Wiedźmin

Mort00s · Post autor: **Mort00s** » czw, 13 gru 2007 20:38

Przydatna stronka. Ale cóż, gra mi nie pójdzie. Jakby się uparł to coś by chodziło, ale cięłoby się niemiłosiernie. Mogę najwyżej pójść do znajomego (Ma Wiedźmina i pudło 2GB ramu i wspaniałą kartę graficzną. Jak ja mu zazdroszczę :P)
Na bashu było mniej więcej coś takiego (nie pamiętam dokładnie, a nie mogę znaleźć):
'-Jakie wymagania ma Wiedźmin?
-Dwa miecze i trzy eliksiry."

Meduz · Post autor: **Meduz** » czw, 13 gru 2007 22:14

To było genialne Mort00s!
Ale faktycznie dwa miecze wystarczą i nawet dwa podstawowe eliksiry - jaskółka i kot, aby wykonać większość misji. ;-)
A gra dobra jest;-D

Bakalarz · Post autor: **Bakalarz** » czw, 13 gru 2007 22:36

W to nie wątpię... Szkoda, że mój pecek nie poradzi.... Szkoda...Szkoda... Szkoda...
Mort00s, zakładamy nieformalne stowarzyszenie :)

Nath · Post autor: **Nath** » sob, 15 gru 2007 15:51

Na święta się doczekam w końcu Wiedźmaka :D
Mniam, mniam...

Pozdrawiam

Zanthia · Post autor: **Zanthia** » sob, 15 gru 2007 19:47

Niech to...

Alchemik kupował sobie kompa z myślą o premierze Wieśmina. I przeszłam się do Empiku, coby zanabyć stosowne dobro. I co? I ****! Co z tego, że komp spełnia dwukrotność wymagań, skoro gra wymaga XP/Vista, a ja mam cóś starszego i niekompatybilnego.

I muszę odliczać na palcach dni do powrotu ONa, on siądzie i naprawi zło tego żywota...

To jest gorsze niż wtedy, gdy po kupnie Diablo II i umówieniu się na turniej padł mi internet, a był weekend majowy.

Mort00s · Post autor: **Mort00s** » sob, 15 gru 2007 19:56

To się patrzy na wymagania, z tyłu pudełka. Trudno się mówi. Ale sam często tak mam. Nie wiem czasami rzeczy oczywistych.

kiwaczek · Post autor: **kiwaczek** » sob, 15 gru 2007 20:00

To ktoś jeszcze z własnej woli używa 98-mki? O rany! ;)

Miałem sobie dzisiaj pograć, ze służby korzystając, ale niestety, nie ma warunków. Wojsko przeszkadza.

A trzeci akt ledwo rozpoczęty...

Mort00s · Post autor: **Mort00s** » sob, 15 gru 2007 20:58

Hmm... Troszkę dziwne. -98 na takim dobrym komputerze?

Zanthia · Post autor: **Zanthia** » sob, 15 gru 2007 21:06

Nie 98. 2000NT. Niby to samo co XP, ale Wieśmin nie pójdzie. A ja nie chcę XP, ani Visty tym bardziej (wymagania wg napisu na pudełku wzrastają o 50% tylko dlatego, że się używa Visty - LOL!), mam sentyment do starych systemów. Nadal miałabym 98, jakbym mogła, ale zgubiłam CD...

kiwaczek · Post autor: **kiwaczek** » sob, 15 gru 2007 22:13

Nie taki XPek straszny jak go malują ;)
Powiem więcej, od czasu jak się z 98-mki przesiadłem to sobie wreszcie chwalę system spod znaku małego miękkiego. I przy zakupie nowego laptopa wyłgałem się z Visty na rzecz XP-ka właśnie.

A wiedźmin niestety wymagania ma. I to niezależnie od systemu. Ech...

Zanthia · Post autor: **Zanthia** » sob, 15 gru 2007 22:18

Niby tak, ale mam świadomość, że XP i Vista są teraz najpopularniejszymi systemami, a co za tym idzie - najczęściej atakowanymi przez malware. Do tego jestem wniebowzięta stabilnością 2000NT, zaś w pracy mam XP i klnę minimum trzy razy dziennie.

Poza tym prawdziwa ironia polega właśnie na tym, że ja MAM za ciężką, ciężką (jak na moją pensję forsę kupiony hardware do Wiedźmina, tylko system mam nie ten co trzeba...

Ysabell · Post autor: **Ysabell** » sob, 22 gru 2007 22:21

Mo i co? Pograł już ktoś trochę? Ja na razie tylko gapiłam się przez ramię na dwa akty, ale trochę przemyśleń mam. I jedno pytanie.

Z przemyśleń: gra bardzo mi się podoba, zwłaszcza dzięki nieliniowości fabuły. Ale i graficznie nie jest źle. W walce jest (dla mnie) za dużo klikania, ale ja to bym chciała po prostu kliknąć i już. Ale i tak jest lepiej niż w Gothicach i innych Morrowindach. Poza tym przeuroczy humor i cudowna zabawa przy wynajdywaniu nawiązań...

A teraz pytanie: Czy ja jestem bardzo dziwna, że razi mnie erotyka w tej grze? Dokładniej - nie podoba mi się pomysł "kolekcjonowania" panienek i fakt, że są zawsze chętne i zawsze gotowe. Jakoś mi to nie pasuje do całości. Naprawdę rozumiem, że to dla wyższych dochodów ze sprzedaży, ale jakoś jestem zniesmaczona. A nie jestem z tych pruderyjnych...

Coleman · Post autor: **Coleman** » sob, 22 gru 2007 22:25

Ysabell pisze: A teraz pytanie: Czy ja jestem bardzo dziwna, że razi mnie erotyka w tej grze? Dokładniej - nie podoba mi się pomysł "kolekcjonowania" panienek i fakt, że są zawsze chętne i zawsze gotowe. Jakoś mi to nie pasuje do całości.

A do literackiego pierwowzoru? :>
FTSL

Ysabell · Post autor: **Ysabell** » sob, 22 gru 2007 22:30

A do literackiego pierwowzoru? :>

Też nie. :)
U Sapkowskiego seks czasem (no dobra - często) był naciągany ale jednak były kobiece postacie z ciekawym charakterem. Z jakimkolwiek charakterem. Tutaj każda panienka (zresztą stan cywilny jest nieistotny) służy do przelecenia, a poza tym jest strasznie płytka. Nie wiem czemu, bo taki Jaskier czy Talar wyszli bardzo ciekawie. A baby tylko o seksie myślą...

Wiecie, ja rozumiem, że Wiedźmin nie dość, że bezpłodny (brak ryzyka ciąży), to jeszcze aseptyczny (nie przenosi chorób przenoszonych drogą płciową), ale mimo wszystkie wartoby chyba zachować jakiś umiar?

Bebe · Post autor: **Bebe** » sob, 22 gru 2007 23:35

Mnie nie razi ta erotyka, traktowana dość zabawowo, ponieważ takie samo wrażenie wyniosłam z literackiego pierwowzoru - każda panienka jest chętna, żeby przespać się z Wiedźminem. ;)
Poza tym tutaj zdaje się w 3 czy 4 akcie Wieśmin musi przyjąć pewne obowiązki związane również z kobietą. Jedną.