Pożegnania i powroty, edycja 2
Moderator: RedAktorzy
- Kruger
- Zgred, tetryk i maruda
- Posty: 3413
- Rejestracja: pn, 29 wrz 2008 14:51
- Płeć: Mężczyzna
Pożegnania i powroty, edycja 2
No hej hej.
Znam to zjawisko. Sam jestem użytkownikiem mało zaangażowanym, ma jeździć. I tyle. Ale teraz szukam nowej bryki przy pomocy obeznanego kolegi z pracy i po paru tygodniach dosłownie leje się ze mnie żargonem: koniami, kombiaczami, umowami na wilczura, przed i po lifcie, prześwitem, rozrządem na łańcuszku, kielichami, purchlami, automatami itp.
Znam to zjawisko. Sam jestem użytkownikiem mało zaangażowanym, ma jeździć. I tyle. Ale teraz szukam nowej bryki przy pomocy obeznanego kolegi z pracy i po paru tygodniach dosłownie leje się ze mnie żargonem: koniami, kombiaczami, umowami na wilczura, przed i po lifcie, prześwitem, rozrządem na łańcuszku, kielichami, purchlami, automatami itp.
"Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać." W. Wharton
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
Pożegnania i powroty, edycja 2
Jak rany, Krugerze! Poczułam się jak W DOMU!
So many wankers - so little time...
- hundzia
- Złomek forumowy
- Posty: 4054
- Rejestracja: pt, 28 mar 2008 23:03
- Płeć: Kobieta
Pożegnania i powroty, edycja 2
Margot dojrzała do 4X4 :D Wieszczę: Już nigdy nie będziesz jeździć żadnym maleństwem :D
Wzrúsz Wirúsa!
Wł%aś)&nie cz.yszc/.zę kl]a1!wia;túr*ę
Wł%aś)&nie cz.yszc/.zę kl]a1!wia;túr*ę
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
Pożegnania i powroty, edycja 2
Heh, ja mogę jeździć wszystkim, ponieważ jestem tylko pasażerem. :P
Ale Progenitura przywiązał się do dżipka po przesiadce ze Złomka (niech Pan Szybkości prostuje mu autostradę do motoryzacyjnego nieba, bo Golf był autem cierpliwym i odszedł z godnością). :)))
Ale Progenitura przywiązał się do dżipka po przesiadce ze Złomka (niech Pan Szybkości prostuje mu autostradę do motoryzacyjnego nieba, bo Golf był autem cierpliwym i odszedł z godnością). :)))
So many wankers - so little time...
- Marcin Robert
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1765
- Rejestracja: pt, 20 lip 2007 16:26
- Płeć: Mężczyzna
Pożegnania i powroty, edycja 2
Cześć! Akcję powrotów z Facebooka na fora czas zacząć.
- Q
- Nexus 6
- Posty: 3239
- Rejestracja: wt, 25 lis 2008 18:01
Pożegnania i powroty, edycja 2
Chętnie włączyłbym się w tak zacną akcję, niestety nie mam jak... Nigdy nie założyłem konta na Bukfejsie.. ;)
forum miłośników serialu „Star Trek”, gdzie ludzi zdolnych do używania mózgu po prostu nie ma - Przewodas
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
.
Znaczy, NIE ISTNIEJESZ, Q,*Tak mi powiedział kiedyś małolat, któremu pomagałam przy maturze => nie mógł mnie znaleźć nigdzie, a zwłaszcza na Twarzoksiążce.
So many wankers - so little time...
- A.Mason
- Baron Harkonnen
- Posty: 4202
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
- Płeć: Mężczyzna
Pożegnania i powroty, edycja 2
Najważniejsze, że nie ujawnili Twoich zainteresowań ;)
1) Artykuł 54. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec
- Q
- Nexus 6
- Posty: 3239
- Rejestracja: wt, 25 lis 2008 18:01
Pożegnania i powroty, edycja 2
:D :D :D
(Wiem, że taki emoticonowy komentarz to coś z pogranicza gwałtu na netykiecie, ale to było najadekwatniejsze na co mnie stać ;).)
(Wiem, że taki emoticonowy komentarz to coś z pogranicza gwałtu na netykiecie, ale to było najadekwatniejsze na co mnie stać ;).)
forum miłośników serialu „Star Trek”, gdzie ludzi zdolnych do używania mózgu po prostu nie ma - Przewodas
- gorat
- Pćma
- Posty: 287
- Rejestracja: pn, 13 cze 2005 16:48
Pożegnania i powroty, edycja 2
Grunt rozmiękł i został zmyty przez ostatnie deszcze, co odsłoniło stare i mocno nadgniłe zwłoki. To jest, przypomniałem sobie, że kiedyś byłem na czymś zwanym FF. Gdzie mogę sprawdzić datę zgo... ostatniej poprzedniej wizyty?
Edit: ścięło mnie
Edit: ścięło mnie
Jeszcze chwila, a bym musiał opłacić przedłużenie użytkowania grobu.Twoja ostatnia wizyta: 05.02.2007 18:01:55
PIP, PIP, PIP, PIP, PIP...
Przepraszamy, zepsuł się nadajnik.
Przepraszamy, zepsuł się nadajnik.
- Q
- Nexus 6
- Posty: 3239
- Rejestracja: wt, 25 lis 2008 18:01
Pożegnania i powroty, edycja 2
Witamy zmartwychwstańca ;).
forum miłośników serialu „Star Trek”, gdzie ludzi zdolnych do używania mózgu po prostu nie ma - Przewodas
- gorat
- Pćma
- Posty: 287
- Rejestracja: pn, 13 cze 2005 16:48
Pożegnania i powroty, edycja 2
👋
Może ja to bardziej jak Lenin jestem, gdy ktoś z obsługi zapomniał laptopa w mauzoleum.
Może ja to bardziej jak Lenin jestem, gdy ktoś z obsługi zapomniał laptopa w mauzoleum.
PIP, PIP, PIP, PIP, PIP...
Przepraszamy, zepsuł się nadajnik.
Przepraszamy, zepsuł się nadajnik.
- gorat
- Pćma
- Posty: 287
- Rejestracja: pn, 13 cze 2005 16:48
Pożegnania i powroty, edycja 2
Męczy mnie pewna sprzeczność: chodzi mi po głowie wspomnienie, że zarejestrowałem się na FF w 2004 roku, tymczasem wszelkie informacje wskazują na początek działania w czerwcu 2005. Co mi się mogło z pamięcią pokasztanić i z czym pomylić?
PIP, PIP, PIP, PIP, PIP...
Przepraszamy, zepsuł się nadajnik.
Przepraszamy, zepsuł się nadajnik.
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20008
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Pożegnania i powroty, edycja 2
Pewnie od 2004 do czerwca 2005 się nie odzywałeś.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.