Marvel - faceci w trykotach

[jaynova]

Najwidoczniej członkowie tej grupy będą robić za szwarccharakterów w gunnowym "Supermanie":

Co mi się nie podoba. Od początku miała to być grupa ludzi bezkompromisowych.
Nawet w późniejszych numerach Authority nie było zbieraniną superłotrów, przeszło co najwyżej w antybohaterów.

[Q]

Ponoć nie będą jawnie źli, tylko mają stać w ideowej opozycji...

[jaynova]

tylko mają stać w ideowej opozycji...

Powtórka z Civil War - zwolennicy kontroli kontra liberałowie.

[Q]

Cóż, coraz trudniej o oryginalność dziś... Pozostaje mieć (najpewniej plonną) nadzieję, że wykonanie będzie interesujące...

[jaynova]

wykonanie będzie interesujące...

Materiał źródłowy znakomity, przynajmniej to co wydano w Polsce jako Authority.

[Q]

Przyznam, że byłem "The Authority" jednak nieco rozczarowany. Tzn. niby jest fajnie, a koncepcja postaci Engineer wręcz genialna (połączenie transhumanizmu z superheroizmem), ale po lekturze "Watchmen" (i "Planetary") wszystko to wypada już blado...

[jaynova]

Planetary"

Ten sam świat, postacie się znają :)

po lekturze "Watchmen"

A marzyłby mi się remake, narysowany uwspółcześniona kreską np. przez Jima Lee :)
Ta jest troszkę zbyt oldkskulowa, choć scenariusz genialny.

[Q]

postacie się znają :)

Wiem, ale jakże inne ich przygody...

po lekturze "Watchmen"

A marzyłby mi się remake, narysowany uwspółcześniona kreską np. przez Jima Lee :)

Lubię Jima Lee (kto nie lubi?), ale to jest komiksowy blockbusterysta. Przytłamsiłby swoimi obrazkami fabułę, i całej moore'owej mądrości nie byłoby spod nich widać...

[jaynova]

Wiem, ale jakże inne ich przygody...

Planetary, jak ustaliliśmy już kiedyś, jest genialne. Authority- bardzo nierówny poziom.

ale to jest komiksowy blockbusterysta

No tak, ale te biusty... te biusty...

Więc może rysownik początków Authority, Brian Hitch? Bardzo dobrze narysowane.

[Q]

Authority- bardzo nierówny poziom.

I bardziej rozrywkowa konwencja.

ale te biusty... te biusty...

I inne części też... ;)

Więc może rysownik początków Authority, Brian Hitch?

Tyż blockbusterysta ;).

Tymczasem obejrzałem pierwsze odcinki "X-Men '97". Jest dobrze, a nawet bardzo dobrze. Mimo pewnych zmian w ekipie jest to po prostu "X-Men TAS" w stanach górnych, przynajmniej jak dotąd.

[jaynova]

pewnych zmian w ekipie

A wyjaśnili te zmiany jakoś?

[Q]

A wyjaśnili te zmiany jakoś?

Miałem na myśli tzw. crew, a nie cast ;). Zmiana w składzie grupy bohaterów jest tylko taka, że

Magneto do zespołu dołącza

, i to uzasadnili dość solidnie.

[jaynova]

i to uzasadnili dość solidnie.

Już w trailerze :)

BTW: Czy to w starym TAS Nightcrawler był księdzem/zakonnikiem?

[Q]

Czy to w starym TAS Nightcrawler był księdzem/zakonnikiem?

Nie pamiętam gdzie, ale był ;). To też fajna różnorodność w sumie...

[jaynova]

https://www.youtube.com/watch?v=LGNtQTrlflg

To też fajna różnorodność w sumie...

W komiksach mają zupełnie inne biografie, zresztą wielokrotnie zmieniane i przepisywane.