Przyszła sesja to uzupełniam braki w serialach ;)
Na jednym z for dostało mi się za "Lie to me", że niby bajka, za to naczytałem się jaki to Mentalista nie jest świetny.
Serial opowiada o drużynie śledczych, której częścią jest były oszust udający jasnowidza, w dodatku po przejściach. Obecnie mówi o sobie, że po prostu uważnie obserwuje i stosuje dosyć ryzykowne, kontrowersyjne metody śledcze opierające się na manipulacji.
Obejrzałem pół pierwszego sezonu, sprawdziłem i jestem trochę zawiedziony, ale zdecydowanie trzeba sprawdzić samemu. Pierwsze odcinki rewelacja, koło 8ego spadek formy, jednak z nadzieją, że będzie wracać.
Ogląda ktoś? Jeżeli nie, to polecam sprawdzić.
Mentalist
Moderator: RedAktorzy
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
- marianka_love
- Sepulka
- Posty: 5
- Rejestracja: ndz, 15 maja 2011 18:37
- Nakago
- Fargi
- Posty: 382
- Rejestracja: śr, 09 sty 2008 22:06
Obejrzałam pierwszy sezon prawie w całości, został mi ostatni odcinek, po który, przyznam, boję się sięgnąć - z powodu tytułu. Nie lubię Czerwonego Johna, najchętniej unikałabym wszelkich jego wystąpień; należy do tych czarnych charakterów, których nie cierpię oglądać (w "Kościach" też miałam takiego, Grabarza konkretnie). Podejrzewam jednak, że kiedyś się przemogę i ten epizod też obejrzę. Tym bardziej, że mówicie, że w drugim sezonie akcja się rozwija... (byle nie w niepożądanym przeze mnie kierunku ;-)).
Serial mi się podoba, ale szaleństwa nie ma. Główny bohater bywa mocno irytujący, wolę jego szefową, co jest u mnie rzadkością, bo zwykle preferuję jednak bohaterów, nie bohaterki. Sympatyczni są pozostali funkcjonariusze zespołu, lepsi od samego mentalisty, moim zdaniem.
Na plus serialu zaliczam początek wątku Czerwonego Johna - dobrym zagraniem było, że scenariusz nie wyjaśnił wszystkiego od razu dokładnie. Nie wiem, czy jestem w tym odosobniona (nie znam innych osób, które by ten serial oglądały), ale przez pierwsze odcinki miałam wątpliwość, czy Czerwony John rzeczywiście zabił żonę i dziecko mentalisty, czy tylko go tym straszył, a żona odeszła, żeby np. zapewnić sobie i dziecku bezpieczeństwo. Poza tym bywa ciekawie, zdarzają się interesujące sprawy i nietuzinkowe sposoby ich rozwiązania, nie jest to jednak serial, w którym zakochałam się bez pamięci. Acz powyżej średniej w moim (krótkim) rankingu.
Serial mi się podoba, ale szaleństwa nie ma. Główny bohater bywa mocno irytujący, wolę jego szefową, co jest u mnie rzadkością, bo zwykle preferuję jednak bohaterów, nie bohaterki. Sympatyczni są pozostali funkcjonariusze zespołu, lepsi od samego mentalisty, moim zdaniem.
Na plus serialu zaliczam początek wątku Czerwonego Johna - dobrym zagraniem było, że scenariusz nie wyjaśnił wszystkiego od razu dokładnie. Nie wiem, czy jestem w tym odosobniona (nie znam innych osób, które by ten serial oglądały), ale przez pierwsze odcinki miałam wątpliwość, czy Czerwony John rzeczywiście zabił żonę i dziecko mentalisty, czy tylko go tym straszył, a żona odeszła, żeby np. zapewnić sobie i dziecku bezpieczeństwo. Poza tym bywa ciekawie, zdarzają się interesujące sprawy i nietuzinkowe sposoby ich rozwiązania, nie jest to jednak serial, w którym zakochałam się bez pamięci. Acz powyżej średniej w moim (krótkim) rankingu.
You can be anything you want to be
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
("Innuendo", Queen)
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
("Innuendo", Queen)