Ot, ciekawostka...

Keiko · Post autor: **Keiko** » czw, 29 paź 2009 15:27

Cud nie cud, ale SE wiarygodnym źródłem bym jednak nie nazwała :D

Q · Post autor: Q » czw, 29 paź 2009 15:43

Ja też nie jaśnie Pani... ale tu chyba starczy. W końcu jaki cud, takie dementi ;-).

Keiko · Post autor: **Keiko** » czw, 29 paź 2009 17:53

Tylko, że w tej gazecie, to jutro może być też takie samo potwierdzenie :D
FTSL

Q · Post autor: Q » czw, 29 paź 2009 23:24

No wim, ale tak ładnie mi to dementi podpasowało. Taki piekny tryumf Nauki, jasny i promienny ;-).

ps. a'propos informacji z niepewnych źródeł: ploty z "Daily Mail" (kolportowane m.in. i przez nasz Onet):
http://www.dailymail.co.uk/sciencetech/ ... -time.html

Powołują się niby na "Nature", ale na stronie "Nature" nic takiego nie widzialem.

No-qanek · Post autor: **No-qanek** » pt, 30 paź 2009 00:22

Pal sześć gdzie i jak napisane... Fajna bakteria! :D

Q · Post autor: Q » wt, 03 lis 2009 06:24

10 najgłupszych wynalazków.

(Wolałem "7 diabelskich..." ;-).)

Xiri · Post autor: **Xiri** » ndz, 15 lis 2009 23:31

Nadlatują meteoryty

A ja dziś sobie nie pooglądam, bo pada :(

nosiwoda · Post autor: **nosiwoda** » pn, 16 lis 2009 09:13

Meteoryty to mogą co najwyżej leżeć. Nadlatują meteory.

Xiri · Post autor: **Xiri** » pn, 16 lis 2009 14:39

No rzeczywiście ^^

Tak naprawdę to lecące powinno się nazywać meteoroidem, bo meteor to sama ukośna smuga po skale.

Q · Post autor: Q » sob, 21 lis 2009 09:44

Wymyślili coś w stylu startrekowego fazera

Prawie.

No-qanek · Post autor: **No-qanek** » sob, 28 lis 2009 19:52

Tak a propos rozmowy w innym wątku. Nie wiem, co się ze mną dzieje, ale ostatnio ciągle przekręcam to co czytam. I tak na przykład "Tanie przeprowadzki" zamieniły się w "Tanie prezerwatywy".
Zaś idąc ulicą zafrapował mnie napis "Chemicznie nowa książka". Co u licha? Piorą je jakoś?
W drodze powrotnej okazało się, że napis głosi "Chmielewska - nowa książka".

Matt · Post autor: **Matt** » sob, 28 lis 2009 23:52

Ja ostatnio przecierałem oczy ze zdumienia, kiedy zauważyłem maszynkę do golenia, sygnowaną przez samego Quentina Tarantino. Po chwili okazało się, że to jednak tylko quattro titanium :/

Alfi · Post autor: **Alfi** » ndz, 29 lis 2009 17:55

No-qanek pisze: I tak na przykład "Tanie przeprowadzki" zamieniły się w "Tanie prezerwatywy".

No no, od razu widać, że chłop na schwał:-). A przy tym jednak oszczędny.

No-qanek pisze: Zaś idąc ulicą zafrapował mnie napis

Khem-khem...

Edit Cytowanie.

Cordeliane · Post autor: **Cordeliane** » ndz, 29 lis 2009 18:09

Alfi pisze:
No-qanek pisze: Zaś idąc ulicą zafrapował mnie napis
Khem-khem...

No, napis szedł ulicą i frapował. Te współczesne techniki reklamowe... Może iść stado stworków z margaryny, to może i napis ;)

nosiwoda · Post autor: **nosiwoda** » pn, 30 lis 2009 13:44

No-qanek pisze:Tak a propos rozmowy w innym wątku. Nie wiem, co się ze mną dzieje, ale ostatnio ciągle przekręcam to co czytam. I tak na przykład "Tanie przeprowadzki" zamieniły się w "Tanie prezerwatywy".
Zaś idąc ulicą zafrapował mnie napis "Chemicznie nowa książka". Co u licha? Piorą je jakoś?
W drodze powrotnej okazało się, że napis głosi "Chmielewska - nowa książka".

A czy ja już pisałem o tym, że jakiś miesiąc temu czasopismo "Mój pies" zostało przeze mnie rozpoznane jako "Nipples"? No, to tak było. I nawet nie myślałem o seksie tuż przed! (tuż po to już może i tak)