Torment i Baldury - to dopiero wypas
Moderator: RedAktorzy
- Montserrat
- Szczurka z naszego podwórka
- Posty: 1923
- Rejestracja: ndz, 17 gru 2006 11:43
- kiwaczek
- szuwarowo-bagienny
- Posty: 5629
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:54
A ja zaraz upłynniam go po wyjściu z podziemi. I od razu do dzielnicy z Janem i Viconią. I mam najlepsiejszego złodzieja i świetną kapłankę. Do końca.
Chociaż muszę przyznać, że jak pierwszy raz grałem, to coś źle z Viconią gadałem, bo jak zeszliśmy do Podmroku to się odłączyła. Bolało...
Więcej tego błędu nie popełniłem ;)
A udało Wam się zachować broń i zbroje podmrokowe? Jest na to kilka sposobów :D
Chociaż muszę przyznać, że jak pierwszy raz grałem, to coś źle z Viconią gadałem, bo jak zeszliśmy do Podmroku to się odłączyła. Bolało...
Więcej tego błędu nie popełniłem ;)
A udało Wam się zachować broń i zbroje podmrokowe? Jest na to kilka sposobów :D
I'm the Zgredai Master!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!
- Bakalarz
- Stalker
- Posty: 1859
- Rejestracja: pn, 01 sty 2007 17:08
Joshimo był zdrajca, ale Jana spotkałem jakoś późno i w ogólnym rozrachunku Josh wydał mi się lepszym złodziejem...
Z Viconią jakoś rozmowy też nie zawsze mi się kroiły. Za pierwszym razem pozwoliłem żeby spłonęła na stosie.
A jakie masz sposoby na podmrokową broń, kiwaczku? Moje szlag trafił niestety...
Z Viconią jakoś rozmowy też nie zawsze mi się kroiły. Za pierwszym razem pozwoliłem żeby spłonęła na stosie.
A jakie masz sposoby na podmrokową broń, kiwaczku? Moje szlag trafił niestety...
Sasasasasa...
- kiwaczek
- szuwarowo-bagienny
- Posty: 5629
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:54
Znaleźliśmy dwa. Pewnie jest więcej.
To pewnie bugi w grze, ale żadnego czitowania w tym nie ma. Więc pewnie można to i owo opisać ;)
Podstawa to informacja, że komputer tylko raz dokonuje sprawdzenia czy jesteś na powierzchni czy pod. I tylko na jednej lokacji - czyli po wyjściu z Podmroku.
Pierwsza metoda była możliwa przy wolniejszych kompach i polegała na pauzowaniu i bardzo szybkim przekazywaniu sprzętu innym postaciom. Miałem za szybką maszynę, więc to sobie darowałem.
Druga polegała na odłączeniu jeszcze w Podmroku jednej z postaci z drużyny , ale takiej, żeby potem w mieści czekała na nas w karczmie. Nie muszę chyba wspominać o tym, że postaci tej dajemy całą interesującą nas zbrojownię ;) A potem do karczmy i przyłączanie. Włala!
To pewnie bugi w grze, ale żadnego czitowania w tym nie ma. Więc pewnie można to i owo opisać ;)
Podstawa to informacja, że komputer tylko raz dokonuje sprawdzenia czy jesteś na powierzchni czy pod. I tylko na jednej lokacji - czyli po wyjściu z Podmroku.
Pierwsza metoda była możliwa przy wolniejszych kompach i polegała na pauzowaniu i bardzo szybkim przekazywaniu sprzętu innym postaciom. Miałem za szybką maszynę, więc to sobie darowałem.
Druga polegała na odłączeniu jeszcze w Podmroku jednej z postaci z drużyny , ale takiej, żeby potem w mieści czekała na nas w karczmie. Nie muszę chyba wspominać o tym, że postaci tej dajemy całą interesującą nas zbrojownię ;) A potem do karczmy i przyłączanie. Włala!
I'm the Zgredai Master!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!
- Bakalarz
- Stalker
- Posty: 1859
- Rejestracja: pn, 01 sty 2007 17:08
W tym szaleństwie jest metoda, kapitanie kiwaczku :)
Ja miałem głupią przypadłość, że zazwyczaj przez wywaleniem kogoś z drużyny zabierałem mu wszelkie przedmioty, które mogły pomieścić plecaki pozostałych osób z drużyny (na początku dla złota, potem dla doposażenia zastępcy w porządną zbroicę)
Ja miałem głupią przypadłość, że zazwyczaj przez wywaleniem kogoś z drużyny zabierałem mu wszelkie przedmioty, które mogły pomieścić plecaki pozostałych osób z drużyny (na początku dla złota, potem dla doposażenia zastępcy w porządną zbroicę)
Sasasasasa...
- Mort00s
- Fargi
- Posty: 355
- Rejestracja: czw, 04 paź 2007 21:39
(Baaaldurs! Czemu dopiero teraz znalazłem ten temat?! :)
Bakalarzu, to stary numer ;). Przydatny zwłaszcza w TB, bo tam nowe postacie mają mikstury i sprzęt +3.
A Yoshimo nie jest taki znów zły. W sumie, gdy nie ma się w drużynie złodzieja, to opłaca się go wziąć. Potem się go zabije i weźmie się Imoen ;) A tak to trzeba iść do Czarowięzów z wolnym miejscem. No, chyba, że siostrzyczka nam nie pasuje.
Moja ulubiona drużyna: Główny - półork zabójca (żeby było śmieszniej to o dobrym charakterze), Keldorn (Dać mu Karsomir, a będzie wymiatał ^^), Anomen, Jaheira, Nalia, Imoen.
Bakalarzu, to stary numer ;). Przydatny zwłaszcza w TB, bo tam nowe postacie mają mikstury i sprzęt +3.
A Yoshimo nie jest taki znów zły. W sumie, gdy nie ma się w drużynie złodzieja, to opłaca się go wziąć. Potem się go zabije i weźmie się Imoen ;) A tak to trzeba iść do Czarowięzów z wolnym miejscem. No, chyba, że siostrzyczka nam nie pasuje.
Moja ulubiona drużyna: Główny - półork zabójca (żeby było śmieszniej to o dobrym charakterze), Keldorn (Dać mu Karsomir, a będzie wymiatał ^^), Anomen, Jaheira, Nalia, Imoen.
"Gdy walczysz z potworami, uważaj by nie stać się jednym z nich.
Gdy patrzysz w otchłań, ona również patrzy i w Ciebie."
Friedrich Nietzsche
Gdy patrzysz w otchłań, ona również patrzy i w Ciebie."
Friedrich Nietzsche
- Ignatius Fireblade
- Kameleon Super
- Posty: 2575
- Rejestracja: ndz, 09 kwie 2006 12:04
Minsc i Boo rzONdzą! Podstawowe postaci w jedynce i dwójce :D Ostatnio po raz kolejny zacząłem przechodzić całą sagę od początku... Oczywiście, od początku moim własnym pół-elfim magiem :D Taki prowadzony od początku (jak to już napisała Bebe), później zwyczajnie wymiata! (nie jest to czarownik, bo w jedynce nie ma takiej klasy :P)
Drużyna must-have:
- Ignatius, pół-elf czarodziej
- Minsc i Boo (pip!)
- Kagain
- Kivan
- Imoen
- Jaheira
Było trochę marudzenia ze strony krasnala, ale dawalim radę :) Bez problemu załatwiało się brzydala w zbroi na końcu :)
BG II
- Ignatius (jak wcześniej)
- Minsc i Boo
- Valygar
- Janek (później Imoen. Czysty entyment)
- Jaheira
- Aerie
Bohater romansował z tą ostatnią. Ta drużyna również nie miała żadnych problemów z przebiciem się przez grę. Głównie za sprawą przepotężnego maga na ich czele :D
Drużyna must-have:
- Ignatius, pół-elf czarodziej
- Minsc i Boo (pip!)
- Kagain
- Kivan
- Imoen
- Jaheira
Było trochę marudzenia ze strony krasnala, ale dawalim radę :) Bez problemu załatwiało się brzydala w zbroi na końcu :)
BG II
- Ignatius (jak wcześniej)
- Minsc i Boo
- Valygar
- Janek (później Imoen. Czysty entyment)
- Jaheira
- Aerie
Bohater romansował z tą ostatnią. Ta drużyna również nie miała żadnych problemów z przebiciem się przez grę. Głównie za sprawą przepotężnego maga na ich czele :D
- Na koniec zadam ci tylko jedno pytanie. Co ci wyryć na nagrobku?
- Napisz: "Nie ma lekarstwa na brak rozumu".
"Black Lagoon" #10 Calm down, two men PT2
- Napisz: "Nie ma lekarstwa na brak rozumu".
"Black Lagoon" #10 Calm down, two men PT2
- Mort00s
- Fargi
- Posty: 355
- Rejestracja: czw, 04 paź 2007 21:39
Takie pytanko: co zrobiłeś z Khalidem? :D
Hehe, to ja raz w życiu zagrałem panią (bard, pół-elf). Dobra była. Miała najwięcej PŻ w drużynie. No i Anomen z nią romansował xD. Jednak kobietą gra się odrobinę inaczej (dziwne, co nie? ;)).
Kusi mnie jeszcze raz zagrać w BG. Jakąś nietypową klasą. Przeszedłem BG złodziejem, zabójcą, czarownikiem, bardem, kapłanem, wojownikiem i w BGI wojownikiem/magiem/złodziejem (ilość PŻ zabójcza :).
Hehe, to ja raz w życiu zagrałem panią (bard, pół-elf). Dobra była. Miała najwięcej PŻ w drużynie. No i Anomen z nią romansował xD. Jednak kobietą gra się odrobinę inaczej (dziwne, co nie? ;)).
Kusi mnie jeszcze raz zagrać w BG. Jakąś nietypową klasą. Przeszedłem BG złodziejem, zabójcą, czarownikiem, bardem, kapłanem, wojownikiem i w BGI wojownikiem/magiem/złodziejem (ilość PŻ zabójcza :).
"Gdy walczysz z potworami, uważaj by nie stać się jednym z nich.
Gdy patrzysz w otchłań, ona również patrzy i w Ciebie."
Friedrich Nietzsche
Gdy patrzysz w otchłań, ona również patrzy i w Ciebie."
Friedrich Nietzsche
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
- Ignatius Fireblade
- Kameleon Super
- Posty: 2575
- Rejestracja: ndz, 09 kwie 2006 12:04
Jak to co? Został zabity przez potworki... Zabrałem mu wszystko i golusieńkiego posłałem na spotkanie z pewnym ogrem niedaleko Beregostu...
Miło mi poznać człowieka, który jest odpowiedzialny za tak miodną polonizację :) Pogratulować! Faktycznie, pan Fronczewski robi ogromne wrażenie.
Miło mi poznać człowieka, który jest odpowiedzialny za tak miodną polonizację :) Pogratulować! Faktycznie, pan Fronczewski robi ogromne wrażenie.
- Na koniec zadam ci tylko jedno pytanie. Co ci wyryć na nagrobku?
- Napisz: "Nie ma lekarstwa na brak rozumu".
"Black Lagoon" #10 Calm down, two men PT2
- Napisz: "Nie ma lekarstwa na brak rozumu".
"Black Lagoon" #10 Calm down, two men PT2
- Olaf
- Wujcio Cleritus
- Posty: 744
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:44
A słyszeliśta o BG Trilogy? Specjalnym czymś co pozwala łączyć BG I i BG II w jedną grę? Jest przy tym trochę roboty, ale miodność rośnie masakrycznie! Grafika jedynki podciągnięta do dwójki, wspólna mapa i parę innych udogodnień. Więcej informacji o modach do Bg tutaj.
Twardy, kruchy i pozbawiony życia. (by Dabliu)
Dziękuję wszystkim za pomoc mojemu menelowi! I proszę o kolejne datki:p
Dziękuję wszystkim za pomoc mojemu menelowi! I proszę o kolejne datki:p
- Bebe
- Avalokiteśvara
- Posty: 4592
- Rejestracja: sob, 25 lut 2006 13:00
Tak czytam czytam i oczom nie wierzę... po co to się męczyć z bezużyteczną Jaheirą w jedynce, skoro można mieć kapłankę Branwen - czysta klasa, więcej czarów, użyteczność w walce podobna. :) Khalid zaś był bezcenny, bo jako jedyny czysty wojownik mógł dostać 4 gwiazdeczki na broń (łowcy tylko po 2 gwiazdeczki) - dzięki temu Khalid wymiatał mieczem i łukiem. Grzeczny chłoptaś. :) W ogóle ograniczenia n gwaizdeczki w jedynce mnie denerwowały - tylko czystej klasy wojownik mógł dostać więcej niż 2 gwiazdeczki, :/ Dlatego rozumiem Kagaina (też czysty wojownik), ale nie rozumiem doboru Jaheiry. :)
Romanse z moją ulubioną kapłanką Viconią są super... się można nawet potomstwa dorobić. :D
Romanse z moją ulubioną kapłanką Viconią są super... się można nawet potomstwa dorobić. :D
Z życia chomika niewiele wynika, życie chomika jest krótkie
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika
- Millenium Falcon
- Saperka
- Posty: 6212
- Rejestracja: pn, 13 lut 2006 18:27