Kiedy "nie można pomóc"... Etap kreacyny i jego me

Żale i radości wszystkich początkujących na niwie.

Moderator: RedAktorzy

Awatar użytkownika
TssC-23-N
Sepulka
Posty: 89
Rejestracja: śr, 20 sty 2010 21:31

Post autor: TssC-23-N »

No cóż, tyż prowda. Chociaż mam wrażenie, że debiutant to się w ogóle cieszy, niezależnie od tego, gdzie. Ale to już trzeba zapytać tych, co za sobą ten krok mają :).
"(...)Nada ni nadie podra llevarse lo ke sabes.
Nada ni nadie podra llevarse lo ke puedes ver."

Awatar użytkownika
Ebola
Straszny Wirus
Posty: 12009
Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
Płeć: Nie znam

Post autor: Ebola »

Ina, cieszysz się?
NMSP
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!

Awatar użytkownika
inatheblue
Cylon
Posty: 1013
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 16:37

Post autor: inatheblue »

Wręcz hoarduję satyfsakcję.

FTSL

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

To teraz napisz utwór o heroinie-mimozie, która zawsze daje sobie radę - i niech to będzie utwór na serio, bo wszak komizm to żadne wyzwanie. A wówczas wstąpisz do panteonu literatury, albowiem stworzysz nowy wzorzec fabularnej logiki... yyy...

Wiesz, Ina, a może po prostu opublikuj coś w temacie genetyki szczurów w Science, czy gdzieś? :P
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
inatheblue
Cylon
Posty: 1013
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 16:37

Post autor: inatheblue »

Małgorzata pisze:
Wiesz, Ina, a może po prostu opublikuj coś w temacie genetyki szczurów w Science, czy gdzieś? :P
Hihi :) Margot, gdyby udało się w Science, to pół instytutu nosiłoby mnie na rękach, a drugie pół pluło mi ukradkiem do herbaty.
W tym roku zamierzam jednak "zadebiutować" "pierwszoautorską publikacją" w bardziej prawdopodobnym piśmie branżowym i oczywiście, podam linka :P Niech się F-t dokształca, a co :D

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

Ale w razie czego to jakieś tłumaczenie zamieścisz, co? Znaczy przekład dla biologicznie/genetycznie niedorozwiniętych odbiorców (znaczy, dla mnie)? :P

A w zasadzie, to mogłabyś tę publikację sfabularyzować i zrobić opowiadanie SF. Albo nawet powieść. Z transgenetycznym szczuremm, bukietem stokrotek i pewnym problemem intelektualnym, do którego ludzie zwykle się nie przyznają. :P
Chociaż mam wrażenie, że to już ktoś napisał... :X
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
Młodzik
Yilanè
Posty: 3687
Rejestracja: wt, 10 cze 2008 14:48
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Młodzik »

Phi, ja tam zrozumiem bez tłumaczenia, mam nadzieję^^.

Awatar użytkownika
inatheblue
Cylon
Posty: 1013
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 16:37

Post autor: inatheblue »

Żebyś się nie zdziwił. Ja zaczęłam rozumieć dopiero w drugim roku po studiach, a wcześniej tylko myślałam, że rozumiem. Natomiast przed studiami myślałam, że myślę, że rozumiem.

Awatar użytkownika
Młodzik
Yilanè
Posty: 3687
Rejestracja: wt, 10 cze 2008 14:48
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Młodzik »

Znaczy się, po fakcie połapałem się, że wychodzę na takiego, który pozjadał wszystkie rozumy, ale nie chciało mi się poprawiać.

Więc dobrze: będę miał o tym choć blade pojęcie i nie będę na to patrzył jak sroka w gnat ^^.

Awatar użytkownika
Millenium Falcon
Saperka
Posty: 6212
Rejestracja: pn, 13 lut 2006 18:27

Post autor: Millenium Falcon »

Małgorzata pisze: A w zasadzie, to mogłabyś tę publikację sfabularyzować i zrobić opowiadanie SF.
E tam, po co fabularyzować. Doda tylko jakiś tytuł nawiązujący do SF i opchnie to takim laikom jak ja jako opowiadanie o głębokim przesłaniu transcendentalnym, obfitości nowych, rewolucyjnych metafor, emergencyjności form i neomodernistycznym ujęciu języka. ;]
ŻGC
Imoł Afroł Zgredai Padawan
Scissors, paper, rock, lizard, Spock. - Sheldon Cooper

Awatar użytkownika
neularger
Strategos
Posty: 5230
Rejestracja: śr, 17 cze 2009 21:27
Płeć: Mężczyzna

Post autor: neularger »

Millenium Falcon pisze:E tam, po co fabularyzować. Doda tylko jakiś tytuł nawiązujący do SF i opchnie to takim laikom jak ja jako opowiadanie o głębokim przesłaniu transcendentalnym, obfitości nowych, rewolucyjnych metafor, emergencyjności form i neomodernistycznym ujęciu języka. ;]
I będziemy mieli Ina Hoax... :)
You can do anything you like... but you must never be rude. Rude is being weak.
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką.
- by Ebola ;)

ODPOWIEDZ