Jak to będzie po polsku?

czyli jak i gdzie przełożyć oraz co i komu tłumaczyć.

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
hundzia
Złomek forumowy
Posty: 4054
Rejestracja: pt, 28 mar 2008 23:03
Płeć: Kobieta

Re: Jak to będzie po polsku?

Post autor: hundzia »

Małgorzata pisze:Jest taka myśl Jeffersona: "We have the wolf by the ear, and we can neither hold him, nor safely let him go". Pogrubiony kawałek występuje jako frazeolog w tekście. Mamy polski odpowiednik?Mam wrażenie, że mamy, ale nie mogę skojarzyć. To może komuś z Was się uda?
Chwycił Kozak Tatarzyna...
Edit: KNS na mnie padła, nie na Margotę hihihi. Znaczy - zaraźliwe to jest.
e2: jeszcze było z tygrysem, złapać tygrysa za ogon czy coś w tym stylu.
Wzrúsz Wirúsa!
Wł%aś)&nie cz.yszc/.zę kl]a1!wia;túr*ę

Awatar użytkownika
ElGeneral
Mistrz Jedi
Posty: 6089
Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36

Re: Jak to będzie po polsku?

Post autor: ElGeneral »

Ja bym po prostu napisał: "Chwyciliśmy bestię za uszy, ale teraz ani jej utrzymać, ani puścić, żeby nas nie pogryzła."
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Re: Jak to będzie po polsku?

Post autor: Małgorzata »

Nie, nie napisałbyś, ponieważ do dyspozycji miałbyś tylko kawałek pogrubiony, nie całe zdanie (wpisałam całość, bo mi się nie chciało wyjaśniać sytuacji).

Hundziu, dzięki za kozaka z tatarem! To chyba odpowiednik. I już wiem, że na nic mi się nie przyda, nie obroni się w dialogu. :P
Targanie tygrysa za ogon - czy to nie jest inna kwestia? Ryzyko, głupota i brawura, jakoś tak?
Nic to! Może po prostu wrzucimy banalnie "Mamy impas!", albo coś w tym stylu. :P
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
Ilt
Stalker
Posty: 1930
Rejestracja: pt, 02 paź 2009 15:45

Re: Jak to będzie po polsku?

Post autor: Ilt »

The mind is not a vessel to be filled but a fire to be kindled.

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Re: Jak to będzie po polsku?

Post autor: Małgorzata »

1841 rok. No, do tego tekstu nie zajrzałam... :)))
Dzięki wielkie, Ilcie.
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
B.A.Urbański
Pćma
Posty: 210
Rejestracja: ndz, 06 maja 2012 10:52

Re: Jak to będzie po polsku?

Post autor: B.A.Urbański »

To ja się zapytam, czy jest w języku polskim odpowiednik snow globe?
I pity the fool who goes out tryin' to take over da world, then runs home cryin' to his momma!

B.A. = Bad Attitude
but you can just call me B.A.

Awatar użytkownika
Ilt
Stalker
Posty: 1930
Rejestracja: pt, 02 paź 2009 15:45

Re: Jak to będzie po polsku?

Post autor: Ilt »

Obstawiam, że brzmi on tak.
The mind is not a vessel to be filled but a fire to be kindled.

Awatar użytkownika
B.A.Urbański
Pćma
Posty: 210
Rejestracja: ndz, 06 maja 2012 10:52

Re: Jak to będzie po polsku?

Post autor: B.A.Urbański »

Myślałem nad tym, ale doszedłem do wniosku, że kula śnieżna to bardziej kula zrobiona ze śniegu niż snow globe.
Ale widać tak też może być. Dzięki Ilcie!
I pity the fool who goes out tryin' to take over da world, then runs home cryin' to his momma!

B.A. = Bad Attitude
but you can just call me B.A.

Awatar użytkownika
Iwan
Fargi
Posty: 344
Rejestracja: wt, 21 lip 2009 14:18

Re: Jak to będzie po polsku?

Post autor: Iwan »

Poległem, próbując odszukać znaczenie angielskiego “to bunt over”. Czy ktoś z Was może zna to wyrażenie? Pochodzi z żargonu lotniczego, ale obawiam się, że nie jestem w stanie ani wyszukać znaczenia, ani domyślić się z kontekstu, co to za czynność.

Podaję oryginalny fragment tekstu (pilot opisuje przebieg awarii mechanicznej, w wyniku której prawa klapa manewrowa (LEF – leading edge flap) zerwała się z osi i odgięła się 60 stopni do góry).

„I stayed at 170-180 knots, as I could still maintain control and wasn't gonna play Chuck Yeager more than I had to. Nevertheless, I was the first troop to fly the thing in that configuration, so everything was new territory. Bunted over to get opposite flap 2 degrees up and locked the flaps( LEF's go up when bunting over or when weight is on wheels) […]”

Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc.
What doesn't kill you, makes you pissed off

Awatar użytkownika
Cintryjka
Nazgul Ortografii
Posty: 1149
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 22:34

Re: Jak to będzie po polsku?

Post autor: Cintryjka »

Za freedictionary.com:

bunt1
vb

2. (Engineering / Aeronautics) to cause (an aircraft) to fly in part of an inverted loop or (of an aircraft) to fly in such a loop

Czyli coś w rodzaju pętli.

Źródło.
Każdy Czytelnik ma takiego diabła, na jakiego sobie zasłużył - A.P. Reverte

Awatar użytkownika
Iwan
Fargi
Posty: 344
Rejestracja: wt, 21 lip 2009 14:18

Re: Jak to będzie po polsku?

Post autor: Iwan »

No tak! Pętla plecowa! Teraz to ma sens. Wielkie dzięki, Cintryjko! Na ludzi z FF zawsze można liczyć :)
What doesn't kill you, makes you pissed off

Awatar użytkownika
Cintryjka
Nazgul Ortografii
Posty: 1149
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 22:34

Re: Jak to będzie po polsku?

Post autor: Cintryjka »

Cieszę się, że mogłam pomóc. Zawsze korzystam z tego słownika przy swoich amatorskich tłumaczeniach filmowych/serialowych i cenię sobie jego interdyscyplinarność.
Każdy Czytelnik ma takiego diabła, na jakiego sobie zasłużył - A.P. Reverte

Awatar użytkownika
Feline
Kurdel
Posty: 756
Rejestracja: pt, 01 sie 2008 11:06

Re: Jak to będzie po polsku?

Post autor: Feline »

A o jaką maszynę chodzi?

O "bunt over" (Power Push-Over) mowa jest najczęściej w kontekście wiatrakowców, jednak skoro ma klapy przednie (klapy Kruegera?) to chyba raczej samolot?
Prawda to kwestia wyobraźni - Le Guin

Awatar użytkownika
Iwan
Fargi
Posty: 344
Rejestracja: wt, 21 lip 2009 14:18

Re: Jak to będzie po polsku?

Post autor: Iwan »

Tak, samolot, chodzi o F-16. One mają dość nietypową budowę skrzydła (przednie klapy manewrowe na krawędzi natarcia i klapolotki na krawędzi spływu).
What doesn't kill you, makes you pissed off

Awatar użytkownika
Feline
Kurdel
Posty: 756
Rejestracja: pt, 01 sie 2008 11:06

Post autor: Feline »

Jasne. Dla porządku: "bunt-over" jest defiowane następująco (tutaj opis dotyczy akurat wiatrakowca:

A sudden uncontrolled forward tumble about the pitch axis in a gyro; unrecoverable fatal. A buntover is a self-sustaining divergent nose-down pitching motion, accelerated and propagated by rapidly changing or diminishing balancing moments on the airframe. Typically, when the nose-down pitch of the airframe and/or rotor disk reaches a certain point, the nose-down pitching self-perpetuates and accelerates (positive feedback) to result in a full forward tumble
http://www.rotaryforum.com/faq/GyroTerms.pdf

Czyli faktycznie jest to manewr mogący prowadzić do odwróconej/plecowej pętli (chociaż w przypadku wiatrakowców niepełnej). Na polski termin PPO tłumaczony jest jako "nagła utrata mocy" ( http://www.wiatrakowce.net/stabilnosc.pdf ). Jednak w przypadku F-16 taka interpretacja nie miałaby raczej sensu. Chodzi więc najpewniej o manewr potocznie zwany bunt-over - oddanie drążka i wejście w nurkowanie z przeciążeniem ujemnym.
Prawda to kwestia wyobraźni - Le Guin

ODPOWIEDZ