Raduj się kto może

[Juhani]

I nie, nie ma takich myszy - wycofano już ze sprzedaży, nawet w zestawie z klawiaturą.

Zwa-rio-wa-łaś?! Przy tej myszy sześcian Neckera to zabawka dla niemowlaków! Kto takie coś??!!

[Małgorzata]

Jest wygodna. Następny komplet, jaki zamierzam sobie sprawić, będzie wyglądać tak. :)))
Jest bossski...

[Gorgel-2]

Następny komplet, jaki zamierzam sobie sprawić, (...) Jest bossski...

Hmmm... Nie odpowiada nawet na modły, wymaga mordowania jagniątek i niemowląt na ołtarzach oraz zsyła deszcze płonącej siarki?

Wiedziałem, że mogę się tego po tobie spodziewać... ;-P

<ed.>
Biedni redagowani would-be ałtorzy... };-)

[Alfi]

Następny komplet, jaki zamierzam sobie sprawić, (...) Jest bossski...

Hmmm... Nie odpowiada nawet na modły, wymaga mordowania jagniątek i niemowląt na ołtarzach oraz zsyła deszcze płonącej siarki?

Nie, daje upust swoim chuciom, zamieniając się w łabędzia albo w złoty deszcz.

[Małgorzata]

Fuj! Nie dam sobie obrzydzić mojej przyszłej klawiatury i myszki! :P

I strasznie się cieszę, bo skończyłam tłumaczenie, HA! Koniec, zgodnie z wyliczeniami i na dodatek przed terminem. Zdążę jeszcze raz przeczytać, co powypisywalam... :)))

A teraz... powieść-rzeka, czyli zaślinione wampiry na nabrzeżu!
I multum przedmiotów do ujednolicania. Właśnie zaczęłam, a już czuję się jak walec, co przychodzi i równa.

Czy wspomniałam już o "obrażeniach przeciw barierom"? Właśnie powiększyłam swoją kolekcję o to śliczne sformułowanie. Na dodatek już dwie osoby poniosły klęskę przy wyjaśnianiu mi, co to jest. Czuję się prawie tak, jak wtedy, gdy spece z Suzuki Motor Poland próbowali mi wytłumaczyć moment obrotowy. Wtedy stawiłam twardy i czynny opór próbom poszerzenia mojej wiedzy. Teraz też zamierzam. :D

[Gorgel-2]

A teraz... powieść-rzeka, czyli zaślinione wampiry na nabrzeżu!

Wpływasz na mnie rymotwórczo. Zemszczę się, prezentując:

Na nabrzeżu, u kanału,
Wampir stał w koronie wału,
Gdzie się szczerzył oraz srożył,
Bowiem ząbkowania dożył.

Kły mu rosną jak u dzika
I go zżera żądza dzika,
Więc wciąż stęka oraz wyje,
Bo kły wbił by w cudną szyję.

Peleryną cicho klasnął
I zanurzył w mroczne miasto,
By pogonić za niewiastą,
Lecz się zderzył z... kochającym inaczej.

Teraz w trumnie swojej siedzi,
Myśli, że go każdy śledzi,
Paranoi ma ataki
I chce nawiać do Itaki...

;-))))

[Alfi]

Ten kochający inaczej też gonił za niewiastą? W dodatku tą samą?

[ElGeneral]

Kochającego inaczej urzekła wampirza peleryna.

[Alfi]

Aha, już wiem. Ona była zakonnicą, a on myślał, że to Zorro.

[ElGeneral]

A może jak Joker chciał dopaść Batmana?

[Gorgel-2]

A może jak Joker chciał dopaść Batmana?

Wystarczy popatrzeć na Eurowyję.
Kobieta z brodą, człowiek-słoń, niewiarygodny El Dupa...

[Alfi]

Na Eurowizji co najmniej od kilkunastu lat możliwe jest wszystko. Na szczęście pani Środa (choć nie w pełni wiarygodna, bo bez zarostu, ale to może być tylko kwestia czasu) pryncypialnie dała odpór pieczeniu chleba.

[Gorgel-2]

Na szczęście pani Środa (choć nie w pełni wiarygodna, bo bez zarostu, ale to może być tylko kwestia czasu) pryncypialnie dała odpór pieczeniu chleba.

Nie będzie bochen pluł nam w twarz?

;-P

[Alfi]

... ni pryskać w twarz maślanka.
Bo ona dała też odpór ubijaniu masła. Pieczenie chleba i ubijanie masła to ciemnogród.

[jaynova]

Nie wysłali na Eurowizję Luxurii z Cleo i Donatanem. Jakby tak jakiś wywiad zagranicznej telewizji - dopiero by było.