F 55

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ebola
Straszny Wirus
Posty: 12009
Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
Płeć: Nie znam

F 55

Post autor: Ebola »

Już można :)
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!

Awatar użytkownika
PP
Fargi
Posty: 354
Rejestracja: śr, 19 kwie 2006 11:16

Post autor: PP »

To do mnie było? ;)
Znaczy mogę się tych zaimków czepiać, czy nie? :)
Pytający :))

Awatar użytkownika
agrafek
Mamun
Posty: 107
Rejestracja: czw, 17 lis 2005 15:23

Post autor: agrafek »

Zdelegalizować zaimki!;)
Przeczytałem opowiadania. Podobały się, zwłaszcza, że przeważnie napisane są tak, by humor poprawić.
I już Tomasz Duszyński sprawił mi sporo frajdy, pisząc lekko, łatwo, przyjemnie i zabawnie, a przy tym nie bez skłaniającego do choćby chwilowego zastanowienia. Na forum NF kto inny napisał już, że miał wrażenie, jakby spootkał się z opowiadaniem Sheckleya, więc ja tylko to powtórzę, nie siląc się na oryginalność.
Stephen M. Wilson i jego "Srebrna rocznica" to dla mnie kolejna bombeczka. Na początku miałem wrażenie, jakbym zetknął się z klimatem "Śniadania u Tiffanego", tylko lekko wzbogaconym odrobiną krwi. Podoba mi się taki krwawy, acz zupełnie niehorrorowy horror. Czemu nie horrorowy? Bo osadzając bohaterkę w takiej a nie innej sytuacji i scenerii, autor zajął się zupełnie innymi, niemal czysto obyczajowymi wątkami, dzięki czemu zyskał tylko na oryginalności.
Monika Sokół takoż napisała rzecz dobrą, przemyślaną i ciekawą. Tu, oczywiście, nie zanosiłem się śmiechem, ale czytałem z uwagą. Jakieś myśli na temat tego opowiadania błakają mi się po głowie, nim ich jednak nie wyłapię, słowa więcej nie powiem.
Aleksandra Ruda - no niestety, to opowiadanie mnie nie kupiło. Może zbyt wiele lat minęło odkąd skończyłem studia? Rozumiem, że w założeniu jest lekkie i zabawne, niestety czegoś mi w nim brak. Czegoś, co przyciągnęło by moją uwagę na dłużej niż trzydzieści do czterdziestu zdań.

Awatar użytkownika
Ebola
Straszny Wirus
Posty: 12009
Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
Płeć: Nie znam

Post autor: Ebola »

agrafek pisze: Na forum NF kto inny napisał już, że miał wrażenie, jakby spootkał się z opowiadaniem Sheckleya, więc ja tylko to powtórzę, nie siląc się na oryginalność.
Prawda:D
Też mam wrażenie, czytając Tomka, że smakuję stare, dobre opowiadania. Lekkie, napisane jak trzeba i jeszcze o czymś są one. Mniam :)
W kwietniu, w Fabryce zbiór opowiadań Tomka.
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!

Awatar użytkownika
Riv
ZasłuRZony KoMendator
Posty: 1095
Rejestracja: śr, 12 kwie 2006 15:09
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Riv »

Przeczytałem. Praca przez to legła nieco, ale co tam - warto było.
Mniej lub bardziej się podobało. W większości bardziej.

Mniej może trochę Aleksandra Ruda i jej randkowanie - ale przyswajalność humoru w opowiadaniach ostatnio mi nieco szwankuje.
Co z kolei nie przeszkadzało przy losach prawdziwych rycerzy Pawła Czerwca. Ciekawe, bo poprzedni odcinek nie pozostawił we mnie śladu - musiałem podejrzeć, co też się tam działo, zanim wziąłem się za "Prawdziwą opowieść o prawdziwych rycerzach".

Tomasz Duszyński, Stephen Wilson, Monika Sokół - dobre i już.

- Od dawna czekasz?
- OD ZAWSZE.

Awatar użytkownika
Mara
Stalker
Posty: 1888
Rejestracja: ndz, 12 cze 2005 12:31

Post autor: Mara »

Cieszę się, że wam się moje opowiadanko podobało, zwłaszcza, że miałam co do niego pewne wątpliwości. Ebola świadkiem ;-)

Agrafku, wyłapuj te o-błąkane myśli, wyłapuj! I podziel się nimi :-)
42

Awatar użytkownika
PP
Fargi
Posty: 354
Rejestracja: śr, 19 kwie 2006 11:16

Post autor: PP »

Mam nadzieję, że jak się ze mną zgadzać nie będziecie, to szybko o tym napiszecie. :)

Prorok
Był karmiony, myty, noszony, a jego jedynym zadaniem było wydawać rozkazy.

- nie mam zastrzeżeń co do poprawności, ale osobiście wolałbym: ... zadaniem było wydawanie rozkazów.
Od pewnego czasu jednak zaczął zastanawiać się nad sensem polityki podbojów prowadzonej przez Cesarza i swojej w niej roli. Roli ślepego i okrutnego narzędzia. Po latach wojen dostrzegł w swoich wrogach ludzi godnych szacunku. Podziwiał ich odwagę, inteligencję, poświęcenie. Dlatego też ciężko było mu wykonać to jakże zaszczytne zadanie, powierzone mu jako nagroda za zasługi.
- z drugie ‘swoich’ oraz drugiego ‘mu, - myślę można by zrezygnować.
- Od pewnego czasu zaczął się jednak zastanawiać... – tutaj znów by mi tak lepiej pasowało, ale znów to tylko mój gust. :)
Za taki przywilej wielu oddałoby cały swój majątek, a on nie czuł nic poza pustką.
- imo niepotrzebny
Uroczystości ofiarne w następnym roku przyćmiły swoim przepychem wszystkie dotychczasowe, pochłaniając przy tym olbrzymie nakłady finansowe.
- imo niepotrzebny
Skarbiec Imperium wciąż jednak wypełniony był pieniędzmi po brzegi, gdyż cesarstwo zmieniło swoją politykę z podbojów na ekspansję gospodarczą.
Tym razem statek wyruszający w swoją drogę ku Słońcu był tylko jeden.
- O ile pierwszy mnie tak nie razi, to do drugi już tak.
Stojący w loży obserwacyjnej Komandor pogładził swoją jasną brodę.
- myślę niepotrzebny

Sympatyczna miniaturka (albo mini opowiadanie – jeśli ktoś woli ;)) z lekkim przekrętem i końcówką z oczkiem - drapieżnym. Czyli ok. :)
Pytający :))

Awatar użytkownika
Ebola
Straszny Wirus
Posty: 12009
Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
Płeć: Nie znam

Post autor: Ebola »

Trzeba chyba zatrudnić PP do wyłapywania zaimków :)
Fakt, nie wszystkie są tu potrzebne.
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!

Awatar użytkownika
PP
Fargi
Posty: 354
Rejestracja: śr, 19 kwie 2006 11:16

Post autor: PP »

PP, jest zwarty i gotowy podjąć owo wyzwanie. :)
Sprytnie, sprytnie... chcecie się mnie stąd pozbyć... ale jak dacie ciepłą posadę, to... to czemu niby nie :D
Pytający :))

Awatar użytkownika
Bebe
Avalokiteśvara
Posty: 4592
Rejestracja: sob, 25 lut 2006 13:00

Post autor: Bebe »

PP pisze:Sprytnie, sprytnie... chcecie się mnie stąd pozbyć... ale jak dacie ciepłą posadę, to... to czemu niby nie :D
Co to za słowo na "p", którego nikt tu nie zrozumie? :P
Z życia chomika niewiele wynika, życie chomika jest krótkie
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika

Awatar użytkownika
Mara
Stalker
Posty: 1888
Rejestracja: ndz, 12 cze 2005 12:31

Post autor: Mara »

PP, a zimna może być? Oferuję etat osobistego recenzenta. Płacę w łosiach :-)
A poważnie, to pewnie masz rację. Po trzydziestym przeczytaniu tekstu przestaję już dostrzegać jakiekolwiek błędy;-)
42

Awatar użytkownika
agrafek
Mamun
Posty: 107
Rejestracja: czw, 17 lis 2005 15:23

Post autor: agrafek »

Mara pisze:Cieszę się, że wam się moje opowiadanko podobało, zwłaszcza, że miałam co do niego pewne wątpliwości. Ebola świadkiem ;-)

Agrafku, wyłapuj te o-błąkane myśli, wyłapuj! I podziel się nimi :-)
Opowiadanie cenię sobie właśnie za to, że zmusiło moje myśli do galopady.
A wokół czego ona trwa? Wokół kwestii religii i religijności właśnie. Przedstawiłaś ją tu tak krwawo, że bunt "proroka" wydaje się całkowicie zrozumiały, choć równocześnie aż strach człowieka bierze, gdy pomyśli o buntowniczych metodach. Bo - pomijając kwestie ilościowe - obywatele nic nie zyskali, ani nie stracili, wciąż panuje nad nimi krwawa, wymagająca ofiar religia. Czy prorok zdecyduje się ją odrzucić? Raczej nie. Czy zatem cokolwiek się zmieniło? Możliwe, że nie, ponieważ ilu by cesarz synów nie miał, kiedyś się skończą (chyba, żeby ich klonować, hm).
Podoba mi się przewrotność zakończenia, losy świata budzą jednak mój niepokój. W ten sposób Twoje opowiadanie tyleż jest w pewien sposób zabawne, co okrutne.
A z drugiej strony gna stado myśli zakombinowanych w temacie potrzeby religijności. Ale to już zupełnie inna historia.:)
Przepraszam za bałagan w wypowiedzi. Gdy coś mnie gnębi, nie potrafię myśleć ani mówić o tym uporządkowanie.:).

Awatar użytkownika
nosiwoda
Lord Ultor
Posty: 4541
Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
Płeć: Mężczyzna

Post autor: nosiwoda »

agrafek pisze:I już Tomasz Duszyński sprawił mi sporo frajdy, pisząc lekko, łatwo, przyjemnie i zabawnie, a przy tym nie bez skłaniającego do choćby chwilowego zastanowienia. Na forum NF kto inny napisał już, że miał wrażenie, jakby spootkał się z opowiadaniem Sheckleya, więc ja tylko to powtórzę, nie siląc się na oryginalność.
To byłem ja, agrafku :P
Ponieważ myślę sobie powoli nad powrotem, choćby częściowym na forum Fahr, toteż daję znać o sobie.
Opowiadanie Duszyńskiego podobało mi się bardzo, więc miło usłyszeć, że zapowiadany jest cały ich zbiór w Fabryce :)
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA

Awatar użytkownika
taki jeden tetrix
Niezamężny
Posty: 2048
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 20:16

Post autor: taki jeden tetrix »

Joooł! Nosiwoda wrócił! Witeczka!
"Anyone who's proud of their country is either a thug or just hasn't read enough history yet" (Richard Morgan, Black Man)
"Jak ktoś chce sypiać ze skunksami, niech nie płacze, że mu dzieci śmierdzą" (Etgar Keret)

Awatar użytkownika
Ebola
Straszny Wirus
Posty: 12009
Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
Płeć: Nie znam

Post autor: Ebola »

Zatęsknił :)
Nosiwodo. Zapowiadane opowiadania Tomka są utrzymane w tym samym klimacie co Śmietnik, a jednocześnie są bardzo różnorodne.
Gołabek doniósł, że ostatnio w wydawnictwie została złożona też powieść, ale więcej z parszywca nie udało mi się wydusić. Pary z dzioba nie puścił.
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!

ODPOWIEDZ