"Rąbnięcia" tłumaczy
Moderator: RedAktorzy
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20008
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
O bogowie z którego bądź panteonu!
http://pl.wikipedia.org/wiki/Lord_Voldemort
Wiem, że znajomość francuskiego nie jest trendi (skutek kompleksów z czasów, kiedy pan hrabia śmiał się po francusku, żeby służba nie rozumiała), ale kiedy się już coś pisze, wypadałoby do słownika zerknąć. Voile - w zależności od rodzaju - oznacza albo zasłonę (woal, woalka), albo żagiel. Vol to lot lub kradzież (od czasownika voler). Vol jako skrót od volonté byłby mało sensowny.
Mam nadzieję, że ta bzdurna "etymologia" nie pochodzi od samej Rowling, bo to by znaczyło, że w Paryżu marnowała czas.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Lord_Voldemort
Wiem, że znajomość francuskiego nie jest trendi (skutek kompleksów z czasów, kiedy pan hrabia śmiał się po francusku, żeby służba nie rozumiała), ale kiedy się już coś pisze, wypadałoby do słownika zerknąć. Voile - w zależności od rodzaju - oznacza albo zasłonę (woal, woalka), albo żagiel. Vol to lot lub kradzież (od czasownika voler). Vol jako skrót od volonté byłby mało sensowny.
Mam nadzieję, że ta bzdurna "etymologia" nie pochodzi od samej Rowling, bo to by znaczyło, że w Paryżu marnowała czas.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20008
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Ja w ogóle mam wrażenie, że dla autora hasła polski też jest językiem obcym. Ale to już chyba offtop, więc nie będę kontynuował tych dywagacji.
Ta "francuska" etymologia przypomina trochę Mickiewicza, który wywodził łacińskie słowo "vulpes" (lis) od "qui volat pedibus" (ten, który lata /czyli "bardzo szybko biega"/ używając nóg). Tak to jest, kiedy się brak wiedzy uzupełnia zmyśleniami.
Ta "francuska" etymologia przypomina trochę Mickiewicza, który wywodził łacińskie słowo "vulpes" (lis) od "qui volat pedibus" (ten, który lata /czyli "bardzo szybko biega"/ używając nóg). Tak to jest, kiedy się brak wiedzy uzupełnia zmyśleniami.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- nimfa bagienna
- Demon szybkości
- Posty: 5779
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:40
- Płeć: Nie znam
- Bebe
- Avalokiteśvara
- Posty: 4592
- Rejestracja: sob, 25 lut 2006 13:00
Dzięki Alfi za linka, ubawiłam się. Francuski zdecydowanie nie jest modny. :D
Z życia chomika niewiele wynika, życie chomika jest krótkie
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika
- kaj
- Kadet Pirx
- Posty: 1266
- Rejestracja: śr, 28 wrz 2005 13:50
- Gustaw G. Garuga
- Psztymulec
- Posty: 940
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 11:02
- Płeć: Mężczyzna
Chodzi Ci oczywiście o to, że olimpiada to okres między igrzyskami, a nie same igrzyska? Zarzut ten często się powtarza, ale mam go za słaby z tego powodu, że znaczenie słowa "olimpiada" jako "igrzyska olimpijskie" mocno ugruntowało się już w języku i nawet SJP PWN wymienia je w pierwszej kolejności, podczas gdy znaczenie "czteroletni kres pomiędzy igrzyskami" podaje dopiero na miejscu trzecim.
- Gustaw G. Garuga
- Psztymulec
- Posty: 940
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 11:02
- Płeć: Mężczyzna
Jeśli polski tytuł komiksu zawiera "igrzyska olimpijskie", to dobrze byłoby tak nazwać i jego ekranizację. Rozbieżność między tytułami rodzi problemy inne niż językowe, nie jest np. przyjazna dla czytelnika/widza. Jeśli cokolwiek trzeba zmieniać, to z powodów marketingowych i "dobrozwyczajowych", a nie stricte poprawnościowych.
- Ika
- Oko
- Posty: 4256
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:26
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Zastrzelić drania z procy!Ika pisze:A ja tak sobie siedzę i myślę, co należy zrobić z tłumaczem który: old fleecelined heavy denim coat tłumaczy jako "płaszcz skórzany"?
A fireplace in my basement apratment jako "kominek w piwnicy"?
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- Gustaw G. Garuga
- Psztymulec
- Posty: 940
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 11:02
- Płeć: Mężczyzna
- Meduz
- Cylon
- Posty: 1106
- Rejestracja: ndz, 19 lis 2006 21:59
- Coleman
- Wampir
- Posty: 3097
- Rejestracja: wt, 14 cze 2005 16:41
Chirurgowi, ktoremu nie wyszla operacja tez bys dal druga szanse? Pilotowi, ktory polamal podwozie przy ladowaniu? Kucharzowi z restauracji, ktory Ci podal niedogotowana, smierdzaca rybe?
Tlumacz bierze pieniadze za tlumaczenie, nie za probe, bo moze mu wyjdzie. Powyzsze przyklady dowodza nieznajomosci jezyka oryginalu, co oznacza, ze osoba ta nie powinna sie zajmowac przekladami. Przynajmniej dopoki sie nie nauczy jezyka.
Tlumacz bierze pieniadze za tlumaczenie, nie za probe, bo moze mu wyjdzie. Powyzsze przyklady dowodza nieznajomosci jezyka oryginalu, co oznacza, ze osoba ta nie powinna sie zajmowac przekladami. Przynajmniej dopoki sie nie nauczy jezyka.
You and me, lord. You and me.