Pytania wszelakie

Alfi · Post autor: **Alfi** » sob, 19 lis 2011 12:16

Mogło się zdarzyć.
A dlaczego w krajach muzułmańskich ludzie z wyższych sfer mają często jaśniejszą skórę?

ElGeneral · Post autor: **ElGeneral** » sob, 19 lis 2011 12:34

Bo ich matkami często bywały porwane białki?

ElGeneral · Post autor: **ElGeneral** » sob, 19 lis 2011 13:01

Czy ktoś wie, co może oznaczać skrót MCK użyty w wyrażeniu "...heroin, malta, or MCK"?

Ilt · Post autor: **Ilt** » sob, 19 lis 2011 13:23

Oksykodon chyba.

Alfi · Post autor: **Alfi** » sob, 19 lis 2011 14:08

ElGeneral pisze:Bo ich matkami często bywały porwane białki?

Tak. A blondynkę o jasnej karnacji nie każdy mógł sobie na targu kupić do haremu.

Xiri · Post autor: **Xiri** » sob, 19 lis 2011 18:48

ElGeneral pisze:Czy ktoś wie, co może oznaczać skrót MCK użyty w wyrażeniu "...heroin, malta, or MCK"?

Jeśli to ironia, to może Międzynarodowy Czerwony Krzyż? Międzynarodowe Centrum Kultury?

Znaczeń tego skrótu jest tyle, co kotów na terenie stolicy.

link

No-qanek · Post autor: **No-qanek** » ndz, 20 lis 2011 00:37

Tak, Anglicy zdecydowanie używają polskiego skrótu na Międzynarodowy Czerwony Krzyż. Taką mają tradycję.

hundzia · Post autor: **hundzia** » ndz, 20 lis 2011 22:22

ElGeneral pisze:Czy ktoś wie, co może oznaczać skrót MCK użyty w wyrażeniu "...heroin, malta, or MCK"?

heroina,
MCK to nazwa producenta farmacautyków McKesson, nie jest to opisane w linku, ale nieoficjalnie specjalizującego się w opioidach i ich dystrybucji. Z maltą się nie spotkałam, ale skoro niektóre rodzaje heroiny (w zależności od domieszek i czystości) biorą nazwę czasem od kraju w którym wyplynęły (China white, India, Polish (w kraju znany jako kompot)) podążałabym tym tropem, jako, że na Malcie istnieje w tym momencie na rynku najczystsza heroina.
edit: czemu link mi się rozjechał? Nie wiem jak wywalic nawiasy z linku, by działał.

Alfi · Post autor: **Alfi** » ndz, 20 lis 2011 22:26

A kiedyś maltą nazywana była bodaj zaprawa murarska...

Ilt · Post autor: **Ilt** » ndz, 20 lis 2011 22:40

hundzia pisze:
ElGeneral pisze:Czy ktoś wie, co może oznaczać skrót MCK użyty w wyrażeniu "...heroin, malta, or MCK"?
heroina,
MCK to nazwa producenta farmacautyków McKesson, nie jest to opisane w linku, ale nieoficjalnie specjalizującego się w opioidach i ich dystrybucji. Z maltą się nie spotkałam, ale skoro niektóre rodzaje heroiny (w zależności od domieszek i czystości) biorą nazwę czasem od kraju w którym wyplynęły (China white, India, Polish (w kraju znany jako kompot)) podążałabym tym tropem, jako, że na Malcie istnieje w tym momencie na rynku najczystsza heroina.
edit: czemu link mi się rozjechał? Nie wiem jak wywalic nawiasy z linku, by działał.

Toteż mówię, MCK - oksykodon, McK (też) to produkują i sprzedają.

Nawias lewy %28, nawias prawy %29. To powinno zamieniać nawiasy na % automatycznie. ;)

hundzia · Post autor: **hundzia** » pn, 21 lis 2011 10:45

Dziękuję Ilcie, zapamiętam, teraz już i tak nie zedytuję :(

ElGeneral · Post autor: **ElGeneral** » czw, 01 gru 2011 14:49

Od kilku już lat wszyscy, którym leży na sercu dobro polskiego czytelnictwa książek, wyrażają się najgorszymi wyrazami o monopolu MPiK-u. Czy nie dałoby się rzeki tych żalów i narzekań skierować do rozpatrzenia przez UOKiK? Pojedynczy wydawca bandytom z Empiku nie podskoczy, ale niech mi znawcy prawa odpowiedzą, czy nie dałoby się wypichcić jakiegoś zbiorowego pozwu? Skoro istnieje coś takiego, jak ustawodawcza inicjatywa obywatelska to może i z tym coś by się wykukało? Nie może przecież być tak, że kilku warszawskich cwaniaczków trzyma za gardło cały księgarski rynek w Polsce i niczego się z tym nie da zrobić. Ci panowie mogą skazać na nicość każdego polskiego pisarza!

Alfi · Post autor: **Alfi** » czw, 01 gru 2011 15:02

ElGeneral pisze: Ci panowie nogą skazać na nicość każdego polskiego pisarza!

Pomyłka freudowska?
Kto wie, może nawet małym palcem u lewej nogi...
Swoją drogą, ciekawy jestem, czy ktokolwiek "posiada wiedzę" pozwalającą prześledzić mechanizmy rządzące "kolejnością dziobania" w branży.

ElGeneral · Post autor: **ElGeneral** » czw, 01 gru 2011 15:14

Już, Alfi, zmieniłem tę "nogę". Ale tylko to podchwyciłeś z mojego postu? Nie dociera do Ciebie, że jak kilku hersztów z MPiK-u zechce wykasować np. pisarza Chrapkowskiego, to choćby ten miał rzesze fanów liczne, jawne i dwupłciowe - zniknie z księgarskich półek, bo żaden wydawca sam nie udźwignie ciężaru dystrybucji jego niewątpliwie poczytnych książęk? Co, Polacy przejdą na "samizdaty" Nie rozśmieszaj mnie...

Alfi · Post autor: **Alfi** » czw, 01 gru 2011 15:25

Ależ dociera, dociera. Świadczy o tym poniekąd ciąg dalszy mojego posta.

Edit: Ale czy ktoś z nas wie, dlaczego jest tak, jak jest? Możemy się pooburzać... A potem jeszcze ktoś zapyta: "A jakie macie dowody, że jest tak, jak jest?"