Filary ziemi. Moim zdaniem to absolutny majstersztyk. Serial ma tylko 8 odcinków. Jest na podstawie książki Filary Ziemi Kena Folletta.
Książka btw jest dla mnie w top 10. Średniowieczna saga ściąga kapcie i na długo pozostaje w pamięci. Nie inaczej jest z serialem. Pierwsze dwa odcinki mogą odstraszyć mnogością informacji, ale później... Ach.
Rola Ian McShane, muzyka, jak i cała oś fabularna, po prostu bezcenne.
Jeśli ktoś mnie zapyta, co najpierw. Książka czy serial, to cieżko stwierdzić. W moim przypadku najpierw była książka i, że się tak wyrażę; nie żałuje:)
pozdrawiam
Filary ziemi
Moderator: RedAktorzy
- Metallic
- Kadet Pirx
- Posty: 1276
- Rejestracja: sob, 22 mar 2008 21:17
- Płeć: Mężczyzna
Re: Filary ziemi
Obejrzałem całość niemalże z marszu. Bardzo zacny serial, polecam.
"...handlarz starym książkami odkrywa, że jego zarośnięte chwastami, najzwyklejsze w świecie podwórko jest znacznie dłuższe, niż się wydaje - w istocie sięga ono aż do samych bram piekieł."