Ta cholerna winda, czyli problemy z komputerem

[SzaryKocur]

Jeśli na linuksie jest coś darmowego, to na windowsie jest pewnie też, plus z 10 innych odpowiedników do wyboru.
Windows jest jeden, a linuksów dziesiątki dystrybucji, a w dystrybucjach co kilka miesięcy zmienia się wersja, co wywraca połowę rzeczy do góry nogami.

[neularger]

No nie wierzę, http://documentfoundation.org też wycina?

Ale wywala w w w. libreoffice. org

Czy libre office jest przyjemniejszy niż Open office ?

Różnica jaką jak kiedyś znalazlem polegała na tym, że OO miał problem z zapisem formatu doc. Niby wszystko było ok, ale pliku w MS-Wordzie nie dało się otworzyć.

e.

Jeśli na linuksie jest coś darmowego, to na windowsie jest pewnie też, plus z 10 innych odpowiedników do wyboru.
Windows jest jeden, a linuksów dziesiątki dystrybucji, a w dystrybucjach co kilka miesięcy zmienia się wersja co wywraca połowę rzeczy do góry nogami.

Przykłady poproszę, szczególnie tych dystrybucji

[bcr]

Sporo przycina, ale Libre Office akurat nie powinien. Podejrzewam, że większość problemów z antyspamem na forum to wrzut samego linka lub co najwyżej nieznacznej ilości tekstu dodatkowo.

[neularger]

* Autor strony nie zainstalował wtyczki Sblam! do końca. Zmuś go do przeczytania instrukcji.
* W twoim poście są słowa kluczowe lub frazy, które często występują w spamach. Przerób nieco tekst postu. Jeśli post jest bardzo krótki, to dopisz więcej tekstu. Unikaj zwrotów i nazw typowych dla spamu (farmaceutyków, hazardu, porno, SEO, ofert finansowych).
* Używasz przeglądarki, serwera proxy lub programu filtrującego połączenie (firewall, antywirus), którego zachowanie przypomina spamboty.

Dla pamieci uzyszkodników :)

[bcr]

Przy czym zaznaczę, że to pierwsze celowo. Bo na przykład bylibyście banowani automatycznie.

[ElGeneral]

Jasny gwint! Word micro nieustannie mi zamienia nazwisko Blau na Ablu. Cholery z tym można dostać! Czy ktoś wie, jak go nauczyć moresu?

[SzaryKocur]

Przykłady poproszę, szczególnie tych dystrybucji

Ubuntu! Ostatnio, ot tak sobie, zmienili główne środowisko na jakieś tabletowe.

[bcr]

Word micro nieustannie mi zamienia nazwisko Blau na Ablu.

Nie wiem, co to Word micro - ale domyślnie w prawie każdym edytorze są powłączane opcje automagicznej korekty. Przy czym powinna istnieć możliwość zdefiniowania wyjątków (być może nawet pod prawym przyciskiem myszy po zaznaczeniu słowa, jak uda się już je napisać poprawnie.

[baron13]

W tej ostatniej Fedorze czyli 15 gnome jest sterowane chyba gestami, ruch myszą skutkuje niespodziewanym powiększaniem okna, albo przełączeniem do trybu podglądu. Bo wprowadzili podgląd. Ale jak się wkurzę, to wywalę. Doświadczenie jest takie, że w miarę upływu czasu daje się w tym systemie zrobić coraz więcej. W windzie, co wersja, to zmienia się zbiór zaklęć. To jest właśnie taka różnica: Linux jest cały czas systemem. Windows zbiorem zaklęć. Jakkolwiek "naucz się, używaj i nie zmuszaj nikogo innego, by używał". Wojny systemowe nie mają sensu z punktu widzenia usera.

[ElGeneral]

Word micro nieustannie mi zamienia nazwisko Blau na Ablu.

Nie wiem, co to Word micro - ale domyślnie w prawie każdym edytorze są powłączane opcje automagicznej korekty. Przy czym powinna istnieć możliwość zdefiniowania wyjątków (być może nawet pod prawym przyciskiem myszy po zaznaczeniu słowa, jak uda się już je napisać poprawnie.

Miałem na myśli Worda z "Ofisa" Microsoftu (Dlaczego Bill Gates nazwał swoja firmę Microsoft? Zapytajcie jego żonę...). Pewnie zresztą się domyśliłeś. Ale Twoja rada poskutkowała! Żyj wiecznie, erpatre!
Jak się gdzieś spotkamy, masz u mnie lampkę dobrego łyskacza... Pijasz "Famous Grouse", albo "Glenfiddich"?

[bcr]

Miałem na myśli Worda z "Ofisa" Microsoftu (Dlaczego Bill Gates nazwał swoja firmę Microsoft? Zapytajcie jego żonę...). Pewnie zresztą się domyśliłeś.

Całkiem serio nie - raz, że ostatnio były dyskusje o zamiennikach MS Office, a dwa - jestem zagrzebany w pracy w poprawkach cudzego kodu i jestem wypruty z kojarzenia.
Po prostu w każdym pakiecie biurowym z którym miałem do czynienia, na starcie wyłączam wszelkie autokorekty - to *ja* wiem, co chcę napisać, a nie maszyna.

Ale Twoja rada poskutkowała! Żyj wiecznie, erpatre!
Jak się gdzieś spotkamy, masz u mnie lampkę dobrego łyskacza... Pijasz "Famous Grouse", albo "Glenfiddich"?

Pierwszego jeszcze nie miałem okazji. I właśnie narobiłeś mi smak na coś wyraźnie lepszego niż to, czym się ostatnio katowałem (czerwona etykietka) :).

[ElGeneral]

...Pierwszego jeszcze nie miałem okazji. I właśnie narobiłeś mi smak na coś wyraźnie lepszego niż to, czym się ostatnio katowałem (czerwona etykietka) :).

Mówiąc szczerze ja też nie pijam tych trunków codziennie i do poduszki ;-).
Po prostu uważam, że jak się truć, to niech choć trucizna będzie w dobrym gatunku.

[neularger]

Przykłady poproszę, szczególnie tych dystrybucji

Ubuntu! Ostatnio, ot tak sobie, zmienili główne środowisko na jakieś tabletowe.

Co zmienili na co???
Chodzi ci o to, że nie ma Gnome, a jest Unity? Ale Gnome możesz sobie doinstalować, jeżeli tylko chcesz. Jest dostępny w repozytorium.

[No-qanek]

Zabawne, że użytkownicy Windowsów dużo więcej czasu poświęcają używaniu komputera niż deliberowaniu i kombinowaniu nad swoim systemem operacyjnym :P

[neularger]

Cóż linuksiarze, są z reguły wielowątkowi i mogą robić kilka rzeczy jednocześnie. :P