Toż już Sun-Tsu pisał:"Jesteś silny, udawaj słabego. Jesteś słaby, udawaj silnego."baron13 pisze:Jest i takie zjawisko i po mojemu jest częścią tego, o czym pisałem, sprytni ludzie chętnie grają słabych i głupich. Genialnie opanowują tę roilę. A także jest tak, że część "uczonych" nie tylko nie potrafi rządzić, ale wymaga opieki.
A Bertrand Russell, uchodzący za jednego z najinteligentniejszych ludzi świata, przypalał wodę na herbatę.