Kiedy powieść jest wystarczająca duża?

Żale i radości wszystkich początkujących na niwie.

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Husiaty
Pćma
Posty: 234
Rejestracja: sob, 17 lis 2007 14:29

Kiedy powieść jest wystarczająca duża?

Post autor: Husiaty »

No właśnie, drogie panie i drodzy panowie, współforumowicze:
Kiedy nasze dzieło jest na tyle duże, aby mogło zostać wydane? Zawsze mnie to zastanawiało... Dla przykładu Harry Potter któraśtam część ma chyba ponad 700 stron, a z kolei, o ile dobrze pamiętam, Eryk Terrego Pratchetta ma troche ponad 100 stron. (Pomijajac fakt, ze Eryk to majstersztyk w porownaniu do ksiazki Rowling..)
W kazdym razie:
- czy wyznacznikiem jest wielkosc? np. 50 stron A4 czcionka 12, nie liczac udziwnien itp.
- czy wyznacznikiem jest samo dzielo?
- inne?

Pozdrawiam,
Husiaty

Awatar użytkownika
Hitokiri
Nexus 6
Posty: 3318
Rejestracja: ndz, 16 kwie 2006 15:59
Płeć: Kobieta

Post autor: Hitokiri »

A to chyba nie ten dział, kolego Husiasty :)
"Ale my nie będziemy teraz rozstrzygać, kto pracuje w burdelu, a kto na budowie"
"Ania, warzywa cię szukały!"

Wzrúsz Wirusa! Podarúj mú "ú" z kreską!

Awatar użytkownika
Feline
Kurdel
Posty: 756
Rejestracja: pt, 01 sie 2008 11:06

Post autor: Feline »

Z drugiej strony może i ten? Przynajmniej o tyle, o ile pytanie kojarzy mi się z pewnym wątkiem ze Stowarzyszenia Umarłych Poetów...

Awatar użytkownika
SzaryKocur
Fargi
Posty: 424
Rejestracja: czw, 23 lis 2006 01:31
Płeć: Mężczyzna

Post autor: SzaryKocur »

Najgorzej mają chyba mikropowieści. Osobna książka byłaby cienka i trochę "niepoważnie" by wyglądała. Albo upchać w jakimś zbiorze, albo w częściach w czasopiśmie.
Zakapturzone awatary rulez!
Wszystko co napisałem, to tylko moje prywatne zdanie.

Awatar użytkownika
Ika
Oko
Posty: 4256
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:26

Post autor: Ika »

Husiaty, czy Ty masz jakiś problem z identyfikacją działów?!
Będziesz wątki zakładał gdzie popadnie?

Przyjmuje się, że powieść/zbiór powinny oscylować wokół dolnej granicy 500.000 znaków.
I proszę swoje przemyślenia umieszczać gdzie trzeba. WRRRR
Im mniej zębów tym większa swoboda języka

Xiri
Nexus 6
Posty: 3388
Rejestracja: śr, 27 gru 2006 15:45

Post autor: Xiri »

SzaryKocur pisze:Najgorzej mają chyba mikropowieści. Osobna książka byłaby cienka i trochę "niepoważnie" by wyglądała. Albo upchać w jakimś zbiorze, albo w częściach w czasopiśmie.
Wyobraźmy sobie zamknięty tekst na, załóżmy, 107.000 znaków. I jak zaklasyfikowalibyście taką niewiadomą? Co z tym zrobić? Gdzie można by to wysłać?

Awatar użytkownika
Dabliu
ZakuŻony Terminator
Posty: 3011
Rejestracja: wt, 22 sie 2006 20:22
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Dabliu »

Xiri pisze:
SzaryKocur pisze:Najgorzej mają chyba mikropowieści. Osobna książka byłaby cienka i trochę "niepoważnie" by wyglądała. Albo upchać w jakimś zbiorze, albo w częściach w czasopiśmie.
Wyobraźmy sobie zamknięty tekst na, załóżmy, 107.000 znaków. I jak zaklasyfikowalibyście taką niewiadomą? Co z tym zrobić? Gdzie można by to wysłać?
Długie opowiadanie. Jeszcze cztery takie i masz całkiem konkretny zbiorek.
Jeśli miałabyś Nazwisko, mogłabyś to posłać do SFFiH lub FWS.
Zakładając oczywiście, że nadaje się to do druku.

Xiri
Nexus 6
Posty: 3388
Rejestracja: śr, 27 gru 2006 15:45

Post autor: Xiri »

Widzę, że od razu pojąłeś o co chodzi ;) Tak się zastanawiam, czy wreszcie nie spróbować czegoś gdzieś wysłać, zwłaszcza że tekst powstawał cztery lata.

A co z panem Parowskim? Czy w ogóle takie teksty nie są za długie jak na czasopisma (chodzi mi o te "zwykłe", nie FWS) i nie są odrzucane już za samą ilość znaków? W NF na przykład są nieraz spore opowiadanka, ale nie wiem, ile mogą mieć znaków. Chyba do 80 tys. max tak szacując na oko.

Awatar użytkownika
Dabliu
ZakuŻony Terminator
Posty: 3011
Rejestracja: wt, 22 sie 2006 20:22
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Dabliu »

Xiri pisze:A co z panem Parowskim? Czy w ogóle takie teksty nie są za długie jak na czasopisma (chodzi mi o te "zwykłe", nie FWS) i nie są odrzucane już za samą ilość znaków? W NF na przykład są nieraz spore opowiadanka, ale nie wiem, ile mogą mieć znaków. Chyba do 80 tys. max tak szacując na oko.


Optymalna długość tekstu dla NF to ok. 40 tys. znaków. Parowskiemu zdarzało się odrzucić nawet tekst Dukaja z uzasadnieniem, że był trochę za długi.

Awatar użytkownika
Navajero
Klapaucjusz
Posty: 2485
Rejestracja: pn, 04 lip 2005 15:02

Post autor: Navajero »

To musiało być dawno temu :)
"Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

Xiri
Nexus 6
Posty: 3388
Rejestracja: śr, 27 gru 2006 15:45

Post autor: Xiri »

To wciąż jest aktualne, właśnie sprawdziłam na stronie NF.
Optymalna objętość opowiadania 20-30 stron maszynopisu (ok. 40 000 znaków). Nie dotyczy to miniatur literackich.
Dabliu pisze:
Optymalna długość tekstu dla NF to ok. 40 tys. znaków. Parowskiemu zdarzało się odrzucić nawet tekst Dukaja z uzasadnieniem, że był trochę za długi.
Właśnie, optymalna, czyli wychodzi z tego, że maksymalna, czyli dopuszczalna, będzie 80-90 tys. , może nawet dojdzie do setki ;)

Awatar użytkownika
Dabliu
ZakuŻony Terminator
Posty: 3011
Rejestracja: wt, 22 sie 2006 20:22
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Dabliu »

Xiri pisze:To wciąż jest aktualne, właśnie sprawdziłam na stronie NF.
Optymalna objętość opowiadania 20-30 stron maszynopisu (ok. 40 000 znaków). Nie dotyczy to miniatur literackich.
Dabliu pisze:
Optymalna długość tekstu dla NF to ok. 40 tys. znaków. Parowskiemu zdarzało się odrzucić nawet tekst Dukaja z uzasadnieniem, że był trochę za długi.
Właśnie, optymalna, czyli wychodzi z tego, że maksymalna, czyli dopuszczalna, będzie 80-90 tys. , może nawet dojdzie do setki ;)
30 stron maszynopisu pomnożone razy 1800 (znaków na stronę) to 54 000.

Xiri
Nexus 6
Posty: 3388
Rejestracja: śr, 27 gru 2006 15:45

Post autor: Xiri »

Z tymi granicami tak sobie żartuje tylko :) bo skoro optimum wynosi 40 tys., to minimum będzie gdzieś 10 tys., zatem na maksimum przypadałoby 70. Jednak to żadna tam skala.

Niektóre teksty w NF będą mają swobodnie powyżej 100 tys. znaków i raczej zaliczają się do opowiadań wychodziłoby, np. "Nie zapomnij" 10/2006: 60 znaków na linijkę, w większości 58 wersów na kolumnę, czyli 3480 znaków na kolumnę, co daje 6960 znaków na stronę, bo na stronie są dwie kolumny. To pomnożyć przez 36 (na cały tekst mniej więcej przypada tyle kolumn, minus przerwy między akapitami i obrazki) i to daje nam aż 250.560 znaków!

Ciekawe ile znaków miał ten tekst Dukaja.

Awatar użytkownika
Rheged
Stalker
Posty: 1886
Rejestracja: pt, 16 wrz 2005 14:35

Post autor: Rheged »

Dabliu pisze:
Xiri pisze:Wyobraźmy sobie zamknięty tekst na, załóżmy, 107.000 znaków. I jak zaklasyfikowalibyście taką niewiadomą? Co z tym zrobić? Gdzie można by to wysłać?
Długie opowiadanie. Jeszcze cztery takie i masz całkiem konkretny zbiorek.
Jeśli miałabyś Nazwisko, mogłabyś to posłać do SFFiH lub FWS.
Zakładając oczywiście, że nadaje się to do druku.
Znaczy się - mam Nazwisko? ;]
"Gliniany golem" miał dokładnie 111 tysięcy znaków. Był trzykronie za długi dla NF, więc poszedł do FWS. Owe 40 tysięcy znaków, które widnieje na stronie Nowej Fantastyki, to nie optymalna ilość znaków na opko, ale maksymalna, do jakiej przyjmuje się teksty do NF. Oczywiście, są wyjątki, podchodzą tam do tego z rozsądkiem. Jednak dłuższe teksty - tylko do FWS.
Emil 'Rheged' Strzeszewski
Pipe of the rising sun, Sympathy for the pipe
Pipe of the storm, Born to be pipe

Awatar użytkownika
Navajero
Klapaucjusz
Posty: 2485
Rejestracja: pn, 04 lip 2005 15:02

Post autor: Navajero »

Xiri - Ty nie teoretyzuj, Ty napisz dobry tekst :) A z tym nazwiskiem to bzdury, debiutowali i nadal debiutują w NF ( i innych czasopismach) ludzie kompletnie "bez nazwiska".
"Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

ODPOWIEDZ