Rowling
Moderator: RedAktorzy
- nimfa bagienna
- Demon szybkości
- Posty: 5779
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:40
- Płeć: Nie znam
Re: Rowling
Egzemplarzy, na miły Bóg, EGZEMPLARZY.
Na sztuki to papierosy na melinach sprzedają.
;)
Na sztuki to papierosy na melinach sprzedają.
;)
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.
- Marchew
- Kurdel
- Posty: 782
- Rejestracja: pn, 17 lip 2006 09:40
- Płeć: Mężczyzna
- jaynova
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1769
- Rejestracja: pt, 10 lut 2012 17:42
- Płeć: Mężczyzna
Re: Rowling
Trafny wybór mnie nie zachwycił. Nie żeby była to zła książka, ale nic wybitnego. Chociaż zdaje się, że już montują serial na jej podstawie.
A ta nowość- cóż, widać jak działa magia nazwiska i duuużo reklamy.
A ta nowość- cóż, widać jak działa magia nazwiska i duuużo reklamy.
"Wśrod szczęku oręża cichną prawa.". - Cyceron.
- Marchew
- Kurdel
- Posty: 782
- Rejestracja: pn, 17 lip 2006 09:40
- Płeć: Mężczyzna
Re: Rowling
Ona sobie na tę "magię nazwiska" zapracowała znakomitym cyklem o młodym czarodzieju. Co zdrożnego jest w zaufaniu opartym na istniejącym dorobku artystycznym?jaynova pisze:A ta nowość- cóż, widać jak działa magia nazwiska i duuużo reklamy.
Try not! Do or do not. There is no try.
- jaynova
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1769
- Rejestracja: pt, 10 lut 2012 17:42
- Płeć: Mężczyzna
Re: Rowling
Ja nie twierdzę, że nie - sam jestem Potteromaniakiem. Ale książka naprawdę dobra powinna bronić się sama. jak napisał w jednym z felietonów Feliks Kres, kiedy jesteś supersławnym autorem, to ze wszystkich stron świata ściągną ludzie gotowi wydrukować nawet twój wniosek paszportowy.Marchew pisze:Ona sobie na tę "magię nazwiska" zapracowała znakomitym cyklem o młodym czarodzieju.
"Wśrod szczęku oręża cichną prawa.". - Cyceron.
- Młodzik
- Yilanè
- Posty: 3687
- Rejestracja: wt, 10 cze 2008 14:48
- Płeć: Mężczyzna
Re: Rowling
Ale przecież obroniła się - krytycy angielscy byli zachwyceni. Sprzedaż nie jest żadnym wyznacznikiem.
- jaynova
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1769
- Rejestracja: pt, 10 lut 2012 17:42
- Płeć: Mężczyzna
Re: Rowling
Nie jest jedynym wyznacznikiem, zgoda. Ale jednym z głównych - generalnie lepiej sprzedają się książki dobre niż kiepskie.Młodzik pisze:Sprzedaż nie jest żadnym wyznacznikiem.
"Wśrod szczęku oręża cichną prawa.". - Cyceron.
- Marchew
- Kurdel
- Posty: 782
- Rejestracja: pn, 17 lip 2006 09:40
- Płeć: Mężczyzna
Re: Rowling
To chyba żyjemy zupełnie w innych wymiarach i ja o wiele bardziej chcę żyć w tym Twoim.jaynova pisze:Nie jest jedynym wyznacznikiem, zgoda. Ale jednym z głównych - generalnie lepiej sprzedają się książki dobre niż kiepskie.
Try not! Do or do not. There is no try.
- jaynova
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1769
- Rejestracja: pt, 10 lut 2012 17:42
- Płeć: Mężczyzna
Re: Rowling
Join the Dark Side, Luke. ;)Marchew pisze:ja o wiele bardziej chcę żyć w tym Twoim.
"Wśrod szczęku oręża cichną prawa.". - Cyceron.
- Młodzik
- Yilanè
- Posty: 3687
- Rejestracja: wt, 10 cze 2008 14:48
- Płeć: Mężczyzna
Re: Rowling
Nie chcę żyć w świecie, w którym "50 twarzy Greya" uznaje się za lepsze od, dajmy na to, "Wiedźmina", bo się sprzedało w dwudziestopięciokrotnie większym nakładzie (a może nawet i większym).
Jaynovo chrzanisz i to tak, że aż zęby bolą. Powtarzam - sprzedaż nie jest żadnym wyznacznikiem jakości, to że jakaś wybitna książka sprzeda się w ogromnym nakładzie najczęściej nie ma związku z jej jakością (aż takiego).
Jaynovo chrzanisz i to tak, że aż zęby bolą. Powtarzam - sprzedaż nie jest żadnym wyznacznikiem jakości, to że jakaś wybitna książka sprzeda się w ogromnym nakładzie najczęściej nie ma związku z jej jakością (aż takiego).
- jaynova
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1769
- Rejestracja: pt, 10 lut 2012 17:42
- Płeć: Mężczyzna
Re: Rowling
Zderzenie jak młota z jajami. Te książki należą do innych gatunków, poza tym Wiedźmin, choć przetłumaczony na angielski i chyba jeszcze coś słowiańskiego nie jest międzynarodowym bestsellerem.Młodzik pisze:"50 twarzy Greya" uznaje się za lepsze od, dajmy na to, "Wiedźmina",
"Wśrod szczęku oręża cichną prawa.". - Cyceron.
- neularger
- Strategos
- Posty: 5230
- Rejestracja: śr, 17 cze 2009 21:27
- Płeć: Mężczyzna
Re: Rowling
Nie tego dotyczył argument Młodzika.
You can do anything you like... but you must never be rude. Rude is being weak.
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką. - by Ebola
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką. - by Ebola
-
- Dwelf
- Posty: 519
- Rejestracja: wt, 04 lis 2008 18:57
- Płeć: Mężczyzna
Re: Rowling
Gust Młodzika jest wyznacznikiem, to się rozumie samo przez się. Oczywiście że sprzedaż jest wyznacznikiem ! Atrakcyjności produktu. Owszem, nie wybitności, żadne gór szczyty, ale zwykła atrakcyjność też jest ważna i mierzalna właśnie poprzez poczytność. Nie ma się co unosić o nieszczęśliwy dobór słów.
Młodziku jak nie chcesz żyć w świecie gdzie czytadło dla kobiet jest lepsze niż fantasy z małego kraju to nie musisz nic robić, gwarantuje, że nikt ich nie porównywał w żadnym zestawieniu i nie uznał za lepsze. Śpij spokojnie. A jak nie wierzysz, że generalnie, to dobre dzieła mają najwięcej sprzedanych kopii, a nie kiepskie, to sprawdź sobie TO zamiast ulegać mrzonką o genialności niszowych wybitnych wydań. To mi przypomina tendencje w niektórych odłamach subkultury metali gdzie im gorzej wydany jest album i mniej dostępny tym lepiej.
Młodziku jak nie chcesz żyć w świecie gdzie czytadło dla kobiet jest lepsze niż fantasy z małego kraju to nie musisz nic robić, gwarantuje, że nikt ich nie porównywał w żadnym zestawieniu i nie uznał za lepsze. Śpij spokojnie. A jak nie wierzysz, że generalnie, to dobre dzieła mają najwięcej sprzedanych kopii, a nie kiepskie, to sprawdź sobie TO zamiast ulegać mrzonką o genialności niszowych wybitnych wydań. To mi przypomina tendencje w niektórych odłamach subkultury metali gdzie im gorzej wydany jest album i mniej dostępny tym lepiej.
- Młodzik
- Yilanè
- Posty: 3687
- Rejestracja: wt, 10 cze 2008 14:48
- Płeć: Mężczyzna
Re: Rowling
Po pierwsze, Agarwaenie, nie przeczytałeś mojego posta ze zrozumieniem - napisałem, że sprzedaż nie jest wyznacznikiem, nie wysoka sprzedaż, tylko sprzedaż w ogólności. Twierdzenie, że im coś gorzej się sprzedało, tym jest lepsze, to dla mnie taka sama bzdura, jak z bestsellerami.
Po drugie zwróciłeś uwagę dokładnie na to, co miałem na myśli - jest zbyt wiele czynników wpływających na sprzedaż, by ta była jakimkolwiek wyznacznikiem: cała maszyneria marketingowa, kraj pochodzenia, gatunek literacki itd. itp. Dlatego ta rzucona przez jaynovę uwaga bez żadnych doprecyzowań może doprowadzić do tak idiotycznego wniosku, że porno dla mamusiek jest lepsze od naszego sztandarowego fantasy. Wreszcie porównanie popularności pisarzy z tej samej klasy nie daje żadnej odpowiedzi, bo czy można powiedzieć, że Marquez jest lepszy od, dajmy na to, Gombrowicza, bo samo "Sto lat samotności" sprzedało się lepiej niż wszystkie dzieła Gombrowicza razem wzięte (a przynajmniej sądzę, że tak to właśnie wygląda).
No i po trzecie - nigdy i nigdzie na swój gust się nie powoływałem, też dla mnie nie jest żadnym wyznacznikiem jakości.
Po drugie zwróciłeś uwagę dokładnie na to, co miałem na myśli - jest zbyt wiele czynników wpływających na sprzedaż, by ta była jakimkolwiek wyznacznikiem: cała maszyneria marketingowa, kraj pochodzenia, gatunek literacki itd. itp. Dlatego ta rzucona przez jaynovę uwaga bez żadnych doprecyzowań może doprowadzić do tak idiotycznego wniosku, że porno dla mamusiek jest lepsze od naszego sztandarowego fantasy. Wreszcie porównanie popularności pisarzy z tej samej klasy nie daje żadnej odpowiedzi, bo czy można powiedzieć, że Marquez jest lepszy od, dajmy na to, Gombrowicza, bo samo "Sto lat samotności" sprzedało się lepiej niż wszystkie dzieła Gombrowicza razem wzięte (a przynajmniej sądzę, że tak to właśnie wygląda).
No i po trzecie - nigdy i nigdzie na swój gust się nie powoływałem, też dla mnie nie jest żadnym wyznacznikiem jakości.
- Marchew
- Kurdel
- Posty: 782
- Rejestracja: pn, 17 lip 2006 09:40
- Płeć: Mężczyzna
Re: Rowling
Agarwaen, a tak poza tym, to polecam ciekawy eksperyment. Popatrz na wklejoną przez siebie listę pod kątem tego, co sprzedaje się po roku 2000. I wcale już wtedy nie jest tak różowo.
Try not! Do or do not. There is no try.