War... War never changes - Fallout 3 idzie.
Moderator: RedAktorzy
-
- Psztymulec
- Posty: 996
- Rejestracja: pn, 07 maja 2007 01:43
Że niby ich racja jest ichniejsza? :)
Ten fragment jest najistotniejszy:
"If you are a fan who is adamantly against some significant changes to the way gameplay occurs in the Fallout series, I’m going to tell you right now and save you the disappointment: I don’t think you’ll like Fallout 3. However, if you’re a fan of the Fallout universe, of the unique look of the world, of the moral ambiguity, of the dark and often violent humor, and the invigorating branching story paths, then everything about what I’ve seen of Fallout 3 should please you."
Ja się zaliczam do grupy drugiej.
Dalej ten jest istotny:
While we haven't seen nearly as much of Fallout 3 as Matt Miller
...oraz ten:
This article is a speculative look at information about Fallout 3 as available, from developer comments, from the GI articles and interview and from Bethesda's own releases.
Biorąc pod uwagę, że niektórzy (m.in. cytowana przeze mnie osoba) mieli już okazję zobaczyć grę na żywo, artykuł bazujący na porównywaniu obrazków uważam za "lekko" przedawniony.
EDIT: Ty też nie, ale z mojej winy - niechcący skasowałem część posta i musiałem dopisać.
Ten fragment jest najistotniejszy:
"If you are a fan who is adamantly against some significant changes to the way gameplay occurs in the Fallout series, I’m going to tell you right now and save you the disappointment: I don’t think you’ll like Fallout 3. However, if you’re a fan of the Fallout universe, of the unique look of the world, of the moral ambiguity, of the dark and often violent humor, and the invigorating branching story paths, then everything about what I’ve seen of Fallout 3 should please you."
Ja się zaliczam do grupy drugiej.
Dalej ten jest istotny:
While we haven't seen nearly as much of Fallout 3 as Matt Miller
...oraz ten:
This article is a speculative look at information about Fallout 3 as available, from developer comments, from the GI articles and interview and from Bethesda's own releases.
Biorąc pod uwagę, że niektórzy (m.in. cytowana przeze mnie osoba) mieli już okazję zobaczyć grę na żywo, artykuł bazujący na porównywaniu obrazków uważam za "lekko" przedawniony.
EDIT: Ty też nie, ale z mojej winy - niechcący skasowałem część posta i musiałem dopisać.
Ostatnio zmieniony śr, 04 lip 2007 23:40 przez Trolliszcze, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Psztymulec
- Posty: 996
- Rejestracja: pn, 07 maja 2007 01:43
A jeszcze nawiązując ogólnie do tych tekstów, w szczególności do tego z NMA - to jest chyba sztandarowy przykład kogoś, kto jakoby wie, czym jest Fallout a czym już nie, włączając w to dość komiczne rozważania, że w grafice 1 i 2 są ciepłe kolory, a w 3 jest więcej szarości i ostre kontrasty. Co tam jest poza tym? Przykład komizmu w całej grze oparty na jednym przykładzie? Krytyka dialogów, bo "domyślamy się, że Matt Miller powiedział"? Porównanie klimatu grafiki za pomocą pojedynczych screenów? Przepraszam bardzo, jaką ma ten artykuł wartość informacyjną? Ma jakąś w ogóle?
Ostatnio zmieniony śr, 04 lip 2007 23:57 przez Trolliszcze, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Psztymulec
- Posty: 996
- Rejestracja: pn, 07 maja 2007 01:43
-
- Psztymulec
- Posty: 996
- Rejestracja: pn, 07 maja 2007 01:43
Jak sobie wejdziesz na forum WoWa - posługuję się tym przykładem, bo znam go najlepiej z własnego doświadczenia - to zobaczysz obraz rozpaczy, wiecznych narzekań i utyskiwań na grę, która jest najbardziej dochodowa w historii tego przemysłu, ma największą liczbę klientów, powiększającą się z dnia na dzień. Ale nie przejmuj się, niektórzy tak mają. Chociaż nie, ci, co marudzą na WoWa, akurat w niego grali.
Co zaś do cytatów, to zrozumiałe, że cytujesz to, co Ci pasuje. Obaj wiemy, dlaczego nie zacytujesz tego:
"What is disconcerting, however, is that there is a very vocal group that seems to have decided that they know what is and is not Fallout, and anyone who disagrees with them is “falling into the hype machine."
"There seems to be a lot of people who judged this incarnation way before this recent info came out about the game. And there’s certainly ALL judging before they’ve played the game."
Tym niemniej mam nadzieję, że po n-tym kopiowaniu tego cytatu zostanie on przeczytany z należytą uwagą i zrozumieniem.
Co zaś do cytatów, to zrozumiałe, że cytujesz to, co Ci pasuje. Obaj wiemy, dlaczego nie zacytujesz tego:
"What is disconcerting, however, is that there is a very vocal group that seems to have decided that they know what is and is not Fallout, and anyone who disagrees with them is “falling into the hype machine."
"There seems to be a lot of people who judged this incarnation way before this recent info came out about the game. And there’s certainly ALL judging before they’ve played the game."
Tym niemniej mam nadzieję, że po n-tym kopiowaniu tego cytatu zostanie on przeczytany z należytą uwagą i zrozumieniem.
Po pierwsze - ci, którzy mówią, jaki to świetny będzie ten nowy Fallout też w niego jeszcze nie grali.
Po drugie - jasne, może te wszystke kurioza, które do tej pory usłyszeliśmy z ust Todda Howarda i spółki to tylko taki chwyt. Każdy, kto je usłyszy będzie spodziewał się totalnej tandety, więc istnieje szansa, że ujrzawszy finalny produkt stwierdzi - "myślałem, że będzie gorzej". Sprytne.
Edit: Aj, przepraszam, nie każdy - stanowisz przykład przeczący mojej teorii.
Co do sprzedaży - kto mówi, że ta gra się nie sprzeda? Sam w nią chętnie poprztykam, jeśli u mnie w ogóle szarpnie. Ale pewnych spraw - jak np. kwestii nieudolnego naśladownictwa, trudno już na tym etapie nie dostrzec. Podobnie trudno będzie znaleźć głębię w tej pozycji. :(
Po drugie - jasne, może te wszystke kurioza, które do tej pory usłyszeliśmy z ust Todda Howarda i spółki to tylko taki chwyt. Każdy, kto je usłyszy będzie spodziewał się totalnej tandety, więc istnieje szansa, że ujrzawszy finalny produkt stwierdzi - "myślałem, że będzie gorzej". Sprytne.
Edit: Aj, przepraszam, nie każdy - stanowisz przykład przeczący mojej teorii.
Co do sprzedaży - kto mówi, że ta gra się nie sprzeda? Sam w nią chętnie poprztykam, jeśli u mnie w ogóle szarpnie. Ale pewnych spraw - jak np. kwestii nieudolnego naśladownictwa, trudno już na tym etapie nie dostrzec. Podobnie trudno będzie znaleźć głębię w tej pozycji. :(
- Ignatius Fireblade
- Kameleon Super
- Posty: 2575
- Rejestracja: ndz, 09 kwie 2006 12:04
W aktualnym CDA jest parę stron, poświęconych materiałom na temat F3. Podobno dostali je jako jedyni w Polsce (itp. itd.)... Muszę przyznać, że przeczytałem i wciąż mam wątpliwości. Podobno nowi twórcy nie ruszyli mechaniki tworzenia postaci (choć połączyli ją z fabułą - co dla mnie brzmiało na plus), dodatkowo perki i traitsy zostają. Przynajmniej tyle.
Co do grafiki... Nie lubię cRPG w FPP. Jeszcze te wcześniejsze (M&M, Eye of the Begolder, Ishar) tak, ale przykładowo Morrowind mnie nieco odrzucił. Nie wiem, na jakiej zasadzie to ma funkcjonować. Obawiam się, że może to zepsuć coś w klimacie (choć po screenach można spokojnie wnioskować, że tak się nie stanie).
CDA rozpływało się w pochwałach, a ja widzę, że system z punktami akcji, pozwalającymi zatrzymać czas i ODNAWIAJĄCYMI się w takim tempie, ile masz punktów kondycji... Przecież to najbardziej typowe, konsolowe rozwiązanie.
Mimo tych marudzeń, przeczytanie artykułu na spokojnie, zerknięcie na screeny, pozwoliło mi nieco złagodzić obawy. Z nieco większą nadzieją patrzę w przyszłość. Co nie znaczy, że ufam twórcom F3.
Co do grafiki... Nie lubię cRPG w FPP. Jeszcze te wcześniejsze (M&M, Eye of the Begolder, Ishar) tak, ale przykładowo Morrowind mnie nieco odrzucił. Nie wiem, na jakiej zasadzie to ma funkcjonować. Obawiam się, że może to zepsuć coś w klimacie (choć po screenach można spokojnie wnioskować, że tak się nie stanie).
CDA rozpływało się w pochwałach, a ja widzę, że system z punktami akcji, pozwalającymi zatrzymać czas i ODNAWIAJĄCYMI się w takim tempie, ile masz punktów kondycji... Przecież to najbardziej typowe, konsolowe rozwiązanie.
Mimo tych marudzeń, przeczytanie artykułu na spokojnie, zerknięcie na screeny, pozwoliło mi nieco złagodzić obawy. Z nieco większą nadzieją patrzę w przyszłość. Co nie znaczy, że ufam twórcom F3.
- Na koniec zadam ci tylko jedno pytanie. Co ci wyryć na nagrobku?
- Napisz: "Nie ma lekarstwa na brak rozumu".
"Black Lagoon" #10 Calm down, two men PT2
- Napisz: "Nie ma lekarstwa na brak rozumu".
"Black Lagoon" #10 Calm down, two men PT2
- taki jeden tetrix
- Niezamężny
- Posty: 2048
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 20:16
A "zupełnym przypadkiem" w poprzednim numerze była pełna wersja Morrowinda. Cokolwiek by nie sądzić o Bethesda Softworks, dział marketingu mają naprawdę niezły.Ignatius Fireblade pisze:W aktualnym CDA jest parę stron, poświęconych materiałom na temat F3. Podobno dostali je jako jedyni w Polsce (itp. itd.)... <ciach> CDA rozpływało się w pochwałach[...].
"Anyone who's proud of their country is either a thug or just hasn't read enough history yet" (Richard Morgan, Black Man)
"Jak ktoś chce sypiać ze skunksami, niech nie płacze, że mu dzieci śmierdzą" (Etgar Keret)
"Jak ktoś chce sypiać ze skunksami, niech nie płacze, że mu dzieci śmierdzą" (Etgar Keret)
- Ignatius Fireblade
- Kameleon Super
- Posty: 2575
- Rejestracja: ndz, 09 kwie 2006 12:04
Cóż, bywa i tak. Każdy orze jak może.taki jeden tetrix pisze:A "zupełnym przypadkiem" w poprzednim numerze była pełna wersja Morrowinda. Cokolwiek by nie sądzić o Bethesda Softworks, dział marketingu mają naprawdę niezły.Ignatius Fireblade pisze:W aktualnym CDA jest parę stron, poświęconych materiałom na temat F3. Podobno dostali je jako jedyni w Polsce (itp. itd.)... <ciach> CDA rozpływało się w pochwałach[...].
- Na koniec zadam ci tylko jedno pytanie. Co ci wyryć na nagrobku?
- Napisz: "Nie ma lekarstwa na brak rozumu".
"Black Lagoon" #10 Calm down, two men PT2
- Napisz: "Nie ma lekarstwa na brak rozumu".
"Black Lagoon" #10 Calm down, two men PT2
- Ignatius Fireblade
- Kameleon Super
- Posty: 2575
- Rejestracja: ndz, 09 kwie 2006 12:04
Mam CDA przed oczami... Nie ma słowa o wymaganiach. Ale można się spodziewać. Mamy ponad rok do jego premiery, a screeny są bardzo ładne. Skoro mamy widok z oczu bohatera, to wymagania będą naprawdę spore. Myślę, że większe, niż nowy Elder Scrolls... Kurka... Że też zacytuję parę fragmentów zapowiedzi.Firewarrior pisze:A było w CDA podane, jakiego sprzętu wymaga Fallek Trzeci?
* "V.A.T.S. bazuje, jak poprzednie, na punktach akcji, które odnawiają się w trakcie gry z szybkością proporcjonalną do Agilty."
* "Nie mamy żadnych wątpliwości: Fallout 3 trafił w dobre ręce. Wszystko dlatego, że zachowany, czy może raczej odtworzony, został w nim każdy element, jaki czynił Fallouta dziełem tak niezwykłym.
* "tworzony na bazie zmodernizowanego w ogromnym stopniu engine'u Obliviona" -> to odnośnie wymagań.
I w pytę więcej huraoptymizmu. albo gra jest wyśmienita, albo TJT ma rację.
- Na koniec zadam ci tylko jedno pytanie. Co ci wyryć na nagrobku?
- Napisz: "Nie ma lekarstwa na brak rozumu".
"Black Lagoon" #10 Calm down, two men PT2
- Napisz: "Nie ma lekarstwa na brak rozumu".
"Black Lagoon" #10 Calm down, two men PT2
-
- Psztymulec
- Posty: 996
- Rejestracja: pn, 07 maja 2007 01:43