Znasz-li ten obrazek?

czyli Kosiarz umysłów

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ebola
Straszny Wirus
Posty: 12009
Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
Płeć: Nie znam

Post autor: Ebola »

Wigilijne psy. Hyhy
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!

Awatar użytkownika
Rheged
Stalker
Posty: 1886
Rejestracja: pt, 16 wrz 2005 14:35

Post autor: Rheged »

I pałeczka w rączki Eboli :). Gratulacje!
Zadawaj waćpani :)
Emil 'Rheged' Strzeszewski
Pipe of the rising sun, Sympathy for the pipe
Pipe of the storm, Born to be pipe

Awatar użytkownika
Ebola
Straszny Wirus
Posty: 12009
Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
Płeć: Nie znam

Post autor: Ebola »

To ten hint 2 :)

A proszę: Jest smok...żartowałam, ze 65% okładek ma smoka. Łatwe będzie :)

Zołnierza widzim. I nie jest to żołnierz zwycięski, wygląda raczej na takiego, co to ma szczerze dość. Głowę znękaną na karabinie złożył, ale czujność zachował, w drugiej bowiem ręce narychtowany bagnet trzyma. Za żolnierzem onym, coś. A świeci się, a błyska, a kut wie co to takiego. Czary ani chybi.

No, na jutro ma być odgadnione, bo teraz to spać idę. Łatwe dałam.
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!

Awatar użytkownika
Ellen
Ośmioł
Posty: 690
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 22:33

Post autor: Ellen »

"Sierżant" Zambocha z ptaszkiem nad "Z"? :P

Ellen

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

Ebola pisze:Wigilijne psy. Hyhy
Aż z wrażenie przyjrzałam się okładce. Faktycznie jest tam pies i człowiek. Nie zauważyłam wcześniej... :))))
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
Ebola
Straszny Wirus
Posty: 12009
Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
Płeć: Nie znam

Post autor: Ebola »

Ellen, prosimy :)
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!

Awatar użytkownika
Ellen
Ośmioł
Posty: 690
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 22:33

Post autor: Ellen »

Skoro nalegacie... :)

Na klawiaturze podświetlanej stoi sobie diaboliszcze. Mimo że wygląda jakby mu urwało łapę, krzepko trzyma dłonią kilkudniowe ludzkie truchło z wywichniętną szczęką.

pozdrawiam
Ellen

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 20471
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

Inquisitor? Klawiatura + diabeł...
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Ellen
Ośmioł
Posty: 690
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 22:33

Post autor: Ellen »

Ech, za prostą zagadkę zadałam...

Alfi zadaje

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 20471
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

Mąż po staropolsku(?) odzian, niestary jeszcze, pięść prawą zaciska. Lewą dłonią podtrzymuje dzieciątko, w szarą materyę jakowąś okutane. Szyję męża otacza ni to kryza, ni to kołnierz futrzany. Po jego prawicy, acz nieco z tyłu, rycerz w zbroi, ale w hełmie bez przyłbicy. Polewicy zaś, ale daleko w tyle, trzej jakby mnisi w czarnych kapturach. Dwaj z nich dzidy jakoweś, albo może pastorały dzierżą...
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Hipolit
Klapaucjusz
Posty: 2078
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:09

Post autor: Hipolit »

Po staropolsku? Ten irokez na głowie to aby napewno sarmacki?
;)
EDIT: Dla jasności - "Głos Boga" Jacka Soboty.
Pozdrawiam
Hipolit
Navigare necesse est, vivere non est necesse

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 20471
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

Nie wiem, co ona za jedna, ta fryzura. A że chodzi o Głos Boga - potwierdzam.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Hipolit
Klapaucjusz
Posty: 2078
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:09

Post autor: Hipolit »

Niewiasta, szczupła, by nie rzec chuda, ubrana w zieloną kamizelkę z wieloma kieszeniami, z odsłonietym pepkiem, w zielonych, przykrótkich spodniach, lecz boso (pewnie nie mogła, biedactwo, znaleźć butów, bo numer stopy na oko 47-49) stoi (wisi? leci?) pośród czegoś, co wygląda jak przerośnięte brokuły. Za nią, z lewej strony, widać jakieś "hen".
Pozdrawiam
Hipolit
Navigare necesse est, vivere non est necesse

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

Ziemiański? Tylko która to była rzecz??
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
Hipolit
Klapaucjusz
Posty: 2078
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:09

Post autor: Hipolit »

Małgorzata pisze:Ziemiański? Tylko która to była rzecz??
A nie. Inostraniec!
Edit:
Dodam, że ta niewiasta trzyma ręce na czymś w rodzaju przerzuconej przez plecy dzidy, z przyczepioną do niej (dzidy) liną, lianą? Ogólnie, na pierwszy rzut oka pani wygląda jakby była ukrzyżowana, co jednak jest raczej niezamierzonym efektem.

EDIT2:
Widzę, że chyba za trudne. Cóż mogę jeszcze dodać? Okładka pokryta rysunkiem cała, Duży Żółty Autor w górnej częsci, mniejszy, biały dziwny tytuł w dolnej, a wydał Amber
Pozdrawiam
Hipolit
Navigare necesse est, vivere non est necesse

ODPOWIEDZ