Brakuje tu Lema

czyli o naszych albo cudzych autorach i ich dziełach - wszystko co chcielibyście wiedzieć, a o co (nie)boicie się zapytać

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ebola
Straszny Wirus
Posty: 12009
Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
Płeć: Nie znam

Post autor: Ebola »

Hm...
Nie pojmuję. Najpierw zarzucasz Lemowi, że (w dużym skrócie) nie dostrzega duszy i Boga, opierając się na biologii, a potem twierdzisz, że biologicznie nie da się tej duszy etc. dostrzec. No to jak wg. Ciebie miałby Lem ją tam zobaczyć.
Chciałabym zauważyć, że są nauki, które zajmują się tzw. duszą np. psychologia, psychiatria - jak zresztą sama nazwa wskazuje, ale sądzę, że nie taką duszę masz na myśli.
To o czym piszesz jest kwestią wiary a Lem jej ewidentnie nie posiada.
I o co chodzi?
Co Lem ma niby udowodnić? Wyliczyć i wymierzyć, że nie ma duszy nieśmiertelnej. Doprawdy, masz większe wymagania niż Watykan.
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!

Awatar użytkownika
Borsuk
Ośmioł
Posty: 609
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:12
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Borsuk »

7.2 % obj. pisze:Ani biologia anie medycyna nie mowi, że dusza nie istnieje. Nie daje nawet najmnijeszych podstaw do takich stwierdzeń. Lem wyciąga
błędne i naiwne wnioski.
no jasne. Aż mnie korci żeby stwierdzić, że Lem pewnie nie slucha Radyja i dlatego nie wie co w trawie piszczy ;-) ale nie stwierdzę. Procencie, brniesz w dość kontrowersyjne stwierdzenia. Powiedzże wreszcie, o co ci chodzi? Czemu konkretnie uważasz, że Lem wyciąga fałszywe wnioski? Skąd TY masz wiedzę wystarczającą by mu zaprzeczyć?

kruczywiatr

Post autor: kruczywiatr »

Skoro Lem wierzy, że po śmierci nie ma nic, to jego strata. Ja nie wierzę w naukę, a to z tej przyczyny, iż mam świadomości, że posiadana przez nas wiedza naukowa to wierzchołek góry lodowej, który jest nam doskonale widoczny, lecz nie widzimy czego tak naprawdę jest zwieńczeniem.
Problem istnienia duszy odbieram tak:
Bóg nie da nigdy bezsprzecznych dowodów na istnienie duszy, czy na swoje istnienie, bo mijałoby się to z celem, jaki przyświeca istnieniu naszego świata. Cały czas przez mój umysł przewija się cytat z Franka Herberta "Bóg stworzył Arrakis, by testować wiernych". W moim pojęciu nasz świat jest swoistą kuźnią dusz, albo, jak kto woli, ekwiwalentem przyfabrycznego toru testowego dla samochodów/dusz.
Nawet mądrości buddyjskie dają mi do myślenia. Bo w zasadzie ciekawym by było, gdyby dusza wielokrotnie przebywała w świecie materialnym, a świat ów pełniłby zarazem rolę kuźni, jak i czyśćca.
Jeśli dusza nie istnieje, to nie widzę sensu istnienia człowieka, a już wogóle sensu jakichkolwiek norm moralnych, wykraczających poza pragmatyzm społeczny.
Z życiem jest tak, jak z fabułą opowiadania fantastycznego. Wolisz fabułę prostą jak drut, czarno-białą i nudną, czy zawiłą, odmalowaną w wielu barwach i przez to emocjonującą? :) Czyż ciekawa fabuła nie jest wędrówką? Wędrówką dosłowną i wędrówką intelektualno-duchową:)
I czemu człowiek ma wrodzony pociąg do happy endów, które nie powinny być przesłodzone, lecz happy endami być powinny. Nie wiem, jak wy, ale ja lubię skromne, nieprzesłodzone, wielowymiarowe happy endy.

7.2 % obj.

Post autor: 7.2 % obj. »

Biologia nie daje podstaw do wysnuwania tak daleko idących wniosków na
temat życia po śmierci jak robi to Lem. Powołując się na te dziedziny dowodzi
swojej niewiedzy. To zarzucam Lemowi.

Awatar użytkownika
A.Mason
Baron Harkonnen
Posty: 4202
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
Płeć: Mężczyzna

Post autor: A.Mason »

7.2 % obj. pisze:Biologia nie daje podstaw do wysnuwania tak daleko idących wniosków na temat życia po śmierci jak robi to Lem.
Ja zapytam sie inaczej - co wedlug Ciebie daje podstawy do twierdzenia, ze dusza istnieje?

--
Nawet w grobie nie wszystko zanika. Gdyby bylo
inaczej, nie bylby czlowiek niesmiertelny.
E.A.Poe -"Studnia i wahadlo"

kybergeist

Post autor: kybergeist »

A.Mason pisze:Ja zapytam sie inaczej - co wedlug Ciebie daje podstawy do twierdzenia, ze dusza istnieje?
N-te prawo Murphiego: jeżeli z góry założysz, że coś nie istnieje - bądź pewny - to coś na pewno istnieje. A wtedy, drogi Masonie - grzechem skalani - marsz do otchłani... :)))
Czy ta perspektywa Cię nie przeraża ? :)

Awatar użytkownika
kaj
Kadet Pirx
Posty: 1266
Rejestracja: śr, 28 wrz 2005 13:50

Post autor: kaj »

Pal diabli duszę. Żadna nauka nie poradziła sobie ze świadomością. Jest materia - ok. Ale skąd świadomość. Jak powstaje coś z niczego?

Awatar użytkownika
Ebola
Straszny Wirus
Posty: 12009
Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
Płeć: Nie znam

Post autor: Ebola »

kybergeist pisze:Czy ta perspektywa Cię nie przeraża ? :)
Szczerze mówiąc, mnie nie:)
My wirusy, my wirusy
myśmy całkiem som bez dusy.
A w ogóle, to chciałabym zauważyć, że nam się tu nowy wątek wykluł. Może by go tak wyodrębnić?
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!

Awatar użytkownika
Romek P.
Pćma
Posty: 244
Rejestracja: wt, 30 sie 2005 21:05
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Romek P. »

Ebola pisze:
kybergeist pisze:Czy ta perspektywa Cię nie przeraża ? :)
Szczerze mówiąc, mnie nie:)
My wirusy, my wirusy
myśmy całkiem som bez dusy.
A w ogóle, to chciałabym zauważyć, że nam się tu nowy wątek wykluł. Może by go tak wyodrębnić?
Ebolo, spójrz na tytuł wątku :P Wszystko sie zgadza: Lema nie ma, duszy nie ma, za to offtop jest - i to piekny :)
Co tylko potwierdza, że o Lemie szczegółowo jakoś trudno gadać, łatwiej o [***] :)
Strona autorska: http://romualdpawlak.pl

Awatar użytkownika
Ebola
Straszny Wirus
Posty: 12009
Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
Płeć: Nie znam

Post autor: Ebola »

A biologia? Biologia jest? Czy nauka o duszy dopuszcza istnienie biologii?
Jak offtopować, to offtopować!
Hu! Ha!
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!

Awatar użytkownika
Romek P.
Pćma
Posty: 244
Rejestracja: wt, 30 sie 2005 21:05
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Romek P. »

Ebola pisze:A biologia? Biologia jest? Czy nauka o duszy dopuszcza istnienie biologii?
Jak offtopować, to offtopować!
Hu! Ha!
Ika wspominała, że ktoś o F-cie mówił w telewizji. Ebolo, zaraz zaczną o tym forum mówić w kolejnej (jak mniemam, innej). Znaczy, w TRWAM :P
Duszno się zrobiło, trzeba okna otworzyć!
Strona autorska: http://romualdpawlak.pl

Awatar użytkownika
Borsuk
Ośmioł
Posty: 609
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:12
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Borsuk »

kaj pisze:Jak powstaje coś z niczego?
no nie powstaje. Coś powstaje z czegoś. Np taki lem - jego opowiadania powstały z jego głowy :-)

Awatar użytkownika
baron13
A-to-mistyk
Posty: 3516
Rejestracja: sob, 11 cze 2005 09:11

Post autor: baron13 »

Romek P. pisze:
Ebola pisze:A biologia? Biologia jest? Czy nauka o duszy dopuszcza istnienie biologii?
Jak offtopować, to offtopować!
Hu! Ha!
Ika wspominała, że ktoś o F-cie mówił w telewizji. Ebolo, zaraz zaczną o tym forum mówić w kolejnej (jak mniemam, innej). Znaczy, w TRWAM :P
Duszno się zrobiło, trzeba okna otworzyć!
Byłaby to reklama, o jakiej tylko można pomarzyć... (patrz "Moskwa - Pietuszki" uwagi autora o usuniętym rozdziale).

Awatar użytkownika
Romek P.
Pćma
Posty: 244
Rejestracja: wt, 30 sie 2005 21:05
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Romek P. »

baron13 pisze:
Romek P. pisze:
Ebola pisze:A biologia? Biologia jest? Czy nauka o duszy dopuszcza istnienie biologii?
Jak offtopować, to offtopować!
Hu! Ha!
Ika wspominała, że ktoś o F-cie mówił w telewizji. Ebolo, zaraz zaczną o tym forum mówić w kolejnej (jak mniemam, innej). Znaczy, w TRWAM :P
Duszno się zrobiło, trzeba okna otworzyć!
Byłaby to reklama, o jakiej tylko można pomarzyć... (patrz "Moskwa - Pietuszki" uwagi autora o usuniętym rozdziale).
To kto spija śmietankę z napuszczenia Rydzykowych Beretów na Fahrenheita?
Strona autorska: http://romualdpawlak.pl

Awatar użytkownika
Ebola
Straszny Wirus
Posty: 12009
Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
Płeć: Nie znam

Post autor: Ebola »

kruczywiatr pisze:Jeśli dusza nie istnieje, to nie widzę sensu istnienia człowieka, a już wogóle sensu jakichkolwiek norm moralnych, wykraczających poza pragmatyzm społeczny.
Ależ, wszystkie normy moralne wynikają właśnie z "pragmatyzmu społecznego", jak choćby Dekalog.
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!

ODPOWIEDZ