Zapowiedzi

Coleman · Post autor: **Coleman** » ndz, 07 sie 2005 00:43

Nie robie dopisku, bo to juz bylo, nie bylo kolejny dzien i kolejna wizyta w kinie. Tez juz dawno pokazywali, ale zapomnialem zawiadomic, dzis widzialem znowu. Trailer Ice Age2 mowi, ze 2006. Cholera! Kawal czasu. Ale nadchodzi, nadchodzi... Tarkus pewnie znowy zmieni avatarka :)

tarkus · Post autor: **tarkus** » ndz, 07 sie 2005 22:41

Nie wcześniej, jak to obejrzę :) Ale jeśli będzie Wiewióra....to ja nie widzę przeciwskazań. Wiewiówra w lepszych czasach dorobiłaby się pewnie serialu w TV, jak Różowa Pantera.

Coleman · Post autor: **Coleman** » pn, 08 sie 2005 00:36

We zwiastunie jest :) I, jak poprzednio, rzondzi :)))
FTSL

Zanthia · Post autor: **Zanthia** » śr, 07 wrz 2005 22:15

Crispin Burnham, lista the B-Movie Mailing List pisze: > Gilliam Stunned by Lack of Interest in Depp/Williams Film
> Movie maverick Terry Gilliam is amazed that a planned movie starring
> Johnny Depp and Robin Williams is still on the shelf - because American
> investors can't raise $15 million. The former Monty Python member was
> thrilled when international money men offered him $45 million to make
> the film Good Omens with Depp as a demon and Williams as an angel. But
> he was shocked to discover that Americans didn't have the same sort of
> faith in the project, and they failed to raise the extra cash he needed
> to start work on the project - an adaptation of fantasy writers Terry
> Pratchett and Neil Gaiman's book. Gilliam tells US magazine
> Entertainment Weekly, "I couldn't get 15 with Johnny and Robin... These
> two guys, who would have been brilliant were not worth $15 million in
> America. That was the moment where I went, 'I don't understand this
> game. I don't understand this town (Hollywood). I don't understand any
> of the rules. All I know is I don't like it.'" Gilliam's last project
> with Depp, the ill-fated Quixote, became one of the biggest
> movie-making disasters in history when illness and storm-wrecked sets
> prompted financiers of the film to pull the plug as costs soared. The
> film, which was never completed, was turned into hit disaster
> documentary Lost in La Mancha. Gilliam hopes to complete his Don
> Quixote epic with Depp next year.

Komuś coś mówią te nazwiska? Pratchett? Gilliam? Depp? Williams? Albo tytuł "Dobry Omen"?

Chyba nadal zbierają pieniądze....
pieniądze, które na średnio udane hollywoodzkie remake'i dobrych japońskich horrorów płyną szerokim strumieniem.

Coleman · Post autor: **Coleman** » śr, 07 wrz 2005 22:21

Coz, Gilliam nie byl ostatnimi czasy szczegolnie pewnym gwarantem zwrotow kosztow. O ekranizacji Dobrego Omenu w tej wlasnie obsadzie mowilo sie juz dosc dawno, wydaje mi sie, ze pierwszy raz uslyszalem o tym przynajmniej ze trzy lata temu. Pierwsze informacje o Quixote, jeszcze dawniej. Wielka szkoda pomyslu, ale z drugiej strony ja sie az tak bardzo nie dziwie. To nie jest czlowiek od sukcesow komercyjnych, choc filmy robi swietne.

Zanthia · Post autor: **Zanthia** » śr, 07 wrz 2005 22:41

Tak więc jest to nius umiarkowanej świeżości, coś w rodzaju "Kreml Times - Lenin wciąż martwy!"

Ciekawe, czy dałoby się jakoś przyspieszyć tę sprawę poprzez lekki nacisk w sieci...

Robert J. Szmidt · Post autor: **Robert J. Szmidt** » śr, 07 wrz 2005 23:17

Zdaje się, że ten projekt już umarł.

Coleman · Post autor: **Coleman** » czw, 08 wrz 2005 10:05

Jak trafie 20 milionow w Lotto, albo 90 w Euromiliony, to wrocimy do tematu :)
FTSL

Coleman · Post autor: **Coleman** » czw, 20 paź 2005 11:59

Zapowiedzi, zapowiedzi...

Juz w grudniu Aeon Flux. No ni cholery nie wyglada to jak pierwowzor, Charlize Theron jest przyjemna dla oka kobieta, ale Aeon... coz, Aeon mimo wszystko powinna wygladac inaczej. Pewnie Jamie Lee Curtis bylaby idealna, gdyby byla wciaz w wieku Rybki zwanej Wanda...
Niemniej, trzeba by zobaczyc z kronikarskiego obowiazku i z milosci do serialu.

A 19 maja worldwide Kod Leonarda.
Rezyseruje Ron Howard, graja: Tom Hanks, Audrey Tatou, Ian McKellan, Alfred Molina, Jean Reno. Musi McKellan jako Teabing, Reno, jako Fache. Nie wiem, moze w sieci sa szczegoly, ale jakos nie mam serca sie angazowac w sprawdzanie. Dobor obsady, a przede wszystkim rezysera, jak dla mnie, gwarantuje jeszcze wieksza kupe, niz sama ksiazka. Ale n iektorym sie podobalo, wiec zapowiadam.

Gorgel-2 · Post autor: **Gorgel-2** » czw, 27 paź 2005 03:34

Tim Burton's Corpse Bride. Dotychczas oglądałem na komputerze. Muszę zobaczyć w kinie.
Wesoła trupa stepujących szkieletów, pianista-kościotrup w ciemnych okularach (jakiś brązowawy, coś jakby Stevie Wonder...)
Robaczek, zamieszkujący w głowie narzeczonej: Gdybym tu nie mieszkał, pomyślałbym, że straciłaś rozum...
Ale 28.X. nie będę się pchał.

Idy · Post autor: **Idy** » czw, 17 lis 2005 14:07

Serenity
Tak niezłe, jak piszą (nawet O.S.Card)? Nie mogę się doczekać, by sprawdzić.

Coleman · Post autor: **Coleman** » czw, 17 lis 2005 23:28

Niezle. Naprawde fajne kino SF. Wiecej na ten temat pisalem juz tu.

Idy · Post autor: **Idy** » pt, 25 lis 2005 21:19

Mam nadzieję, że sceny lotów lub walk w przestrzeni kosmicznej w Serenity nie przypominają oszalałego rollercoastera, gdzie wszystko błyska, świszcze, wyje, miga, kręci się i skacze tak, że bezwiednie zaczyna się szukać przy "lotniczym" kinowym fotelu papierowej torebki. Jak na początku Zemsty Shitów.

Ebola · Post autor: **Ebola** » śr, 30 lis 2005 18:17

http://czytelnia.onet.pl/0,1203989,wiadomosci.html

Ebola · Post autor: **Ebola** » pn, 26 gru 2005 12:05

A to bym chętnie obejrzała:
http://czytelnia.onet.pl/0,1218573,wiadomosci.html