobno.
Moja schizofrenia ma się lepiej, dziękuję.
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Stare i nie moje, ale czemu by nie zacytować:
Jedzie Arab, jedzie, wielbłąd pod nim hasa.
Aran se ogląda swojego wielbłąda...
Albo:
Jedzie kowboj prerią, ogier pod nim hasa,
Kowboj se spoziera, na swego ogiera...
Jedzie Arab, jedzie, wielbłąd pod nim hasa.
Aran se ogląda swojego wielbłąda...
Albo:
Jedzie kowboj prerią, ogier pod nim hasa,
Kowboj se spoziera, na swego ogiera...
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
Fakt! Jurność podtekstów nieco mnie rozprasza. Jeszcze jedna próba!Choć, gdybym miał się uprzeć, to zgrzytnął rym (a raczej jego brak) pomiędzy "chłopa" a "robota". :)
Siedzą w saloonie dwie dziewice
I porównują swoje buty,
Obstalowane za waluty,
co zarobiły z tym…yyy…z wysiłkiem,
pracując głową i własnym sprytem.
Gotówkę brały - gardząc kredytem!
- Hipolit
- Klapaucjusz
- Posty: 2070
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:09