Może Paesinosperduto? Co IMO byłoby bliższe pożądanemu sensowi Dziury Zabitej Dechami Gdzie Bociany Mają Pętlę.Alfi pisze:Paesinoperduto
Znaczy, nie czytałem, spekuluję tylko.
Moderator: RedAktorzy
A, to ta sama pani! W takim razie jej wiedza "rośnie" w miarę oddalania się od Kanału. Strach pomyśleć, co będzie, kiedy dotrze do Mandżurii.ElGeneral pisze:
Autorka popisała się już kiedyś nadając polskiemu jezuicie miano: "Ojciec Vicek Kelikeno"!
Nie umiem rzec, jak jest teraz, ale ja chyba w X kl. LO wałkowałem geografię Stanów przez - o ile dobrze pamiętam - dwa tygodnie, czyli cztery godziny lekcyjne. A nasza nauczycielka gegry była taką zołzą, że gdy szła korytarzem, ten pustoszał.No-qanek pisze:Z tą wiedzą bym nie przesadzał - ilu Polaków, choćby i pisarzy jest w stanie wskazać na mapie Karolinę czy powiedzieć czym się ona od takiej chociażby Florydy różni?
Sure, osoby, które potrafią wskazać na mapie Karolinę można policzyć na palcach jednego węża.No-qanek pisze:Z tą wiedzą bym nie przesadzał - ilu Polaków, choćby i pisarzy jest w stanie wskazać na mapie Karolinę czy powiedzieć czym się ona od takiej chociażby Florydy różni?
Ale już niedbalstwo to grzech pierwszej wody, choć może raczej osobista kwestia autorki.
Przecież wiadomo, że Południowa leży na południe od Północnej:-).No-qanek pisze: ilu Polaków, choćby i pisarzy jest w stanie wskazać na mapie Karolinę