Czy z pisania da się wyżyć? U nas i gdzie indziej
Moderator: RedAktorzy
- Ebola
- Straszny Wirus
- Posty: 12009
- Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
- Płeć: Nie znam
Drogi Tarantogo, przy debiucie zapomnij o negocjacjach. Wydawca raczej nie będzie się z Tobą targował. A to ile zarobisz faktycznie zależy od ilości sprzedanych egzemplarzy, czyli od tego czy wydawnictwo ma dobrą dystrybucję czy nie. Co oznacza, ni mniej ni więcej, że wyższy procent w umowie nie musi się przekładać na większe pieniądze. Reasumując, zanim książka nie znajdzie się w sprzedaży i nie będzie wiadomo, jak schodzi, to o żadnych konkretnych pieniądzach nie ma co mówić.
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!
- flamenco108
- ZakuŻony Terminator
- Posty: 2229
- Rejestracja: śr, 29 mar 2006 00:01
- Płeć: Mężczyzna
A umiesz pisać literacko po angielsku? Bo masz chyba na myśli rynek międzynarodowy. O ile mi wiadomo, w największym oddziale tego rynku - USA - egzystuje 1 (słownie: jeden), no może ze dwóch tłumaczy polskiej literatury. Jakie masz szanse, żeby przetłumaczyli właśnie Ciebie?
EDIT: dane do obliczeń: w ubiegłym roku wydawano około 300 nowych tytułów książkowych dziennie (nowych i wznowień). Z tego 1/3 to beletrystyka (czyli 100 dziennie). Z tego jakiś (nieznany mi) ułamek to fantastyka.
EDIT: dane do obliczeń: w ubiegłym roku wydawano około 300 nowych tytułów książkowych dziennie (nowych i wznowień). Z tego 1/3 to beletrystyka (czyli 100 dziennie). Z tego jakiś (nieznany mi) ułamek to fantastyka.
Nondum lingua suum, dextra peregit opus.
- Albiorix
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1768
- Rejestracja: pn, 15 wrz 2008 14:44
W sumie tak jak i w języku ojczystym jestem początkującym amatorem. - nie umiem pisać dobrze literacko ani w jednym ani w drugim, więc będę pisał raz tak raz tak by równolegle rozwijać umiejętności językowe. O top 3 piszę ogólnie, osobiście raczej na to nie liczę, ale ktoś inny może. Do pisania w en się przymierzałem ; http://docs.google.com/View?docID=dcmnz ... on=_latest
- Gustaw G. Garuga
- Psztymulec
- Posty: 940
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 11:02
- Płeć: Mężczyzna
- Gustaw G. Garuga
- Psztymulec
- Posty: 940
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 11:02
- Płeć: Mężczyzna
- Dabliu
- ZakuŻony Terminator
- Posty: 3011
- Rejestracja: wt, 22 sie 2006 20:22
- Płeć: Mężczyzna
Najlepiej zarabiający pisarze świata
wpis moderatora:
Montserrat: Dyskusję o Rowling przeniosłam do Autorkracji
wpis moderatora:
Montserrat: Dyskusję o Rowling przeniosłam do Autorkracji
- Harna
- Łurzowy Kłulik
- Posty: 5588
- Rejestracja: ndz, 05 mar 2006 17:14
Coelho może nie być, bo jak coś się sprzedaje u nas i jest znane wcale nie znaczy, że zachwyca się tym cały świat. Podobne było z Warthonem (nie wiem, jak teraz ale z tego co widzę to nastolatki porzuciły go właśnie dla Coelho).
Skoro mowa o zarabiających pisarzach to właśnie pani Tokarczuk wzmocniła swój budżet domowy kwotą 100 tys złotych za Nike i z tego co mówi zamierza je przeznaczyć na remont. Czyli konkretne pieniądze z konkursów. Polski pisarz może przeżyć z pisania- od konkursu do konkursu ;P
Skoro mowa o zarabiających pisarzach to właśnie pani Tokarczuk wzmocniła swój budżet domowy kwotą 100 tys złotych za Nike i z tego co mówi zamierza je przeznaczyć na remont. Czyli konkretne pieniądze z konkursów. Polski pisarz może przeżyć z pisania- od konkursu do konkursu ;P
- Millenium Falcon
- Saperka
- Posty: 6212
- Rejestracja: pn, 13 lut 2006 18:27
Jeszcze był Carroll po drodze;). Znaczy po Whartonie, a przed Coehlo.Emilya pisze:Coelho może nie być, bo jak coś się sprzedaje u nas i jest znane wcale nie znaczy, że zachwyca się tym cały świat. Podobne było z Warthonem (nie wiem, jak teraz ale z tego co widzę to nastolatki porzuciły go właśnie dla Coelho).
ŻGC
Imoł Afroł Zgredai Padawan
Scissors, paper, rock, lizard, Spock. - Sheldon Cooper
Imoł Afroł Zgredai Padawan
Scissors, paper, rock, lizard, Spock. - Sheldon Cooper