Dobry żart, tynfa wart
Moderator: RedAktorzy
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Re: Dobry żart, tynfa wart
Dzwoni zaaferowany aptekarz do faceta i pyta:
- Dzień dobry. Tu apteka. Czy to pan kupował u nas wczoraj rumianek?
- Dzień dobry. Tak, to ja
- Proszę pana, zaszła fatalna pomyłka! Wydaliśmy panu buteleczkę z roztworem
cyjanku a nie rumianku
- Ja tam nie wiem, nie czytałem opakowania
- Czy pan to wypił !?
- Nie. To dla teściowej. A właściwie to jaka jest różnica?
- Cztery pięćdziesiąt.
- Dzień dobry. Tu apteka. Czy to pan kupował u nas wczoraj rumianek?
- Dzień dobry. Tak, to ja
- Proszę pana, zaszła fatalna pomyłka! Wydaliśmy panu buteleczkę z roztworem
cyjanku a nie rumianku
- Ja tam nie wiem, nie czytałem opakowania
- Czy pan to wypił !?
- Nie. To dla teściowej. A właściwie to jaka jest różnica?
- Cztery pięćdziesiąt.
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- Maćko
- Sepulka
- Posty: 72
- Rejestracja: wt, 26 mar 2013 10:28
- Płeć: Mężczyzna
Re: Dobry żart, tynfa wart
Pewien facet dowiedział się, że od jakiegoś czasu, żona zdradza go z gościem o imieniu Adam. Pan mąż postanowił przyłapać niesforną żonę i jej gacha, więc zamiast iść do pracy, schował się w szafie i czeka. Po jakimś czasie słychać dzwonek do drzwi, żonka w kusej sukience leci otworzyć. Kochankowie wchodzą do pokoju, słynny Adam zaczyna się rozbierać. Klata jak u Ardnolda, bicepsy jak u Burneiki - słowem mityczny atleta. Przychodzi kolej na rozbierankę żony. Rozstępy, sflaczały brzuch. "Kurde, jaki wstyd przed Adamem" - pomyślał mąż.
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Re: Dobry żart, tynfa wart
Zabawa u huzarów. W pewnej chwili porucznik Rżewski wpada na pomysł: - Panowie oficerowie! Wykąpmy nasze konie w szampanie!
- Ależ panie poruczniku, to straszny wydatek...
- Ech, wy... To chociaż oblejmy piwem kota!
- Ależ panie poruczniku, to straszny wydatek...
- Ech, wy... To chociaż oblejmy piwem kota!
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- Gorgel-2
- Klapaucjusz
- Posty: 2075
- Rejestracja: ndz, 12 cze 2005 23:04
Re: Dobry żart, tynfa wart
Reklama sieci sklepów optycznych -- może czas się wybrać do optyka?
das Boot
;-D ;-D ;-D
Postman Pat
;-D
BWAHAHAHAHA!
das Boot
;-D ;-D ;-D
Postman Pat
;-D
BWAHAHAHAHA!
"We made it idiotproof. They grow better idiots."
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20010
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Re: Dobry żart, tynfa wart
- Panie Zuckerman, a co to za las tam po lewej?
- Tam? To Puszcza Kampinoska.
- Aha. A... A propos puszcza: pańska żona nadal w Ciechocinku?
- Tam? To Puszcza Kampinoska.
- Aha. A... A propos puszcza: pańska żona nadal w Ciechocinku?
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20010
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Re: Dobry żart, tynfa wart
Trzy krasnoludki postanowiły uwiecznić się w Księdze Rekordów Guinnessa. Pierwszy jako posiadacz najkrótszych rączek, drugi z powodu najkrótszych nóżek, trzeci jako właściciel najkrótszego... eee... organu, dzięki któremu powstają małe krasnoludziątka.
Pierwszy krasnoludek stanął przed komisją, która dokonała stosownych pomiarów - i udało się.
Drugi - jak wyżej.
Trzeci stanął przed komisją... i wrócił zapłakany.
- Co, nie udało się?
- Buuu! Po-po-po-wiedzcie mi.... Buuu! Kto to jest, k**wa, ten Hofman???!!!
Pierwszy krasnoludek stanął przed komisją, która dokonała stosownych pomiarów - i udało się.
Drugi - jak wyżej.
Trzeci stanął przed komisją... i wrócił zapłakany.
- Co, nie udało się?
- Buuu! Po-po-po-wiedzcie mi.... Buuu! Kto to jest, k**wa, ten Hofman???!!!
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- Kordylion
- Pćma
- Posty: 209
- Rejestracja: pn, 18 lut 2013 19:35
- Płeć: Mężczyzna
Re: Dobry żart, tynfa wart
Przychodzi mała dziewczynka do sklepu zoologicznego i mówi:
- Poproszę tego czarnego króliczka.
- A nie ładniejszy ten biały?
- Proszę pana, mojego pytona to wali jakiego on będzie koloru!
- Poproszę tego czarnego króliczka.
- A nie ładniejszy ten biały?
- Proszę pana, mojego pytona to wali jakiego on będzie koloru!
Są rzeczy ważne, ważniejsze i te do zrobienia
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20010
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Re: Dobry żart, tynfa wart
Skoro mowa o pytonie.
Historia telewizji polskiej (albo w ogóle tego, co na wizji, tudzież fonii) przed i po '89.
Do 1989 - Monty Python.
1989 - Randka w ciemno.
Po 1989 - Świat według Kiepskich.
Spikerzy się zmieniają, ale każdy zapowiada Bonanzę.
Historia telewizji polskiej (albo w ogóle tego, co na wizji, tudzież fonii) przed i po '89.
Do 1989 - Monty Python.
1989 - Randka w ciemno.
Po 1989 - Świat według Kiepskich.
Spikerzy się zmieniają, ale każdy zapowiada Bonanzę.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20010
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Re: Dobry żart, tynfa wart
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- mr.maras
- C3PO
- Posty: 839
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 14:34
Re: Dobry żart, tynfa wart
po przeczytaniu spalić monitor
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
Re: Dobry żart, tynfa wart
Informatyk na randce.
- Kawy?
- Nie.
- Herbaty?
- Nie.
- WÓDKI?
- Nie.
- Dziwne. Standardowe sterowniki nie działają...
:)))
I tradycyjnie: Ilu specjalistów SEO potrzeba do wymiany żarówki?
zarowka oswietlenie wymiana tanio
:)))
Ile zajmuje Windows Vista?
Ile znajdzie, tyle zajmie.
:)))
- Kawy?
- Nie.
- Herbaty?
- Nie.
- WÓDKI?
- Nie.
- Dziwne. Standardowe sterowniki nie działają...
:)))
I tradycyjnie: Ilu specjalistów SEO potrzeba do wymiany żarówki?
zarowka oswietlenie wymiana tanio
:)))
Ile zajmuje Windows Vista?
Ile znajdzie, tyle zajmie.
:)))
So many wankers - so little time...
- Cordeliane
- Wynalazca KNS
- Posty: 2630
- Rejestracja: ndz, 16 sie 2009 19:23
Re: Dobry żart, tynfa wart
A propos tego ostatniego:
- Czy słyszeliście, że jak puścić płytkę z Vistą od tyłu, to słychać głos szatana?...
- Jeszcze gorzej! Jak puścić normalnie, to instaluje się Vista!
- Czy słyszeliście, że jak puścić płytkę z Vistą od tyłu, to słychać głos szatana?...
- Jeszcze gorzej! Jak puścić normalnie, to instaluje się Vista!
Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until they speak.
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20010
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Re: Dobry żart, tynfa wart
Skąd się biorą dzieci?
zapałki + dzieci = pożar
A skoro tak, to
pożar - zapałki = dzieci
zapałki + dzieci = pożar
A skoro tak, to
pożar - zapałki = dzieci
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- Marcin Robert
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1765
- Rejestracja: pt, 20 lip 2007 16:26
- Płeć: Mężczyzna
Re: Dobry żart, tynfa wart
Nie rozumiem. W jaki sposób z pożaru można wyekstrahować zapałki?
-
- Sepulka
- Posty: 27
- Rejestracja: ndz, 01 gru 2013 22:07
- Płeć: Mężczyzna
Re: Dobry żart, tynfa wart
pożar - dzieci = zapałki ;)