Pożegnania i powroty, edycja 2

[Ebola]

Znaczy, co to znaczy? Bez usprawiedliwienia w dzienniczku?
To już szczyt wszystkiego!

[Cordeliane]

Kochaniście som :)
Niemca nie zakopię, tu trochę zbyt kamieniście. Spróbuję go do kanionu zrzucić. A dzienniczek przyniosę po powrocie.

[Hitokiri]

No czeeeść... pozdrawiam z kraju sajdrem płynącym :) gdzie Polaków prawie tyle co w Polsce :P
Dawno mnie nie było, co się zmieniło?

[Ilt]

Sei arrivato appena in tempo. Co się zmieniło? Całkiem sporo, ale Chińczyki trzymają się mocno. Zmieniła się idea, a nawet ideła portalu FF, z okresownika stał się portalem. :)

[hundzia]

A gdzież cię tam Hito wywiało?
Witaj ma mymłonie forumowym :)

[Procella]

Przyszłam zajrzeć po przerwie, może uda się zostać.

[Ilt]

Nie było cię 2 miesiące. Ładnie to tak? : >
Nie żeby liczył nieobecności wszystkim, nieee... :D

[hundzia]

Przyszłam zajrzeć po przerwie, może uda się zostać.

Heh, może?! MOŻE?!

[Ebola]

No proszę, Hito skończyły się tabletki. :)
Cześć, dziewczyny.

[Marcin Robert]

No tak, najpierw trzeba się było przywitać, zanim zaczęło się dyskutować w innych miejscach. No więc, witam. :D

[Ebola]

O proszę. :)
Nie przywitać! Wy-tłu-ma-czyć!
Ty, ty... synu martnotrawny. :)

[Marcin Robert]

Oj, tłumaczenie to by dużo czasu zajęło, a ja zaległości mam. Czytelnicze i - że tak powiem - pisarskie. Obiecałem Baronowi jedna rzecz napisać. Więc teraz muszę siąść nad tym, żeby zdążyć na niedzielę. :D

[Ebola]

Aaa to siedzi i pisze. :)

[nimfa bagienna]

I o tym wszystkim opowiada Norweski dziennik?;>

[Ebola]

Norweski dziennik mówi o wszystkim. :)