Ciekawe czy w języku angielskim bądź holenderskim ogranicza się do podobnie minimalistycznego słownictwa:>jaynova pisze:Ta młodzież poborowa zasiliła w znacznym stopniu rzesze gastarbeiterów, przedkładając nad język ojczysty język angielski tudzież holenderski.Juhani pisze:co w przypadku wrażliwych umysłów młodzieży poborowej nie było wskazane.
Szpanowanie językami obcemi
Moderator: RedAktorzy
- nimfa bagienna
- Demon szybkości
- Posty: 5779
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:40
- Płeć: Nie znam
Re: Szpanowanie językami obcemi
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 19993
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Re: Szpanowanie językami obcemi
A czemu nie?
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
Re: Szpanowanie językami obcemi
Najprostsza ze wszystkich form komunikacji - bluzgi i gesty. Uniwersalny język, o którym marzyli spece od zarania pisma... :P
So many wankers - so little time...
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 19993
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Re: Szpanowanie językami obcemi
Z zeznań świadka bójki:
No to on go tak, a wtedy on go tak!
No to on go tak, a wtedy on go tak!
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
-
- Laird of Theina Empire
- Posty: 3103
- Rejestracja: czw, 18 lis 2010 09:04
- Płeć: Mężczyzna
Re: Szpanowanie językami obcemi
Co to są spece od zarania pisma?Małgorzata pisze: Uniwersalny język, o którym marzyli spece od zarania pisma... :P
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Re: Szpanowanie językami obcemi
Spec od zarania pisma nie wykonując absolutnie gestów potrafi ci powiedzieć, jak działa korba ;-)...
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
Re: Szpanowanie językami obcemi
Przez redakcję pewnego tekstu tracę orientację w okolicznikach.
Zresztą, nie wiem, czy u zarania pisma byli spece. :X
Zresztą, nie wiem, czy u zarania pisma byli spece. :X
So many wankers - so little time...
- Ilt
- Stalker
- Posty: 1930
- Rejestracja: pt, 02 paź 2009 15:45
Re: Szpanowanie językami obcemi
Nie mogę znaleźć w sieci potwierdzenia Twoich słów. Możesz coś więcej powiedzieć o tym języku? I skąd wytrzasnąłeś ilość słów?Andrzej Pilipiuk pisze:Polecam każdemu kto chce zaszpanować naukę Meroickiego - można o opanować w ciągu godziny - 7 znanych słów i 2 domniemane...
The mind is not a vessel to be filled but a fire to be kindled.
- Narsil
- Pćma
- Posty: 286
- Rejestracja: sob, 13 paź 2007 23:01
Re: Szpanowanie językami obcemi
Spece byli zawsze i od zawsze znali się absolutnie na wszystkim. Internet dał im tylko ogólnoświatowy zasięg.Małgorzata pisze:Przez redakcję pewnego tekstu tracę orientację w okolicznikach.
Zresztą, nie wiem, czy u zarania pisma byli spece. :X
"Malarstwo kończy się wtedy, kiedy można zawiesić obraz do góry nogami bez szkody dla odbiorcy."
-
- Dwelf
- Posty: 519
- Rejestracja: wt, 04 lis 2008 18:57
- Płeć: Mężczyzna
Re: Szpanowanie językami obcemi
Bo nauka zaczyna się tam gdzie kończy się internet : pNie mogę znaleźć w sieci potwierdzenia Twoich słów. Możesz coś więcej powiedzieć o tym języku? I skąd wytrzasnąłeś ilość słów?
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 19993
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Re: Szpanowanie językami obcemi
Kartezjańskich Francuziów dziwi, że ktoś, kogo się nie da pokonać, jest "niezwyciężony", a nie "niezwyciężalny" (invincible). A sami twierdzą, że "apetyt przychodzi jedząc" (l'appétit vient en mangeant).
Tym ostatnim porzekadłem, przy okazji wizyty Platiniego, próbował zaszpanować nasz świeżo odwąsiony Wielki Wikipedysta, Mistrz Ortografii Polskiej i Pierwszy Myśliwy - ale mu trochę nie wyszło. Z bulem stwierdzam, że nie umi końcówków.
Tym ostatnim porzekadłem, przy okazji wizyty Platiniego, próbował zaszpanować nasz świeżo odwąsiony Wielki Wikipedysta, Mistrz Ortografii Polskiej i Pierwszy Myśliwy - ale mu trochę nie wyszło. Z bulem stwierdzam, że nie umi końcówków.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 19993
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Re: Szpanowanie językami obcemi
Zagadeczka taka malutka: kiedy Niemcy używają nogi (a konkretnie stopy) do pisania?
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- hundzia
- Złomek forumowy
- Posty: 4054
- Rejestracja: pt, 28 mar 2008 23:03
- Płeć: Kobieta
Re: Szpanowanie językami obcemi
Niniejszym: oprawiam w ramki i wieszam nad łóżkiem!Agarwaen pisze:Bo nauka zaczyna się tam gdzie kończy się internet
Wzrúsz Wirúsa!
Wł%aś)&nie cz.yszc/.zę kl]a1!wia;túr*ę
Wł%aś)&nie cz.yszc/.zę kl]a1!wia;túr*ę
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 19993
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Re: Szpanowanie językami obcemi
Ano, piszą nogą Fußnoten, czyli przypisy.Alfi pisze:Zagadeczka taka malutka: kiedy Niemcy używają nogi (a konkretnie stopy) do pisania?
A Francuzi to niezłe świńtuchy, jeśli chodzi o tzw. gry półsłówek. Zdanie: Les nouilles cuisent au jus de canne (Kluski gotują się w soku trzcinowym) po drobnej przeróbce daje Les couilles nuisent au cul de Jeanne (K***sy szkodzą d**ie Joanny).
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
Re: Szpanowanie językami obcemi
Gdzieś to już widziałam, tylko zapisane "footnotes"... :PAlfi pisze:Ano, piszą nogą Fußnoten, czyli przypisy.Alfi pisze:Zagadeczka taka malutka: kiedy Niemcy używają nogi (a konkretnie stopy) do pisania?
A mnie jest potrzebne opisanie, jak mówią Romowie - znaczy, jakieś przykłady tego dialektu (?), którym mówią do nas=> po roma-polsku, czy jakoś tak. Pamięta ktoś jeszcze? Bo nic mi się nie kojarzy. Mówiącego Roma słyszałam chyba ze dwie-trzy dekady temu. :(((
So many wankers - so little time...