Wiosna

Marcin Robert · Post autor: **Marcin Robert** » śr, 25 mar 2015 18:03

Bociany przyleciały! To już wiosna. :D

Hipolit · Post autor: **Hipolit** » czw, 26 mar 2015 16:21

Marcin Robert pisze:Bociany przyleciały! To już wiosna. :D

Hurrra! Jeszcze w zeszłą sobotę na próżno ich wypatrywałem.

Riv · Post autor: **Riv** » pt, 27 mar 2015 08:38

Liczba obszczymurków wystających pod klatkami w śródmieściu też się znacząco zwiększyła... :/
Wiosna, ani chybi...

Hipolit · Post autor: **Hipolit** » pt, 27 mar 2015 17:15

Riv pisze:Liczba obszczymurków wystających pod klatkami w śródmieściu też się znacząco zwiększyła... :/
Wiosna, ani chybi...

I meneli pod Biedronką. Ostatnio jeden mnie zaskoczył. Chciał 60 groszy, dałem mu złotówkę, chciał mi wydać resztę!

Alfi · Post autor: **Alfi** » pt, 27 mar 2015 18:15

A my mieliśmy burzę na horyzoncie. Jak zwykle o kilka kilometrów od mojego grajdołka, przewaliła się z północy na południe wzdłuż linii wysokiego napięcia.
A wnuk sąsiadki twierdzi, że u wujka w ogródku kwitną pierwiastki.

Małgorzata · Post autor: **Małgorzata** » pt, 27 mar 2015 21:07

U Ciebie pierwiastki kwitną, a u mnie żulernia szarpie druty. Wiosnę zwiastują w Twierdzy ubytki w internecie. :P
A w naturze już kwitnie, Pańcio przyniósł z działki trzy tulipanki. Były takie małe, że wzięłam je za krokusy (transgeniczne, bo czerwone). Ale kwitną.
No, wiosna...

Alfi · Post autor: **Alfi** » pt, 27 mar 2015 21:23

Małe tulipanki w zasadzie codziennie są w Biedronce, bez względu na porę roku.
Moją ulicą przejechał po południu potężny ciągnik, chyba z gospodarki komunalnej. Pewnikiem jeden z tych traktorów, co to zdobędą wiosnę.

Alfi · Post autor: **Alfi** » sob, 28 mar 2015 09:06

Podobno zmiana czasu na letni zwiększa ryzyko zawału.
Szczerze mówiąc, kiedy byłem młody i piękny, zmiana czasu była dla mnie katorgą. Teraz na przedwiośniu i tak budzę się za wcześnie (chyba syndrom SKS), więc jest mi wszystko jedno. I tak potem ziewam przez pół dnia. A w maju wszystko się wyreguluje.
Na pewno idiotyzmem jest asymetria. Długość dnia w chwili przejścia na czas letni jest taka sama, jak w połowie września. Tymczasem mamy czas letni do końca października. Owszem, mnie to urządza, jeżeli mi się udaje wyskoczyć na złotą jesień w góry, ale poza tym nie bardzo.

Helixa · Post autor: **Helixa** » ndz, 29 mar 2015 20:59

jak ja lubię wiosnę :)) i rower już odkurzony :))

Keiko · Post autor: **Keiko** » ndz, 29 mar 2015 22:08

Wiosna, wiosna - u nas już kwitną magnolie :D

neularger · Post autor: **neularger** » ndz, 29 mar 2015 22:08

Helixa pisze:jak ja lubię wiosnę :)) i rower już odkurzony :))

A może byś przyswoiła zasadę zaczynania zdania od wielkiej litery?

Małgorzata · Post autor: **Małgorzata** » ndz, 29 mar 2015 22:15

Litery, rowery, a mnie czeka sprzątanie po remoncie łazienki. :(((
Nie cierpię wiosny. To taka niedorobiona wersja lata, na dodatek trzeba sprzątać. ;/

Keiko · Post autor: **Keiko** » ndz, 29 mar 2015 23:10

Nie sprzątaj. Powiedz, ze to ekscentryczna aranżacja i omijaj.
A jak jakiemuś domownikowi przeszkadza - niech sam posprząta :P

neularger · Post autor: **neularger** » ndz, 29 mar 2015 23:29

Margocie przeszkadza, dlatego sprząta. :)

Małgorzata · Post autor: **Małgorzata** » ndz, 29 mar 2015 23:38

Przeszkadza, jasne, że przeszkadza! Wszędzie biały pył, kto nie przyjdzie, wyjmuje banknot i zaczyna wciągać kreskę. Strasznie brzydko takie pokreślone krechy wyglądają na meblach...
Na dodatek można się potknąć o różne dziwne sprzęty. jak się dobrze przyjrzeć, przypominają narzędzia tortur, ale wszyscy goście, którzy przychodzą, są w tak dobrym nastroju, że nie wypada mi testować tego sprzętu na nich.
No i mam nieodparte wrażenie, że Progenitura miga się od sprzątania, bo przecież nikt nie sprzątał u nas od paru miesięcy...
Wiosna to zło. :/