Pacek
Moderator: RedAktorzy
- Ika
- Oko
- Posty: 4256
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:26
Pacek
Ponieważ do księgarni trafiła właśnie książka Packa "Szatański interes" - to nie może być chyba lepszej okazji do założenia tego wątku.
Co oczywiście nie znaczy, że do tematu tej jednej ksiązki nalezy sie ograniczać.
Co oczywiście nie znaczy, że do tematu tej jednej ksiązki nalezy sie ograniczać.
Im mniej zębów tym większa swoboda języka
- A.Mason
- Baron Harkonnen
- Posty: 4202
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
- Płeć: Mężczyzna
- Ebola
- Straszny Wirus
- Posty: 12009
- Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
- Płeć: Nie znam
To o jakimś podobnym:Ebola pisze:Poczekam, a nuż listonosz wytrzeźwieje:)
Zresztą jak wyślesz, to i tak książka wpadnie w jego ręce.
"36-letni pracownik poczty w Katowicach wysyłał przechodzące przez jego ręce paczki na swój adres lub do członków rodziny. Odpowie za przywłaszczenie mienia. Allegrowicze osadzeni w więzieniu już zapowiedzieli, że zrobią mu z dupy jesień średniowiecza"
- Gorgel-2
- Klapaucjusz
- Posty: 2075
- Rejestracja: ndz, 12 cze 2005 23:04
To o jakimś podobnym:Ebola pisze:Poczekam, a nuż listonosz wytrzeźwieje:)
Zresztą jak wyślesz, to i tak książka wpadnie w jego ręce.
"36-letni pracownik poczty w Katowicach wysyłał przechodzące przez jego ręce paczki na swój adres lub do członków rodziny. Odpowie za przywłaszczenie mienia. Allegrowicze osadzeni w więzieniu już zapowiedzieli, że zrobią mu z dupy jesień średniowiecza"
To oczywiście z subtelnego Joemonstera.
A co to się porobiło, że można jako Alkoholics Anonymous, bez logowania posty wysyłać? Oj, jak się jakieś palanty dowiedzą, zaraz pełno bluzgów się pojawi...
Już nie można :)
"We made it idiotproof. They grow better idiots."
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
A ja sobie czytam "Wrzesień" drugi raz i mi się podoba bardzo, bardzo mi się podoba, no, podoba i już. I jeszcze się śmieję, jak czytam.
Dziecko się dziwnie przygląda...
Obawiam się, że progenitura też będzie chciał czytać, ale boję się dopuścić małolata do lektury. Chociaż gust mu się powoli poprawia (Aleja Potępienia - super, Świat Czarownic - dno), to jednak chyba jeszcze nie osiągnął wystarczającego poziomu ironii, żeby się za "Wrzesień" brać.
A, może pozwolę mu poczytać opowiadania Packa...?
Dziecko się dziwnie przygląda...
Obawiam się, że progenitura też będzie chciał czytać, ale boję się dopuścić małolata do lektury. Chociaż gust mu się powoli poprawia (Aleja Potępienia - super, Świat Czarownic - dno), to jednak chyba jeszcze nie osiągnął wystarczającego poziomu ironii, żeby się za "Wrzesień" brać.
A, może pozwolę mu poczytać opowiadania Packa...?
So many wankers - so little time...
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20007
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Tylko mu jatek nie serwuj. Niech nie odziedziczy tej perwersji.
Ostatnio zmieniony śr, 07 gru 2005 19:07 przez Alfi, łącznie zmieniany 1 raz.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
Progenitura w kwestii oceny: "Na 10, to trzeba by było dopisać więcej sytuacji z zagrożeniem życia - młodzież to lubi".
Moja krew, znaczy! :))))
Niemniej, proszę, Alfi, nie ciągnijmy już offtopem tematu utworu, który znajduje się po przeciwnej stronie skali (również skali przyzwoitości) niż twórczość Packa.
Zwłaszcza, że to moja wina, że się offtop zaczął, więc zakończmy tutaj :)))
Moja krew, znaczy! :))))
Niemniej, proszę, Alfi, nie ciągnijmy już offtopem tematu utworu, który znajduje się po przeciwnej stronie skali (również skali przyzwoitości) niż twórczość Packa.
Zwłaszcza, że to moja wina, że się offtop zaczął, więc zakończmy tutaj :)))
So many wankers - so little time...
- padawan
- Mamun
- Posty: 128
- Rejestracja: pn, 20 cze 2005 12:00
Skończyłem "Szatański Interes". Co by nie mówić, jest to 100% Pacek - mnóstwo detali militarnych, kawały rodem z Joemonstera lub dowcipy starszych pokoleń, zdrowe aluzje do rzeczywistości, do terroryzmu i "irackiej operacji wyzwoleńczej". Do tego parę nowych, ciekawych bohaterów. Korekta ( tribute to Alakhai ) i grafika ( tribute to Ika ) stoją moim zdaniem na wyższym poziomie niż w Linii Ognia. Zresztą także treść mnie bardziej pasowała. Takie trzy grosze ode mnie :)
Niestety, sprawia mocne wrażenie niedokończoności. Bardzo niestety...
Niestety, sprawia mocne wrażenie niedokończoności. Bardzo niestety...
To zdanie jest fałszywe.
"Statystyka jest jak kobieta w bikini. Widać wszystko, ale nie to co najistotniejsze..."
"Statystyka jest jak kobieta w bikini. Widać wszystko, ale nie to co najistotniejsze..."
- Ika
- Oko
- Posty: 4256
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:26
Za dobre słowo pod adresem moim rysunków - dziękuję. Bardziej są one zasługą Packa niż moją - bo tylko z uwagi na jego upór trafiły one do szerokiej publiczności - tak jego zdaniem wyglądali bohaterowie.
Najbardziej, natomiast, zainteresowała mnie ta niedokończoność, o której piszesz. Masz na myśli fabułę? Czy może jakieś inne cechy książki?
Najbardziej, natomiast, zainteresowała mnie ta niedokończoność, o której piszesz. Masz na myśli fabułę? Czy może jakieś inne cechy książki?
Im mniej zębów tym większa swoboda języka