Ostatnio graliśmy...

Gry komputerowe i konsolowe, smaczne i zdrowe

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
JanTanar
Fargi
Posty: 383
Rejestracja: wt, 22 lip 2008 21:10

Re: Ostatnio graliśmy...

Post autor: JanTanar »

Ukończone Diablo3, raz (chociaż widzę, że liczy się dopiero jak się przejdzie kilkanaście razy, dobije paroma postaciami do 60, uzbiera parę milionów złota i farmi super fanty).
Kiedyś bawiłem się trochę pierwszym, później omijałem H&S-e, a teraz coś mię podkusiło (z braku alternatywy). Widzę, że trochę się zmieniło. Chyba jedyna gra, której rozwój mnie specjalnie nie irytuje. Może tylko nowy zwyczaj wymuszonej onlajności i przyznawanie odznak za wszystko.
Jeszcze trochę i może przekonam się do trybu multi. Chociaż strach, ile to godzin życia może wessać.

Awatar użytkownika
ElGeneral
Mistrz Jedi
Posty: 6089
Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36

Re: Ostatnio graliśmy...

Post autor: ElGeneral »

Janie T.
Polecam "Torchlighta II". Ciekaw jestem, jak tę grę ocenisz w stosunku do D3. Moim zdaniem jest lepsza. No, ale ja gram w trybie "Single player".
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.

Awatar użytkownika
JanTanar
Fargi
Posty: 383
Rejestracja: wt, 22 lip 2008 21:10

Re: Ostatnio graliśmy...

Post autor: JanTanar »

Skoro polecasz, spróbuję. Gram w "single", do multi zbieram się od paru lat. W D3 taki klimat, że multi się obskurnie narzuca, no ale może powiew wieku, XXI.
Ten "Pochodni blask II" można kupić, gdzieś, teraz?

Awatar użytkownika
ElGeneral
Mistrz Jedi
Posty: 6089
Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36

Re: Ostatnio graliśmy...

Post autor: ElGeneral »

Spróbuj tu:
http://www.skidrowgames.net/torchlight-ii-reloaded.html
Powodzenia!
P. S. Ostrzegam tylko, że Skidrow to ohydni piraci są.
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.

Awatar użytkownika
Iwan
Fargi
Posty: 344
Rejestracja: wt, 21 lip 2009 14:18

Re: Ostatnio graliśmy...

Post autor: Iwan »

Crusader Kings II – kolejna strategia Paradox’u. Co tu dużo mówić, wsiąkłem na ładnych parę tygodni. Gra naprawdę dopracowana, nieliniowa, całkiem trudna i, jak jak to zawsze z Paradoxami, niewiarygodnie rozbudowana, ale w tym cały smaczek. To jedna z tych gier, która nie powala grafiką czy efektami, ale za to tak wciąga, że nawet siedząc w pracy, zasypiając, czy jedząc obiad snuje się plany kolejnych podbojów (rewolta u sąsiada po wątpliwej sukcesji? Hmmm... a co by powiedzieli na nowego króla?), opracowuje spiski („co by tu zrobić, by mój pierworodny syn niedojda zrzekł się praw dziedziczenia na korzyść swojego młodszego brata – geniusza” – myśli moja postać, wpatrując się w buteleczkę z jadem żmii) i oblicza optymalne opodatkowanie poddanych (złoto szczęścia nie daje, ale sprawia, że znikają wszystkie problemy).
Gra świetna, od pierwszej części dużo lepsza i do tego względnie niedroga. Gorąco polecam!
What doesn't kill you, makes you pissed off

Awatar użytkownika
A.Mason
Baron Harkonnen
Posty: 4202
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
Płeć: Mężczyzna

Re: Ostatnio graliśmy...

Post autor: A.Mason »

Zachęcony, trafiwszy na przecenę na Steamie, kupiłem Torchlighta II i przeszedłem raz, teraz zaczynam kolejny raz z plusem. Mechanika gry jest świetna, graficznie także mi się podoba, bo jest prosta, bez niepotrzebnych fajerwerków (no i płynnie mi chodzi).
Jedyne zastrzeżenie mam do fabuły. Może coś pomieszałem, ale wydawało mi się, że T2 miało mieć ją bardziej rozwiniętą niż pierwsza odsłona? Jestem cholernie zawiedziony, bo... chciałbym napisać, że fabuły tam nie ma, ale to byłoby nieprawdą. Historia w tej grze jest prosta jak budowa cepa i przewidywalna do bólu, a zadanie jedno - idź po coś (albo po nic) i siecz, a potem wróć. Nie, żebym oczekiwał jakiejś cudownej i nieliniowej fabuły... no dobra, czegoś takiego bym oczekiwał :-) Wiem, wiem, że to jest gra hakiem i flaszką, ale jeśli nie zadaniami, to choćby filmikami w przerwach można było spróbować nadbudować opowieść... a tu zawód. Nawet filmików jak na lekarstwo.
1) Artykuł 54. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec

Regis
Pćma
Posty: 278
Rejestracja: wt, 22 lut 2011 17:14
Płeć: Mężczyzna

Re: Ostatnio graliśmy...

Post autor: Regis »

Assassin's Creed 3 - kolejna odsłona serii i kolejny hit. Może czas akcji niezbyt adekwatny do konfliktu asasyni - templariusze, ale fabuła daje radę. Misje są ciekawe i co ważne - jest ich duuuużo. Grafika miażdży na każdym kroku - jest po prostu piękna i nie ma za dużych wymagań, więc pójdzie nawet na gorszym sprzęcie. Na koniec to, co pokochałem w serii AC - system walki. I tym razem chłopaki z Ubisoftu zrobili kawał dobrej roboty - łatwy (może nawet trochę nazbyt łatwy) i intuicyjny. Polecam!

Awatar użytkownika
Purple-eyed Dreamer
Sepulka
Posty: 17
Rejestracja: pn, 22 kwie 2013 14:24
Płeć: Kobieta

Re: Ostatnio graliśmy...

Post autor: Purple-eyed Dreamer »

Tera Rising/Online - genialna gra MMO RPG osadzona w konwencji fantasy. Strona oficjalna gry, szczerze mówiąc, odrzuca, w ogóle nie pokazuje tego, co gra w środku zawiera. W ogóle nei warto się nią sugerować. Bogactwo opcji już od tworzenia postaci, dbałość o najdrobniejsze detale (motyle ze złotego pyłu nad stawem faerie, unoszące się na wietrze dmuchawce... przepiękne!), ogromny świat gry, doskonała grywalność, zabawa na całego w party - ta gra ma wszystko, czego można oczekiwać od MMO RPG. Miło zaskoczyły mnie rzeczy niegdyś nieobecne - exp za gathering i crafting (bardzo mi się to podobało w Aionie, ale, niestety, Aion ma zablokowaną opcję trade, jeśli nie wykupi się wartego 9 euro miesięcznego superpakietu, co jest kpiną i dziękuję bardzo za takie free to play), dodatkowe buffy za gathering zależne od jego poziomu, nawet darmowy mount na poziomie 11 - miłe, że nie trzeba kombinować, by go dostać lub płacić grubej kasy. Także taki drobny a cieszący oko szczegół jak zróznicowanie wzrostu postaci w zalezności od rasy, które uwielbiałam w Forsaken World, został tu wpleciony. Niestety, gra sporo waży i ma wysokie wymagania sprzętowe. Bez problemu można jednak tak dopasować opcje, by gra śmigała na słabszych komputerach a nie traciła wiele ze swojego wyglądu. Są także drastyczne rozwiązania, typu "low performance dimming", które jest jednak bardzo pomocne a, choć mocno wpływa na wygląd gry, nie odbiera jej uroku i jedynie zaraz po przełączeniu się na niego nastepuje szok. Na początku nieco także cięzko jest przyzwyczaić się do nietypowej klawiszologii - w tej grze niemal nie ma kursora, używany jest od wielkiego dzwonu. Ale to jest dziwne przez 3 pierwsze poziomy, potem nawet doszłam do wniosku, że to całkiem intuicyjnie zostało zaprojektowane. Dodatkowo, gra jest naprawdę free to play i dobrze zbalansowana - choćby ten mount darmo - dzięki czemu nei czuję się jak gracz drugiej kategorii na koncie bez wykupionych [do tej pory, przecież dobrze wiem, że będę w to pakować kasę D: Nigdy nie mogę się oprzeć, gdy gra jest dobra] dodatkowych wihajsterów. Szczerze polecam. Jakby co, gram na serwerze Veritas, priest healer Abitryss C:
Come away, O human child!
To the waters and the wild
With a faery, hand in hand,
For the world's more full of weeping than you can understand.

Awatar użytkownika
JanTanar
Fargi
Posty: 383
Rejestracja: wt, 22 lip 2008 21:10

Re: Ostatnio graliśmy...

Post autor: JanTanar »

Widzę, że co roku jesienią mam napad grania. :) Wygrzebałem z szafy starego STALKERA Zew Prypeci (chyba zacząłem serię od końca :) ), którego kiedyś porzuciłem z braku czasu, i mnie tym razem wciągnął. Taka gierka w-sam-raz na weekend. Przeszedłem prawie ciągiem, odleciałem śmigłowcem i wywaliłem z dysku, żeby nie kusiło. Muszę przyznać, że udana produkcja, jak na obecne standardy.
Nawet zostało trochę z klimatu opowiadania Strugackich (muszę sobie przypomnieć :) gdzieś chyba miałem), chociaż wymieszane z innymi memami.
Dwójka może być ciekawa, o ile nie popsują klimatu.

Awatar użytkownika
Marchew
Kurdel
Posty: 782
Rejestracja: pn, 17 lip 2006 09:40
Płeć: Mężczyzna

Re: Ostatnio graliśmy...

Post autor: Marchew »

Gram w Marvelowego Deadpoola i... Nie sądziłem, że to będzie cokolwiek więcej niż branding na marnym produkcie. A to jest naprawdę fajny arcade. Z naciskiem na arcade. Fabuły nie ma (nie to, że jest słaba, jej nie ma). Teksty to efektowne i zabawne one-linery. I młócka. Dużo młócki :>
To mnie się podobie, akurat na święta.
Try not! Do or do not. There is no try.

Awatar użytkownika
Młodzik
Yilanè
Posty: 3687
Rejestracja: wt, 10 cze 2008 14:48
Płeć: Mężczyzna

Re: Ostatnio graliśmy...

Post autor: Młodzik »

Nowy laptop, trzeba przetestować. Więc testuję Bioshockiem Infinite.
Mały kac moralniak, bo laptop jest tak wypchany sprzętem, że zabrakło miejsca na DVD i musiałem ściągnąć pirata (tzn. nie mogłem się powstrzymać). Ale kupię, jak tylko uzbieram na DVD, bo grzechem wielkim byłoby nie wynagrodzić twórców za tak piękną robotę. No po prostu cudo.

Awatar użytkownika
kiwaczek
szuwarowo-bagienny
Posty: 5629
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:54

Re: Ostatnio graliśmy...

Post autor: kiwaczek »

Jako wielki fan serii King's Bouncianej zainstalowałem sobie freeplayową wersję onlajnową.
I po paru godzinach grania mogę stwierdzić, że zdecydowanie bardziej wolę normalne edycje. Znaczy - raczej nie polecam.

Z freeplayówek to na razie jedynie Path of Exile mi podeszło.
I'm the Zgredai Master!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!

Awatar użytkownika
blazenada
Fargi
Posty: 363
Rejestracja: czw, 14 cze 2007 11:34
Płeć: Kobieta

Re: Ostatnio graliśmy...

Post autor: blazenada »

Skyrim.
Dlugo sie opieralam Skyrimowi poniewaz, jak do tej pory sadzilam, duzo bardziej wole RPGi w stylu Dragon Age czy Mass Effecta, ale w koncu na steamowej zimowej wyprzedazy zakupilam i musze stwierdzic, ze Skyrim jest genialny. Jest inny w swojej rpgowosci niz wspomniane wczesniej gry, ale to co oferuje jest pierwszej klasy.
Genialnie sie wedruje, gdzie oczy poniosa:)
' Nazwali mnie szalencem, ja ich nazwalem szalencami i, do diabla, przeglosowali mnie. '
(Nathaniel Lee, angielski dramaturg z XVII wieku, ktory zostal zeslany do slawnego londynskiego azylu psychiatrycznego Bedlam)

wioskowy głąb
Sepulka
Posty: 62
Rejestracja: pt, 20 wrz 2013 09:43
Płeć: Mężczyzna

Re: Ostatnio graliśmy...

Post autor: wioskowy głąb »

Grałem ostatnio trochę w popularną flashową grę typu tower defence pt. "Kingdom Rush". Wciągające. Od dawna jest kontynuacja, ale po raz drugi nie dam sobie tak łatwo odebrać kilku godzin życia. ;)

Awatar użytkownika
Marchew
Kurdel
Posty: 782
Rejestracja: pn, 17 lip 2006 09:40
Płeć: Mężczyzna

Re: Ostatnio graliśmy...

Post autor: Marchew »

blazenada pisze:Skyrim.
Dlugo sie opieralam Skyrimowi poniewaz, jak do tej pory sadzilam, duzo bardziej wole RPGi w stylu Dragon Age czy Mass Effecta, ale w koncu na steamowej zimowej wyprzedazy zakupilam i musze stwierdzic, ze Skyrim jest genialny. Jest inny w swojej rpgowosci niz wspomniane wczesniej gry, ale to co oferuje jest pierwszej klasy.
Genialnie sie wedruje, gdzie oczy poniosa:)
A ja się bardzo szybko znudziłem. Głównie dlatego, że jak już się pozwiedza i pozachwyca, to ta gra nie buduje w graczu żadnej motywacji. Jestem w Gildii Złodziei, ale nie po to żeby coś zdobyć, a raczej po to żeby wykorzystać moje już wytrenowane do maxa umiejętności. A wcale nie grałem długo i nie mam jakiejś dopakowanej postaci.
Fabuła 80% questów jest nudnawa i powtarzalna, zadania mają totalnie liniowe rozwiązania i nie ma wyraźnych konsekwencji, które długofalowo wpływają na grę.
Słowem - bardzo imponująca gra bez treści.
Try not! Do or do not. There is no try.

ODPOWIEDZ