Torment i Baldury - to dopiero wypas

Gry komputerowe i konsolowe, smaczne i zdrowe

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ignatius Fireblade
Kameleon Super
Posty: 2575
Rejestracja: ndz, 09 kwie 2006 12:04

Post autor: Ignatius Fireblade »

JERUNIE! Ktos stworzył temat, uzywajac mojego nicka... <rozgląda się dookołe, mruząc groźnie oczy> TO TY! <krzyczy, wytykajac kota palcem> Ty bestio jedna!

<Kot> Miau?

Nie udawaj...

To ci niespodzianka... Ale tytuł mi zupełnie nie podchodzi... Wypas? Nie używam takich dziwnych snów? Co ja, pastuszek jestem?
- Na koniec zadam ci tylko jedno pytanie. Co ci wyryć na nagrobku?
- Napisz: "Nie ma lekarstwa na brak rozumu".
"Black Lagoon" #10 Calm down, two men PT2

Awatar użytkownika
Coleman
Wampir
Posty: 3097
Rejestracja: wt, 14 cze 2005 16:41

Post autor: Coleman »

Vodnique pisze:Jeśli chodzi o bohaterów "Tormenta", bezkonkurencyjna dla mnie jest NieSława
Jest bezkonkurencyjna. I faktycznie, Kaminski jako Morte tez rzadzi. Natomiast Gabrysia jako Viconia pasowala mi juz troszeczke mniej, ale to glownie przez postac sama w sobie. W ogole, obie gry fantastycznie zlokalizowane (Nie dali ripleya...)
You and me, lord. You and me.

Awatar użytkownika
Vodnique
Ośmioł
Posty: 639
Rejestracja: sob, 11 cze 2005 15:44

Post autor: Vodnique »

Nie no, fakt, gdzie Viconii do NieSławy. To jak porównywać narratora z Baldur's Gate do narratora z Bard's Tale - głos ten sam, ale poza tym - przepaść :)
Dealing with bugs on a daily basis.

Awatar użytkownika
kiwaczek
szuwarowo-bagienny
Posty: 5629
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:54

Post autor: kiwaczek »

"Przed wyruszeniem w droge należy zebrać druzynę!"

To sie może przyśnić. I nie bedzie to miły sen.... :)
I'm the Zgredai Master!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!

Awatar użytkownika
Coleman
Wampir
Posty: 3097
Rejestracja: wt, 14 cze 2005 16:41

Post autor: Coleman »

A... I w kwestii formalnej. Temat watku to rzeczywiscie jakas pomylka chyba :/
FTSL
You and me, lord. You and me.

Awatar użytkownika
kiwaczek
szuwarowo-bagienny
Posty: 5629
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:54

Post autor: kiwaczek »

To wykorzystaj swoje moderatorskie możliwości i zmień.

To ja wydzieliłem ten wątek i nie miałem pomysłu na temat - co widać. Jak masz lepszy to dawaj![/url]
I'm the Zgredai Master!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!

Awatar użytkownika
freemind
Mamun
Posty: 189
Rejestracja: ndz, 06 sie 2006 20:48

Post autor: freemind »

Torment - zdecydowanie rządzi. Klimatem. Postaciami. Fabułą. Według mnie najlepszy Crpg w tej chwili na rynku gier komputerowych. Może mu dorównać tylko pierwszy Fallout. Jest też niezła ksiażka z Planescape - Strony Bólu.

Awatar użytkownika
Coleman
Wampir
Posty: 3097
Rejestracja: wt, 14 cze 2005 16:41

Post autor: Coleman »

A wlasnie... Z mojego doswiadczenia osobistego wynika, ze grajac bez tuningu traci sie bardzo wiele. A juz zwlaszcza zakonczenie gry, bez podkreconych wspolczynnikow jest jakies takie... niedosytne.
You and me, lord. You and me.

Awatar użytkownika
Ignatius Fireblade
Kameleon Super
Posty: 2575
Rejestracja: ndz, 09 kwie 2006 12:04

Post autor: Ignatius Fireblade »

Tuning? Jeśli wiąże się to z cheatowaniem, to jestem całkowicie na NIE! Jako brzdąc uwielbiałem kody, ale traciłem wtedy lwią część rozrywki... Teraz gra bez tego jest przyjemniejsza. A Tormenta można przejść bez tuningu :P Chyba, że chodzi o to dodawanie punktów do cech postaci przy każdym awansie... Zaskoczyła mnie ta możliwość, gdyż wcześniej z taki czymś nie zetknąłem. Miła odmiana.

Dla mnie Baldrur's Gate i Torment są grami wszechczasów (a i grafika nie trąci myszką - nawet teraz)... Choć większy sentyment czuję do tej pierwszej.

@Edit
Jerunie! Ale gópi buent... pseplasiam =.=
Ostatnio zmieniony śr, 15 lis 2006 07:54 przez Ignatius Fireblade, łącznie zmieniany 1 raz.
- Na koniec zadam ci tylko jedno pytanie. Co ci wyryć na nagrobku?
- Napisz: "Nie ma lekarstwa na brak rozumu".
"Black Lagoon" #10 Calm down, two men PT2

Awatar użytkownika
Bebe
Avalokiteśvara
Posty: 4592
Rejestracja: sob, 25 lut 2006 13:00

Post autor: Bebe »

Wszechczasów Ignaś. :P
Niestety nie pograłam w Tormenta, za późno odkryłam tą grę. Ale w Baldury - maniakalnie. No i jedyną metodę na "legalne" podkręcanie postaci znam z dwójki Baldura - gra się postacią utworzoną w dodatku "Tron Bhaala". Zwłaszcza grając magikiem ma to wyłącznie zalety. :D
Szczerze napisze, że do dziś chętnie bym sobie machnęła całą Baldurową sagę, ale mam wciąż niedokończony dodatek NWN... ech.
Z życia chomika niewiele wynika, życie chomika jest krótkie
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika

Awatar użytkownika
Ignatius Fireblade
Kameleon Super
Posty: 2575
Rejestracja: ndz, 09 kwie 2006 12:04

Post autor: Ignatius Fireblade »

Przez całe ostatnie wakacje przechodziłem cała sagę BG... Wszystkie części i dodatki po kolei, tą samą postacią od poziomu pierwszego :D Mój mag (o niesamowicie cudownym nicku: Ignatius Fireblade :D) z wyjątkowej słabizny (dwa zaklęcia - Magiczny Pocisk i Idnetyfikacja :) stał się wymiataczem, który sam jeden przeszedł wyzwania pojedynkowe w Podmroku i właściwie w pojedynkę rozwalił Jona Irenicusa i Córkę Bhaala (nie pamiętam imienia)... Kocham tę serię :)

NWN? Który dodatek? Bo ja niedawno kupiłem sobie to-to w serii ExtraKlaska (20 zł) i jest podstawka, Shadows of the Undrentide i Hordes of the Underdark :) Póki co, po tygodniu grania jestem w Luskan XD Cóż, starałem się wykonać każde zadanie i przeczytać każdą książkę w grze... Zgadnijta jak nazywa się moja postać i jakiej jest klasy :P

Podpowiem, że postać o tym samym imieniu, ale będąca Czrownikiem, wchodziła w skład mojej drużyny, która powstrzymała zło Świątyni Pierwotnego Zła i wciąż czeka na trzecim poziomie rozległych lochów Ruin Myth Drannor :) (ta ostatnia jest tak diablenie rozległa, że w celu pełnego zwiedzenia PIERWSZEGO poziomu lochów musiałem poświęcić jej cały tydzień... a i walki bywają piekielnie trudne).
- Na koniec zadam ci tylko jedno pytanie. Co ci wyryć na nagrobku?
- Napisz: "Nie ma lekarstwa na brak rozumu".
"Black Lagoon" #10 Calm down, two men PT2

Awatar użytkownika
Bebe
Avalokiteśvara
Posty: 4592
Rejestracja: sob, 25 lut 2006 13:00

Post autor: Bebe »

Ignatius Fireblade pisze:NWN? Który dodatek? Bo ja niedawno kupiłem sobie to-to w serii ExtraKlaska (20 zł) i jest podstawka, Shadows of the Undrentide i Hordes of the Underdark :)
Hordy Podmroku. :) Przebiegłam moja krasnoludzka wojowniczką piierwsze poziomu podziemi, wlazłam do siedzib drowów i chyba tam coś pokręciłam.... no nie wiem, moja czarodziejka depcze po piętach wojowniczce, ma już niedaleko do przejścia do drowów, musiałabym tylko usiąść i pograć, a nie mam kiedy. Buuu. :(
Z życia chomika niewiele wynika, życie chomika jest krótkie
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika

Awatar użytkownika
Ignatius Fireblade
Kameleon Super
Posty: 2575
Rejestracja: ndz, 09 kwie 2006 12:04

Post autor: Ignatius Fireblade »

Osobiście, to gram jedynie magami :D Nawet w typowe H&S jak Diablo, czy Sacred (o Dungeon Siege nie będe się wypowiadał, bo tam można bć wszystkm na raz:P)... Co prawda, gra jest początkowo trudna, ale jak się bestia rozkręci, to nie ma przebacz :) No i moje dwa cacka ulubione: Piorun i Kula Ognia :D
- Na koniec zadam ci tylko jedno pytanie. Co ci wyryć na nagrobku?
- Napisz: "Nie ma lekarstwa na brak rozumu".
"Black Lagoon" #10 Calm down, two men PT2

Awatar użytkownika
kiwaczek
szuwarowo-bagienny
Posty: 5629
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:54

Post autor: kiwaczek »

E tam. W Diablo 2 to akurat czary oparte na lodzie wymiatają. Echhh... Stare czasy....
I'm the Zgredai Master!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!

Awatar użytkownika
Bebe
Avalokiteśvara
Posty: 4592
Rejestracja: sob, 25 lut 2006 13:00

Post autor: Bebe »

Ignatius Fireblade pisze:Piorun i Kula Ognia :D
Kula ognia yes, aczkolwiek doceniam bardziej magię przywołania istot. Planetarek lub żywiołaczek = jatka. :)))
Poza tym lodowe burze / lodowe grady / deszcze meteorytow / implozje/..... aaargh /piana na pysku/
Z życia chomika niewiele wynika, życie chomika jest krótkie
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika

ODPOWIEDZ