niewiem kto to...może Daniel Greps? ;)

[Ebola]

niewiem się tak dopytuje o okładkę Palińsky'ego, a sam się nie chwali. Znaczy, ośmielić go trzeba. W końcu, nasz ci on, całkiem nasz, fahrenheitowy :D

[Harna]

Oczywiście, że nasz! A oto zestaw dowodów, Wysoki Osądzie!

Niebo
O człowieku, który chciał być pisarzem — wersja pierwsza
O człowieku, który chciał być pisarzem — wersja druga
Jesteś androidem
Kwadrans

[niewiem]

Gwoli ścisłości, czcigodny Kłuliku, był jeszcze znakomity tekst na ZakuŻonej:
http://www.fahrenheit.net.pl/archiwum/f59/22.html

No tak, skoro mam już ten swój wątek, to wypada coś napisać tutaj od czasu do czasu, nie bacząc na chwalebny fakt, iż do tej pory dzięki nadludzkiemu wysiłkowi woli udało mi się ograniczyć własny bełkot do podziwu godnej liczby 270 postów napisanych od grudnia 2005 roku (ale nic to; na szczęście mój bilans na forum NF jest jeszcze lepszy - zarejestrowałem się w 2006 roku i do tej pory nie napisałem ani jednego posta) i niniejszym niwecząc cały trud włożony w poskromienie niesfornych myśli i swawolnych palców; tak więc na początek, a może i na koniec - kto wie? - mam dla potencjalnych czytelników propozycję: Zapoznajcie się z zalinkowanym przez Ebolę dziełem (ale zaznaczam, że nie chodzi tutaj o obejrzenie okładki ;) i podzielcie się ze mną swymi czytelniczymi wrażeniami w tym wątku - ze swej strony obiecuję, że gotów jestem na zawsze zrezygnować z pisania czegokolwiek poza świątecznymi życzeniami jeśli takie będą Wasze postulaty, jeśli uznacie, że nie mam nic do powiedzenia albo nie potrafię się interesująco wypowiedzieć, jeśli wreszcie uzasadnicie takową opinię w paru prostych, acz sensownych zdaniach. Myślę, że moja propozycja to niezła gratka i być może pierwszy w historii przypadek tego typu współpracy na linii czytelnik-autor, gdzie tenże czytelnik bez użycia siły może na dobre usunąć nielubianego autora z rynku; jednocześnie uczulam: potraktujcie powyższe zdanie-potwora złożone ze 178 słów jako swoiste ostrzeżenie: Nie będzie łatwo.

Zaś co do okładki: Bardzo mi się podoba, wyrazy uznania dla autorki.

[Harna]

No wiedziałam, ja po prostu wiedziałam, że coś mi umknie! Idę się zachlipać z rozpaczy. I zaklaskać Rubikiem — a co, zasłużyłam!

Niewiemie zacny (a co, on we mnie czcigodną, tak prosto w pyszczek!), a kto będzie oceniał sensowność argumentów? :->

[niewiem]

(...)a kto będzie oceniał sensowność argumentów? :->

Wybierzemy specjalną komisję, która będzie oceniać przez głosowanie. Są trzy metody głosowania. Pierwsza przez aplauz. Druga metoda - kulkami. Są kulki czarne i czerwone, które otrzymuje każdy głosujący. Przepraszam, białe i czarne, które otrzymuje każdy głosujący. Czarna za – lub odwrotnie: czarna za... Yyy... Czarna przeciw – biała za lub odwrotnie. Jest trzecia metoda - przez podniesienie rąk. Nie wiem jeszcze jaką metodą wybierzemy metodę głosowania.

[Millenium Falcon]

E, to nie będzie zabawne... Znaczy, to nie jest wiarygodna metoda. Mam lepszy pomysł. Potrzebna będzie jedna Gumcia, dużo tortów i osoby wygłaszające argument. Osoby sobie staną w tzw. kupie, a Gumcia będzie rzucać tortami. Kto się ostanie, ten ma rację. I fan będzie... no, ja będę miała w każdym razie.;>

[Harna]

Jeśli torty będą z bitej śmietany, na czekoladowym spodzie, to ja się zgłaszam na ochotnika do... no, tego... niemania racji.

[niewiem]

Potrzebna będzie jedna Gumcia, dużo tortów i osoby wygłaszające argument.

Podejrzewam, że najtrudniej będzie o te wygłaszające osoby ;)

[Harna]

A ja się pochwalę, a co! We własnych ręcach niewiemowe debiutanckie Objawienie trzymałam. Świetna okładka, grafika w środku tyż. Już się nie mogę doczekać premiery. 11 września, jako rzecze strona FS :-)

[Harna]

Post pod postem, coby datę było widać ;-)

Wszem i wobec obwieszczam, że już 9 września wrocławskie empiki doznały Objawienia! A żeby było weselej, umieściły książkę Daniela Grepsa na regale... z fantastyką zagraniczną. Między Greenem a Gromyko :->

[Ebola]

Niezłe towarzystwo ;)

[Rudość]

Wszem i wobec obwieszczam, że już 9 września wrocławskie empiki doznały Objawienia! A żeby było weselej, umieściły książkę Daniela Grepsa na regale... z fantastyką zagraniczną. Między Greenem a Gromyko :->

Ona obwieszcza, a informatorowi żadnej przyjemności nie zostawi ;) Pani z empiku się zdziwiły były, bo przecież "oni wydają tylko zagraniczne książki". Jakby kto pytał ;)

[Harna]

Ona obwieszcza, a informatorowi żadnej przyjemności nie zostawi ;)

No i co się dekompre... dezawuu... o, dekonspirujesz? Źródełów się przecież nie ujawnia!

[Rudość]

I tak wszyscy wiedzą ;)
Czy jak premiera jest 11, a ja dziś już miałam księgę w dłoni, to to aby na pewno to? :) Czy może jakaś podróbka? ;)

[Millenium Falcon]

To znaczy, że jesteś temporalnie niezogniskowana. Czy jakoś tak. ;)
A w temacie - przeczytamy, przeczytamy. :)