Jeden z moich znajomych powiedział mi niedawno, ze prawdopodobieństwo trafienia człowieka przez piorun można z grubsza ocenić jak 1: 400000000.
Prawdopodobieństwo tego, że ktoś dwa razy zostanie trafiony piorunem jest oczywiście iloczynem i wynosi 1: 16 X 1000000000000000. A co powiecie na informację, że ktoś został siedmiokrotnie trafiony piorunem? To już jest metafizyka - ofiara dezaprobaty Najwyższego popełniła w końcu samobójstwo. Ale czemu Big Boss nie użył jakiegoś skuteczniejszego i bardziej konwencjonalnego środka? A może Stary się starzeje?
Pioruny
Moderator: RedAktorzy
- Lord Wader
- Psztymulec
- Posty: 901
- Rejestracja: czw, 19 lip 2007 21:06
Prawdopodobieństwo to tylko statystyka. Czasami do życia ma się nijako. A samobójstwa? Bywały dość częstymi przypadkami wśród osób niewidomych od urodzenia, którym przywrócono wzrok. Ale to już inna bajka ;-)
Czy świat się wiele zmieni, jeżeli z młodych gniewnych wyrosną starzy wkurwieni?
Gdyby istniały światy równoległe, wszyscy bylibyśmy łajdakami
Gdyby istniały światy równoległe, wszyscy bylibyśmy łajdakami
- Cień Lenia
- Zwis Redakcyjny
- Posty: 1344
- Rejestracja: sob, 28 paź 2006 20:03
Re: Pioruny
Bo to były strzały ostrzegawcze.ElGeneral pisze:Ale czemu Big Boss nie użył jakiegoś skuteczniejszego i bardziej konwencjonalnego środka? A może Stary się starzeje?
- Marcin Robert
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1765
- Rejestracja: pt, 20 lip 2007 16:26
- Płeć: Mężczyzna
- baron13
- A-to-mistyk
- Posty: 3516
- Rejestracja: sob, 11 cze 2005 09:11
Re: Pioruny
Bo to było tak:ElGeneral pisze:Jeden z moich znajomych powiedział mi niedawno, ze prawdopodobieństwo trafienia człowieka przez piorun można z grubsza ocenić jak 1: 400000000.
Prawdopodobieństwo tego, że ktoś dwa razy zostanie trafiony piorunem jest oczywiście iloczynem i wynosi 1: 16 X 1000000000000000. A co powiecie na informację, że ktoś został siedmiokrotnie trafiony piorunem? To już jest metafizyka - ofiara dezaprobaty Najwyższego popełniła w końcu samobójstwo. Ale czemu Big Boss nie użył jakiegoś skuteczniejszego i bardziej konwencjonalnego środka? A może Stary się starzeje?
- A masz, a masz, Jeszcze ci mało?! Przebaczyłem 77 razy? No to za 78 i 79...
- No-qanek
- Nexus 6
- Posty: 3098
- Rejestracja: pt, 04 sie 2006 13:03
To o sąsiadce Emily powinni w gazetach napisac :Pprawdopodobieństwo trafienia człowieka przez piorun można z grubsza ocenić jak 1: 400000000.
To prawdopodobieństwo jest ze 100 razy większe.
Z łatwością mozna pobić ten rekord. Szansa przeżycia jest 9:10, więc wystarczy chodzic w czasie burzy z kotwica ;-)A co powiecie na informację, że ktoś został siedmiokrotnie trafiony piorunem?
[43%, że przeżyje się wszstkie 8 uderzeń]
"Polski musi mieć inny sufiks derywacyjny na każdą okazję, zawsze wraca z centrum handlowego z całym naręczem, a potem zapomina i tęchnie to w szafach..."