Temat finiszuje, ze tak powiem. Donoszę (chwalę się) tu - bo to o reklamie jednak.Kruger pisze:Mnie zjawisko reklamy i jej oddziaływania fascynuje. Czasem siadam sobie i rzucam jakieś uwagi, bywa że bawią moją małżonkę.
Zjawisko to zafascynowało mnie do tego stopnia, że od trzech lat dłubię przy opowiadanku silnie z tym związanym.
Edit był.