Pożegnania i powroty, edycja 2

[Ilt]

Nie bierz cukierków od Obcych. ;)

[troll]

Ukryta UFO-fobia, zapisałam. :)
A tak na marginesie, kaftaników brak, tabletki zwędziała Hito wieki temu, czym tu teraz młodych adeptów pisarstwa tresu... zachęcają do pisania <kręci głową z niedowierzaniem, co to się porobiło>

[Kruger]

No więc Hundzia wydawała przechodzone elementa Wally'ego.
Ale to się już skończyło, bo ponoć zbyt hermetyczne było i odstraszało. Ponoć.

[Cordeliane]

No, niektórzy to się nawet obrażali...

[Kruger]

Miękkie ludzie są dzisiaj, nie ten materiał, co onegdaj.

[troll]

No więc Hundzia wydawała przechodzone elementa Wally'ego.

Ha, czułam, że z tymi cukierkami było coś nie tak! Takie podejrzanie twarde, jakieś... :)

[neularger]

O troll wróciła!
Povitać - tak, wiem, baaardzo spóźniony zapłon. :)

[troll]

Wiesz Neu, lepiej późno niż później. :)
Fajnie, że mnie jeszcze pamiętasz, bo sporo wody upłynęło. <kłania się nisko i biegnie do innych wątków nadrabiać zaległości>

[neularger]

O skoro Kruger już wypoczęty po wypoczynie, to może byś Małgorzatę na forum przyciągnął, co? :)
Wakacje są, niech se już da spokój z tym odwykiem, to i tak nie pomoże.
Powiedz, że jak nie wróci, to zastosujemy środki specjalne. :)

[Kruger]

Obawiam się, że się nie da.
Rozmawiałem z nią z 3-4 tygodnie temu telefonicznie. Strasznie dużo i chętnie mówi o wszystkim, z wyjątkiem Fta, na wzmiankę o którym milknie i ciężko wzdycha.
Niebawem Polcon. Wznowię atak na Małgorzatę w starciu bezpośrednim. Ebola pomoże. Jak się wyrwiesz z Brna to tez pomożesz :)

[neularger]

Mnie nie będzie, ale Cordi wam pomoże.
Ode mnie przekaż, że wyślę jej powieść Jenkins. Więc, lepiej niech wraca. :D

[Cordeliane]

Mnie nie będzie, ale Cordi wam pomoże.

Tak, Jaśnie Panie. Czy masz jeszcze jakieś zadania dla mnie, niegodnej? :P

[Kruger]

Ja to się nawet domyślam, jakie :)

[Cordeliane]

Ja to się wolę nie domyślać, czego Ty się domyślasz, ale na pewno jesteś w mylnym błędzie ;)

[Kruger]

A nie będziesz miała czegoś do odbioru i przekazania?