Znasz-li ten obrazek?

[nimfa bagienna]

Fakt, tam jest symbol jin jang, ale nie czerwony.
Ksiazka, o ktora mi chodzi, jest laureatka WFA.

[nimfa bagienna]

No dobrze, dosc tego dobrego. Ksiazka jest tu.

[Gunnar Łowca]

Może reaktywujemy nieco zapomniane zagadki

Gościu ogląda słoik z embrionem

[Ellen]

Orson Scott Card "Teatr cieni"?

[Gunnar Łowca]

Jasnawe. Zadaj.

[Ellen]

Sklep dla rodziców.

;)

pozdrawiam
Ellen

[Rheged]

A można opisowo?...
FTSL

[Ellen]

A to nie jest opisowo? :D
Okładka przedstawia sklep dla rodziców. Ściślej mówiąc - dla tych, którzy chcą zostać rodzicami. Nawet kasa jest. Taka starego typu, we wzorki, ale z elektronicznym wyświetlaczem.

pozdrawiam
Ellen

[Ellen]

Ech, coś niedomyślni jesteście... Sklep jak sklep. Półki z drewna, na półkach towar (każda sztuka opisana metelową tabliczką), poniżej leży szpulka żółtej (złotej?) tasiemki, takiej jak do pakowania prezentów, a także papier w paski. Przed półkami lada, za ladą pani sprzedawczyni - blondynka w białym kitelku i fioletowej bluzce pod spodem, odwrócona, ogląda towar. W jednej ręce trzyma długopis, w drugiej - jakiś notatnik. Na ladzie leży wielka księga, stoi kasa i czarny telefon, model sprzed jakichś kilkudziesięciu lat. Lada jest niebieska.
Dokładniej opisać chyba się nie da.
A co jest na półkach? Pomyślcie czego człowiek potrzebuje żeby stać się rodzicem :)

pozdrawiam
Ellen

[Lafcadio]

"Ostatni, którzy wyszli z Raju" Huberatha?

[Ellen]

No, nareszcie!
Zadawaj waść.

[Lafcadio]

Przypadkowo zerknąłem.

Przystojny pan, wysokie czoło, ubrany gustowny garnitur z muszką, nienagannie uczesanyz cygarem w ręce pozuje do fotografii ;]

[Alfi]

Świat jest pełen chętnych suk?
Chociaż tam jeszcze jakieś dwie nadobne dziewice są...

[Lafcadio]

Nie, okładka ma tylko to co opisałem ;]

[Nocta]

"Czerwone oczy" (jakoś tak)?