Pytanie do znawców broni robiącej BUM!

czyli dla tych, co strzelają, chcieliby postrzelać, czyli: brothers in arm - cokolwiek to znaczy

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
flamenco108
ZakuŻony Terminator
Posty: 2229
Rejestracja: śr, 29 mar 2006 00:01
Płeć: Mężczyzna

Post autor: flamenco108 »

kiwaczek pisze: PS - ja nie oglądałem, bo biegałem i takie tam, ale jak nasza kompania reprezentacyjna wypadła?
Wiesz, jeśli chodzi o nasze defilujące wojsko, to ja jestem kibic, a nie znawca. Po prostu uważam, że nasi maszerują najlepiej. Kiedyś miałem okazję porównać popisy kompanii polskiej i holenderskiej chyba - no, po prostu śmiech na sali. Tamci w jakichś pantofelkach, stąpali jak panna, co jej się chce siku. A nasi porządnie - rrrup, tup, krokamy.
Zatem zawsze patrzę na nich z przyjemnością. A kapitan, co meldował wartę MarWoja był znakomity: szeroki, blond-rudy, włosy spod czapki mu wystawały niesfornymi kudłami, niebieskie oczy z lekkim wytrzeszczem (to pewnie od wypatrywania wrogich torped), brakowało mu tylko porządnych bokobrodów i zapachniałoby XIX wiekiem.
Nondum lingua suum, dextra peregit opus.

Awatar użytkownika
kiwaczek
szuwarowo-bagienny
Posty: 5629
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:54

Post autor: kiwaczek »

A to kapitan (od tygodnia zresztą) Kucharski.
Znany w okolicy łamacz serc niewieścich i, czasami, także małżeństw. ;)

Edit: Żadnych torped ci on nie wypatrywał. Z zielonego wojska go dostaliśmy. Wcześniej służył w batalionie Reprezentacyjnym w Warszawie. Więc taki z niego marynarz jak ze mnie ;)
I'm the Zgredai Master!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!

Awatar użytkownika
flamenco108
ZakuŻony Terminator
Posty: 2229
Rejestracja: śr, 29 mar 2006 00:01
Płeć: Mężczyzna

Post autor: flamenco108 »

kiwaczek pisze:A to kapitan (od tygodnia zresztą) Kucharski.
Znany w okolicy łamacz serc niewieścich i, czasami, także małżeństw. ;)

Edit: Żadnych torped ci on nie wypatrywał. Z zielonego wojska go dostaliśmy. Wcześniej służył w batalionie Reprezentacyjnym w Warszawie. Więc taki z niego marynarz jak ze mnie ;)
Ale pijarowski efekt został osiągnięty - wyglądał jak rasowy wilk morski ;-)
Nondum lingua suum, dextra peregit opus.

Awatar użytkownika
baron13
A-to-mistyk
Posty: 3516
Rejestracja: sob, 11 cze 2005 09:11

Post autor: baron13 »

kiwaczek pisze:Hmmm.... Nigdy nie próbowałem.
...
Dzięki, znaczy coś z czym mi się już pokręciło. I tego się będę trzymał.

Awatar użytkownika
Hipolit
Klapaucjusz
Posty: 2070
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:09

Post autor: Hipolit »

baron13 pisze:
kiwaczek pisze:Hmmm.... Nigdy nie próbowałem.
...
Dzięki, znaczy coś z czym mi się już pokręciło. I tego się będę trzymał.
Ja próbowałem - oczywiście sporo lat temu. Nie wchodził, choć było blisko. Sądzę, że podpiłowanie OIDP "donośnika", mogłoby pozwolić na wciśniecie jeszcze jednego naboju. Ale gra raczej nie warta świeczki. lepiej nauczyć sie strzelać krótkimi seriami po dwa - trzy pociski, większa celność i oszczędność amunicji.
Pozdrawiam
Hipolit
Navigare necesse est, vivere non est necesse

Awatar użytkownika
A.Mason
Baron Harkonnen
Posty: 4202
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
Płeć: Mężczyzna

Post autor: A.Mason »

Hipolit pisze:
baron13 pisze:
kiwaczek pisze:Hmmm.... Nigdy nie próbowałem.
...
Dzięki, znaczy coś z czym mi się już pokręciło. I tego się będę trzymał.
Ja próbowałem - oczywiście sporo lat temu. Nie wchodził, choć było blisko.
Dalo sie, znam taki przypadek, chociaz podejrzewam, ze po prostu magazynek byl uszkodzony.
Teoretycznie rozpatrujac chyba moznaby, choc to chyba nieco nierozsadne i trudne do zrealizowania - 30 naboi w magazynku, jeden w komorze i jeden pomiedzy tym w komorze a magazynkiem.

Tyle ze akurat w przypadku opowiadania Andrzeja - jestem 100% pewien, ze te 32 naboje to byl zwyczajny babol.

EDIT:
kiwaczek pisze:kto ostatnio widział na raz 31 sztuk amunicji?? Kryzys kolego, kryzys... ;)
Chyba u Was, u nas mamy nawet za duzo :-P
1) Artykuł 54. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec

Awatar użytkownika
kiwaczek
szuwarowo-bagienny
Posty: 5629
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:54

Post autor: kiwaczek »

Taaaa... Jednostka NATO-wska, to i amunicji im nie brakuje... :P
I'm the Zgredai Master!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!

Awatar użytkownika
Vladibor
Sepulka
Posty: 88
Rejestracja: pt, 24 paź 2008 14:21

Post autor: Vladibor »

A.Mason pisze:
Teoretycznie rozpatrujac chyba moznaby, choc to chyba nieco nierozsadne i trudne do zrealizowania - 30 naboi w magazynku, jeden w komorze i jeden pomiedzy tym w komorze a magazynkiem.
Teoretycznie - tak. Ale praktycznie - nie. Ten ostatni nabój nie moze być pomiedzy komorą a magazynkiem. Będzie blokowal zamek, a więc, pod takim warunkiem, wystrzał jest niemożliwy...
Przepraszam za moj polski...

Awatar użytkownika
Vladibor
Sepulka
Posty: 88
Rejestracja: pt, 24 paź 2008 14:21

Post autor: Vladibor »

O to, właśnie, mowilem
Przepraszam za moj polski...

Awatar użytkownika
ElGeneral
Mistrz Jedi
Posty: 6089
Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36

Post autor: ElGeneral »

Mam takie pytanie do fachowców "wybuchistów".

Załóżmy, że ułożę tonę kostek trotylu w elegancki sześcienny stosik i zdetonują kostkę znajdującą się w samym środeczku. Jaka część trotylu wybuchnie razem z nią, a jaka po prostu nie zdąży wybuchnąć, bo poleci do diabła albo jeszcze dalej miotnięta impetem wybuchu tych kilkunastu (kilkudziesięciu?) kostek środkowych. Czy ktoś gdzieś kiedyś prowadził jakieś badania na ten temat? Bomby atomowe mają ograniczoną moc z tego własnie powodu - część materiału rozszczepialnego się po prostu marnuje. Inaczej jest z wodorowymi - te ograniczeń nie mają.
Ale co z trotylem?
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.

Awatar użytkownika
Kruger
Zgred, tetryk i maruda
Posty: 3413
Rejestracja: pn, 29 wrz 2008 14:51
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Kruger »

Stabilność materiału wybuchowego. Co do zasady - chcesz by wybuchło wszystko, trzeba umieścić detonator w każdym osobnym pakiecie.
O ile pamiętam, są materiały które można gnieść, piłować, palić nawet - i nie wybuchną jeśli się nie zainicjuje wybuchu w prawidłowy sposób. Wydaje mi się, że TNT do nich neleży właśnie.
Problem w tym, że kostka jest obłożona materiałem co koncentruje siłę wybuchu i może zainicjować proces w następnych kostkach. Ale trudno powiedzieć, być może to będzie zależało od wielkości kostek.

EDIT.
Po przestudiowaniu artykułu Wikipedii skłaniam się ku wersji, że jednak tylko ta środkowa kostka wybuchnie. Temperetura inicjowania wybuchu TNT to 333 stopnie C. Poniżej nic go nie rusza.
"Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać." W. Wharton
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA

Awatar użytkownika
A.Mason
Baron Harkonnen
Posty: 4202
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
Płeć: Mężczyzna

Post autor: A.Mason »

Kruger, wygooglaj sobie, moze gdzies na sieci znajdziesz, informacje o pakietowaniu ladunkow ;-)

Natomiast co do pytania Generala - nie wiem.
1) Artykuł 54. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec

Awatar użytkownika
Kruger
Zgred, tetryk i maruda
Posty: 3413
Rejestracja: pn, 29 wrz 2008 14:51
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Kruger »

Pisząc pakiet - miałem na myśli, że w każdej kostce trotylu.

Osobną kwestią, poza tym pytaniem, jest kwestia ukształtowania ładunku. Ładunek wgłębiony, nacięty itp. w miejscu tego wgłębienia czy nacięcia wybucha mocniej.
"Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać." W. Wharton
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA

Awatar użytkownika
A.Mason
Baron Harkonnen
Posty: 4202
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
Płeć: Mężczyzna

Post autor: A.Mason »

Kruger pisze:Pisząc pakiet - miałem na myśli, że w każdej kostce trotylu
No, wlasnie dlatego polecam pogooglac :)
1) Artykuł 54. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec

Awatar użytkownika
Vladibor
Sepulka
Posty: 88
Rejestracja: pt, 24 paź 2008 14:21

Post autor: Vladibor »

ElGenerale, nie jestem saperem, tylko wywiadowcą na emeryturze, ale pamięntam, że dla wysadzenia skrzynki z trotylem (25 kg) wystarczy jednego detonatora.
No a żeby rozrachowac, czy garantownie wybuchnie wyznaczona ilość kostek, trzeba wiedzic dużo warunkow. Na przykład, w jaki sposob oni są połączone w tym stosiku. Uproszczono mowiąc, czym mocniej przylegają jedna do drugiej, tym więcej szansow, że zdetonują wszystcy. No i inne warunki...
Osobiście ja wykorzystalbym obwiązanie tego stosika jeszcze i sznurem detonacyjnym...
Przepraszam za moj polski...

ODPOWIEDZ