Gra o tron

czyli osobno o serialach TV, koniecznie rozdzielnie i przeciwpołożnie

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Radioaktywny
Niegrzeszny Mag
Posty: 1706
Rejestracja: pn, 16 lip 2007 22:51

Post autor: Radioaktywny »

Ilt pisze:A tak na serio, to czy tylko ja uważam karła za genialnego w swej roli?
Oj tak, jest genialny! Widziałem tego aktora kiedyś w "Zgonie na pogrzebie". Grał tam dobrze, ale nic powalającego. Za to jako Tyrion Lannister skupia na sobie całą uwagę w każdej scenie, w której się pojawi. Tyrion i Arya to moje najulubieńsze postaci wśród całej gamy "Tronowych" postaci (oczywiście Neda też lubię, oraz księżniczkę Dothraków, ale karła i córkę Neda szczerze uwielbiam).
A serial szybko się rozkręcił i choć nadal gubię się w tym mrowiu postaci i przy seansie każdego odcinka na HBO muszę na nowo przypominać sobie imiona większości postaci, zachęcił mnie, by sięgnąć po pierwowzór książkowy. Poza tym fakt, że jest to serial, a nie film, ma jeszcze jedną wielką zaletę. Otóż bardzo ceniłem sobie tempo prowadzenia akcji w filmowym "Władcy Pierścieni". Ale od czasu "Władcy" zauważam, że w wielu współczesnych filmach fantastycznych akcja gna do przodu w przerażająco szybkim tempie, tworząc często z filmu zlepek mnóstwa krótkich scen. Przyznam, że mnie to irytuje. Dlatego ucieszyłem się, gdy zobaczyłem, że w "Grze o tron" mamy takie bardziej nieśpieszne tempo jak we "Władcy Pierścieni".
Jak na razie jest super. Mam nadzieję, że serial utrzyma poziom do końca.
There are three types of people - those who can count and those who can't.
MARS!!!
W pomadkach siedzi szatan!

Awatar użytkownika
SzaryKocur
Fargi
Posty: 424
Rejestracja: czw, 23 lis 2006 01:31
Płeć: Mężczyzna

Post autor: SzaryKocur »

Tywin wymiótł w pierwszej scenie siódmego odcinka. Serial coraz bardziej odchodzi od książki.
Zakapturzone awatary rulez!
Wszystko co napisałem, to tylko moje prywatne zdanie.

Awatar użytkownika
Radioaktywny
Niegrzeszny Mag
Posty: 1706
Rejestracja: pn, 16 lip 2007 22:51

Post autor: Radioaktywny »

SzaryKocur pisze:Tywin wymiótł w pierwszej scenie siódmego odcinka.
Siódmy odcinek już jutro na HBO, zobaczę i się przekonam (ale przewiduję jak zawsze coś świetnego - przez sześć odcinków Tyrion jako postać mnie jeszcze ani razu nie zawiódł;-)).
Serial coraz bardziej odchodzi od książki.
Podajesz to jako wadę czy zaletę?
There are three types of people - those who can count and those who can't.
MARS!!!
W pomadkach siedzi szatan!

Awatar użytkownika
SzaryKocur
Fargi
Posty: 424
Rejestracja: czw, 23 lis 2006 01:31
Płeć: Mężczyzna

Post autor: SzaryKocur »

Pisałem o Tywinie, starym Lannisterze. Impa nie wypatruj. Teraz nie będę się rozpisywał, skoro odcinek jeszcze nie leciał.
Zakapturzone awatary rulez!
Wszystko co napisałem, to tylko moje prywatne zdanie.

Awatar użytkownika
Femina
Sepulka
Posty: 9
Rejestracja: pt, 20 maja 2011 15:43

Post autor: Femina »

Nietraktowałabym odejścia serialu od pierwowzoru jako zarzutu.

Tak jak "Władca pierścionków" Jacksona - miesza wątki i postaci, przestawia, ujmuje i dodaje. Jest przez to dziełem samym w sobie. Bajką na motywach ... Z tym wiekszą przyjemnością czyta się oryginał, można pobawić się w detektywa - a to było inaczej, a tamto to sobie wymyślili ...

Dosłowna adaptacja byłaby nudna i przewidywalna do bólu. I po co czytać/oglądać? Lepiej niech się pobawią i mnie zaskoczą.

Lasekziom
Kadet Pirx
Posty: 1215
Rejestracja: ndz, 21 wrz 2008 12:49

Post autor: Lasekziom »

Femina pisze:Nietraktowałabym odejścia serialu od pierwowzoru jako zarzutu.

Tak jak "Władca pierścionków" Jacksona - miesza wątki i postaci, przestawia, ujmuje i dodaje. Jest przez to dziełem samym w sobie. Bajką na motywach ... Z tym wiekszą przyjemnością czyta się oryginał, można pobawić się w detektywa - a to było inaczej, a tamto to sobie wymyślili ...

Dosłowna adaptacja byłaby nudna i przewidywalna do bólu. I po co czytać/oglądać? Lepiej niech się pobawią i mnie zaskoczą.
+1
IMHO o ile się nie krzywdzi oryginału, takie zadrania mogą jedynie dodać serii uroku.

A serial sam w sobie... iście jedwabiście powalający.
Niesamowity klimat (właściwie podzielony na kilka pod-klimatów, bo w tym przypadku każde miejsce zachowuje swoją odrębność) wspaniałe postacie (karzeł, dziecko uczące się "tańca"), miasta/wioski/osady tętniące życiem, non toper coś się dzieje, wszystkie odcinki zakończone suspensem...
To jest właśnie coś co laski lubią najbardziej.

Awatar użytkownika
Narai
Fargi
Posty: 345
Rejestracja: pn, 04 lut 2008 21:26

Post autor: Narai »

Obejrzałam i zakochałam się :) Każdy odcinek jest wspaniały, mam też szaloną ochotę rzucić się na książki, ale póki co sesja mnie za nogi trzyma.
Jest w tym serialu tyle ciekawych postaci! Mogę się rozpływać praktycznie nad każdą z osobna. Ale najbardziej lubię parę Khala i Daenerys.
No i Aryę.
No i, no i...
Yh!
"Wspaniała przyjemność estetyczna, zwariować w teatrze, muszę wyznać." L.Tieck
"Pisarze, którzy chcą pisać dla innych pisarzy, powinni pisać listy." L. Niven

Awatar użytkownika
Ilt
Stalker
Posty: 1930
Rejestracja: pt, 02 paź 2009 15:45

Post autor: Ilt »

Nie wiem jak wy, ale do niedawna Drogo dla mnie był flegmatyczny. Znaczy, złowrogi z twarzy, takiego typu "proszęproszęRATUNKU", ale jakoś tak bez przekonania, bez uczuć. A przynajmniej takiej ich głębi jakiej oczekiwałbym od barbarzyńcy.
Miałem tak do sceny w namiocie (7 odcinek), gdy pluł i klął się, że Żelazny Tron będzie prezentem dla dziecka. O! Tego właśnie mi brakowało! Khala, któremu grozi pęknięcie żyłki. :)
The mind is not a vessel to be filled but a fire to be kindled.

Awatar użytkownika
SzaryKocur
Fargi
Posty: 424
Rejestracja: czw, 23 lis 2006 01:31
Płeć: Mężczyzna

Post autor: SzaryKocur »

Nie rozumiem. Pokazali jak wyrwał komuś język (czego chyba nie było w książce) a złagodzili walkę Forela. I rana Khala Drogo powinna być o wiele większa. Nie wyszedł im ten odcinek.
Zakapturzone awatary rulez!
Wszystko co napisałem, to tylko moje prywatne zdanie.

Awatar użytkownika
Femina
Sepulka
Posty: 9
Rejestracja: pt, 20 maja 2011 15:43

Post autor: Femina »

ot, znalazł się malkontent

jednakowoż, tyci ci on w porównaniu z moim szanownym małżonkiem, który bezlitośnie komentuje mi NA BIEŻĄCO każdą nieścisłość z oryginałem

Awatar użytkownika
Ilt
Stalker
Posty: 1930
Rejestracja: pt, 02 paź 2009 15:45

Post autor: Ilt »

SzaryKocurze, czego ty oczekujesz po tym serialu? Że będzie zbiorem ilustracji?
The mind is not a vessel to be filled but a fire to be kindled.

Agarwaen
Dwelf
Posty: 519
Rejestracja: wt, 04 lis 2008 18:57
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Agarwaen »

Najzabawniejsze, że do tego odcinka napisał scenariusz akurat...autor książki, obawiam się, że w tym wypadku już nikt Ci nie dogodzi SzaryKocurze ; )

Awatar użytkownika
SzaryKocur
Fargi
Posty: 424
Rejestracja: czw, 23 lis 2006 01:31
Płeć: Mężczyzna

Post autor: SzaryKocur »

To ciekawe. Trudno uwierzyć, że sam autor dokonał tylu zmian. Nawet jeśli był postawiony w danej sytuacji przez prawdziwych scenarzystów, to nie tłumaczy dlaczego pozmieniał niewinne szczegóły. Od razu rzuciło mi się w oczy, że Arya, porzuca drewniany miecz w momencie zdobycia Igły. Prawdopodobnie pominą cały jej uliczny epizod.
Femina pisze: jednakowoż, tyci ci on w porównaniu z moim szanownym małżonkiem, który bezlitośnie komentuje mi NA BIEŻĄCO każdą nieścisłość z oryginałem
Skomentował, że Sansa nie klęknęła na płaszczu Barisstana? :P

No i naprawdę nie stać ich było na malamuta albinosa? :P A już na pewno mogli wyciszyć te psie skomlenia, każde z nich raniło mnie do głębi. :P
Zakapturzone awatary rulez!
Wszystko co napisałem, to tylko moje prywatne zdanie.

Lasekziom
Kadet Pirx
Posty: 1215
Rejestracja: ndz, 21 wrz 2008 12:49

Post autor: Lasekziom »

Co do psów się zgodzę. najsłabszy element serii. Jak takie haszczaki mają się do wilkorów, które od psa miały być większe znacznie. W książce opis wilkora w którejkolwiek scenie budował napięcie, nasilał emocje, a tu, od tak psy pokazują.
:(
Scena z wielką raną wynikłą z powodu przytknięcia ostrza do piersi też była jakaś nie na miejsc, ale pożyjemy zobaczymy.
Komuś jeszcze nauczyciel tańca przypomina Zevrana z Dragonage (genialny, genialny)?

Awatar użytkownika
mr.maras
C3PO
Posty: 839
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 14:34

Post autor: mr.maras »

SzaryKocur pisze:Tywin wymiótł w pierwszej scenie siódmego odcinka. Serial coraz bardziej odchodzi od książki.
Mi sie podobalo. Oczywiscie fakt, ze patroszyl akurat jelenia tuz przed smiercia Roberta z rodu Baratheonow nie umknal Twojej uwadze?
po przeczytaniu spalić monitor

ODPOWIEDZ