"Objawienie" miało być sprzedawane w pakiecie z "Samotnią" Dickensa, przy czym założenie było takie, że czytelnik najpierw czyta "Samotnię", następnie zaś pochłania jednym tchem "Objawienie". Niestety pomysł nie doczekał się realizacji.Młodzik pisze: Po pierwsze, recenzenci narzekali, że początek masz słaby, a sąsiedzi są schematyczni. Zgłaszam veto. Początek jest w sam raz. Po przebrnięciu przez "Lód", żaden opis nie będzie dla mnie nudny, czy ciężki(...)
;)
Dzięki za tę minirecenzję. Naprawdę cieszę się, że są czytelnicy których podobne książki nie nudzą, i że tych czytelników nie jest wcale tak niewielu.
Jedna prośba - nie tytułuj swojego opowiadania "Objawieniem" ;)Młodzik pisze: P.S. Mam pomysł na opowiadanie o podobnej tematyce co "Objawienie" nawet w połowie je napisałem, ale zostawiłem na później bo nazbyt udziwniłem ;).