Książki, do których wracamy...
Moderator: RedAktorzy
-
- Laird of Theina Empire
- Posty: 3104
- Rejestracja: czw, 18 lis 2010 09:04
- Płeć: Mężczyzna
Re:
Oki. Uległem Twemu czarowi i czekam właśnie na zamówione Legend, The King Beyond the Gate, oraz Waylander. Jak dojdą i znajdę w miarę szybko czas na przeczytanie, to postaram podzielić się opinią.ElGeneral pisze:"Legenda!" Koniecznie przeczytajcie "Legendę"... Od niej zaczęła się moja fascynacja Gemmellem.
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Re: Książki, do których wracamy...
Jakby ktoś miał The Swords of Night and Day,to chętnie odkupię...
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- hundzia
- Złomek forumowy
- Posty: 4054
- Rejestracja: pt, 28 mar 2008 23:03
- Płeć: Kobieta
Re:
Ha, nawet na okładce podobny!ElGeneral pisze:"Legenda!" Koniecznie przeczytajcie "Legendę"... Od niej zaczęła się moja fascynacja Gemmellem.
Gdybyż to sfilmowano! Sean Connery jako stary, ale wciąż niezwyciężony Wojownik Topora... Jak mówił Dymsza: "cud, miód, ultramaryna". Ta rola byłaby dla niego stworzona...
I bardzo fajni byli "Zimowi wojownicy" oraz "Echoes of the great songs" - ale niestety mam w oryginale, więc nie wiem jak jest polski tytuł.
Wzrúsz Wirúsa!
Wł%aś)&nie cz.yszc/.zę kl]a1!wia;túr*ę
Wł%aś)&nie cz.yszc/.zę kl]a1!wia;túr*ę
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20010
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Re: Książki, do których wracamy...
Chyba w pojedynczej - Echa wielkiej pieśni.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
-
- Laird of Theina Empire
- Posty: 3104
- Rejestracja: czw, 18 lis 2010 09:04
- Płeć: Mężczyzna
Re: Re:
Przyszły. Teraz czas, by walczyć o czas na przeczytanie.czekam właśnie na zamówione Legend, The King Beyond the Gate, oraz Waylander. Jak dojdą i znajdę w miarę szybko czas na przeczytanie, to postaram podzielić się opinią.
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Re: Książki, do których wracamy...
Nie za często komuś czegoś zazdroszczę, ale możliwość ponownego poznania Drussa - to jest coś...
Zacznij od Legendy.
Zacznij od Legendy.
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- mr.maras
- C3PO
- Posty: 839
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 14:34
Re: Książki, do których wracamy...
Rozumiem, że ElGeneral jest fanem fantasy heroicznej stąd ten zachwyt Gemmellem. Czytałam "Legendę" kilkanaście lat temu i rzeczywiście było to wartkie i wciągające, a do tego wzruszające czytadło. Potem z rozpędu zassałem "Waylandera", "Króla poza bramą" i chyba coś jeszcze. Ale jeśli dobrze pamiętam to nadal była to fajna, dobrze napisana, brutalna i pełna patosu heroic fantasy jakiej już się nie pisze ;)) W moim prywatnym rankingu Gemmell uplasował się gdzieś obok Feista i Eddingsa (Elenium). Nad nimi legion.
po przeczytaniu spalić monitor
- mr.maras
- C3PO
- Posty: 839
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 14:34
Re: Książki, do których wracamy...
Nie chcę być źle zrozumiany, Gemmell pisał ciekawie, na pewno powinienem poczytać więcej jego książek i zapewne wrócę kiedyś do "Legendy". Nie powalił mnie jednak na kolana. Nie wdając się w rozważania o gustach, podam kilka pozycji, których autorów cenię wyżej i których dzieła stoją wyżej na liście książek do których właśnie wróciłem, wróciłem wcześniej lub mam zamiar wrócić: G.G. Kay "Sarantyńska mozaika", R. Zelazny "Amber", S. R. Donaldson "Pierwsze Kroniki Thomasa Covenanta", J. Vance "Lyonesse", G. Cook "Pierwsze Kroniki Czarnej Kompanii", P. Anderson "Trzy serca i trzy lwy", J. Crowley "Małe, duże", M. Bradley "Mgły Avalonu", T.H. White "Był sobie raz na zawsze król" itd.. Powtórki zacznę chyba od Cooka lub Zelaznego (jest pod ręką).
po przeczytaniu spalić monitor
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Re: Książki, do których wracamy...
Z gustami się nie dyskutuje. Ty pewnością masz lepsze, niż fundatorzy i członkowie kapituły David Gemmell Legend Award ;-)... Wytłumacz też Andrzejowi Sapkowskiemu, że właściwie nie ma się co cieszyć z otrzymanej w 2009 roku nagrody za powieść Blood of Elves.
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- mr.maras
- C3PO
- Posty: 839
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 14:34
Re: Książki, do których wracamy...
A jednak zostałem źle zrozumiany ;) Oczywiście wiem o wyróżnieniu dla AS-a, podobnie jak kilku innych forumowiczów głosowałem na stronie internetowej przy nominacjach. Szanuję Twój gust ElGenerale. Wiem, że lubisz takie fantasy (patrz Joe Abercrombie) i też lubię. Jednak nazywanie Gemmella numerem jeden w tym gatunku to dosyć kontrowersyjna opinia ;). Dla mnie także Andrzej Sapkowski stoi wyżej, gwoli ścisłości.
po przeczytaniu spalić monitor
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Re: Książki, do których wracamy...
Po trosze sobie żartowałem, mr.m. Przypomnę tylko, że w tym wątku wspominamy książki, do których chętnie wracamy. Ale możemy kruszyć kopie... do ostatniej nitki makaronu!
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20010
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Re: Książki, do których wracamy...
Nie pokruszcie przypadkiem oryginałów!
NMSP
NMSP
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Re: Książki, do których wracamy...
...i będziem się potykać godzinę albo dwie.
Do ostatniego oddechu, lub też do nagłej krwie!
Do ostatniego oddechu, lub też do nagłej krwie!
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
-
- Laird of Theina Empire
- Posty: 3104
- Rejestracja: czw, 18 lis 2010 09:04
- Płeć: Mężczyzna
Re: Książki, do których wracamy...
Dokładnie tak zrobię. Ale jak znam życie, troszkę to potrwa, mimo że czas jest podobno najprostszą rzeczą:)ElGeneral pisze:Nie za często komuś czegoś zazdroszczę, ale możliwość ponownego poznania Drussa - to jest coś...
Zacznij od Legendy.