To jest cytat z pierwszego posta. A teraz wyjatki z kolejnego. Nie powiem - erudycyjnie rozbuchanego. Jednak co do kompatybilności przesłania...js pisze: [2] Nie jestem specjalnie zwolennikiem teorii memów ale coś w tej ewolucji
pojęć jest. Dlatego najbezpieczniej przerabiać legendy a nie dodawać własne
pomysły - nie ryzykuje się błędów.
Piękna i Bestia...js pisze: Martwe tkanki (jedzenie) mógł Nivellen tworzyć,
może żywe też się da, metale to chyba na pewno, dużo czasu, dużo
spokoju (samowystarczalność życiowa, własny zamek) i dużo możliwości
:))
Bajka o zaklętej królewnie - znana pod taką ilością tutułów, ze nawet się nie będę wsilać, zeby przytoczyc najpopularniejsze. Tak jak i najpopularniejsze schematy.js pisze: Opowiadanie to zdobyło jakąś nagrodę,
czytałem później wiedzmina który dzielnie
walczył ze strzygą coby ją odczarować. Należało spędzić noc przy
trumnie. (ciach zjadliwa krytyka)
Bajka o zaczarowanym królewiczu i to niemal tak stara jak ja...js pisze: Potem było
coś o prawie niespodzianki z Fanstastyki (i ono jest w "Wiedźminie"
na kasecie), no tam jakoś nie było za dużo błędów ale takie jakieś
dla mnie średnie w klimacie.
Baśń o dzielnym szewczyku i wawelskim smoku.js pisze: Na kasecie jest tez gadający i myślący smok
który zostawia małego smoczka, jak to ma coś wspólnego z powieścią
to klapa zupełna (nie mówiąc o tym że gonią małe smocze jak idioci
- to ma być wyprawa po jakiś konkret, dowodzą kretyni ?). (ciach nieistotna krtyka Szczerbnicowego g*na)
Błędów? Jak na razie to udało mi się wyczytac stwierdzenie typu:js pisze:Zdanie co do błędów w powieściach podtrzymuję, nikt jakoś
(ostatnio dyskusja coś skręciła w personalne profesje i offy -
szkoda) tego nie obalił.
Na konwencje bajki bądź celowej strefy onircznej (jak w "Minus
dziesięć w Rio" Bartosza Ryszowskiego sie nie zgadzam:)).
"ten Pan Tadeusz to do niczego jest, bo ma jakieś takie niepełne linijki - zamiast jak Pan Bócek przykazał, od marginesa do marginesa".
I generalnie to raczej lista zarzutów skupiała się wokół tego, jak Ty byś chciał, żeby napisane było :)
Khem i w ogóle tak sobie myślę, ze jakby AS wiedział, ze się nie zgadzasz, to on by zaraz wszystko od początku napisał... żeby już dobrze było :P