ZWT I, czyli Zreformowane Warsztaty Tematyczne START!
Moderator: RedAktorzy
- Montserrat
- Szczurka z naszego podwórka
- Posty: 1923
- Rejestracja: ndz, 17 gru 2006 11:43
- Orson
- Ośmioł
- Posty: 686
- Rejestracja: ndz, 05 kwie 2009 18:55
Schizofrenik zachowuje się czasem jak idiota, ale jednak idiotą nie jest, tylko schizofrenikiem. Macedońskich żołnierzy Filipa nie nazywamy pikinierami, mimo, że używali prototypu piki. Nie drażnij lwa droga Panno. Nie istnieje grupa H&H, tylko skład, a związane jest to z terminologią. Nie drażnij lwa, bo lew to Ja.Litości jak ja nie lubię grup HH hihi;) (grupa bo składa się z kilku osób, więc termin trafny)
A to ciekawe.Potem po śmierci Ashleya dopiero zrozumiała kogo naprawdę kocha.
Także jej cel był taki jak dziewczyny w piosence – być z kimś dla pieniędzy.
Czyżby? Przed chwilą stwierdziłaś co innego. Miłość Scarlett, choć zaborcza i egoistyczna, miłością była. Namiętną, długą i tragiczną, a co.
Czekam na ,,ruchanie się", ,,jebanie" i ,,pukanie" w dalszej części Twojego posta...No tak, chyba, że chodziło im o taką różnicę, że Butler naprawdę kochał Scarlett, a ziom z piosenki chciał być z tą laską tylko dla pierdolenia się –
Powstrzymam się od osobistej wycieczki i związku powyższego cytatu z postem komentującej.Także był na takim samym poziomie na jakim dziewczyna, o której śpiewa – rymuje, opowiada?
To nie jest piosenka.Ale na szczęście nie musimy się bazować na tej ehm... piosence, tylko na tym jednym zdaniu. Prawda?? xD
,,Mówię po hiszpańsku do Boga, po włosku do kobiet, po francusku do mężczyzn, a po niemiecku do mojego konia" Karol V Obieżyświat
- Montserrat
- Szczurka z naszego podwórka
- Posty: 1923
- Rejestracja: ndz, 17 gru 2006 11:43
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
Faktycznie się pomyliłam, chodziło mi o śmierć Melanii, nie Ashleya. Ale wtedy właśnie uczucie Scarlett do Ashleya wygasło. Za bluzgi przepraszam, ale chyba nimi nie powinny być akurat tu, skoro temat warsztatów związany jest z rymowanką, która składa się z samych wulgaryzmów(gdzie wyraz „pierdolić się” jakiego użyłam, jest tam właśnie powtarzany). :P
Orsonie, jestem lwicą urodzoną w lipcu, jeśli chcesz wiedzieć, zupełnie się Ciebie nie boję! :D HH nie lubię i nie mam ochoty mówić na grupę muzyczną HH skład, bo akurat tak sobie ziomy wymyśliły. Nie jestem adoratorką hiphopowego slangu, więc nikt mnie nie zmusi do jego używania. Nie zmienią tego żadne Twoje wypracowania na ten temat :P Rozłóż i ten post na części, jeśli tak cię denerwuje fakt, że ktoś może mieć odmienne zdanie od Twojego. :D
Scarlett na początku nie kochała Butlera, a wyszła za niego dla pieniędzy, nie napisałam nic sprzecznego. Uczucie dopiero urodziło się potem i z czasem nabrało na sile. Scarlett wybrała Butlera dla kasy, a później mogła się cieszyć, że ma szczęście, iż miłość również przyszła. I żeby nie było, że ja tu krytykuję, uwielbiam „Przeminęło” – sentyment.^^
Orsonie, jestem lwicą urodzoną w lipcu, jeśli chcesz wiedzieć, zupełnie się Ciebie nie boję! :D HH nie lubię i nie mam ochoty mówić na grupę muzyczną HH skład, bo akurat tak sobie ziomy wymyśliły. Nie jestem adoratorką hiphopowego slangu, więc nikt mnie nie zmusi do jego używania. Nie zmienią tego żadne Twoje wypracowania na ten temat :P Rozłóż i ten post na części, jeśli tak cię denerwuje fakt, że ktoś może mieć odmienne zdanie od Twojego. :D
Scarlett na początku nie kochała Butlera, a wyszła za niego dla pieniędzy, nie napisałam nic sprzecznego. Uczucie dopiero urodziło się potem i z czasem nabrało na sile. Scarlett wybrała Butlera dla kasy, a później mogła się cieszyć, że ma szczęście, iż miłość również przyszła. I żeby nie było, że ja tu krytykuję, uwielbiam „Przeminęło” – sentyment.^^
- Orson
- Ośmioł
- Posty: 686
- Rejestracja: ndz, 05 kwie 2009 18:55
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
<Westchnienie>
Zabroniona, mnie zajedno, czy Ty masz sentyment, czy nie. "Przeminęło z wiatrem" jest epopeją i jako taka dla mnie znajduje się w grupie najdoskonalszych opowieści. Co nie ma absolutnie NIC wspólnego z tematem WT. Podobnie, jak nie ma nic wspólnego z tematem obowiązek używania slangu hip-hopowego (jest taki?) czy innego.
Proponuję przeczytać post ogłoszeniowy ZWT bez świętego oburzenia, za to ze zrozumieniem. Bo, niestety, jedno z drugim aż nazbyt często się wyklucza.
A tak w ogóle nie zdawałam sobie sprawy, że H&H budzi takie emocje. Znaczy, muszę poprosić zioma z góry, żeby mi więcej kawałków puścił... Wypada się zainteresować bardziej. :P
Zabroniona, mnie zajedno, czy Ty masz sentyment, czy nie. "Przeminęło z wiatrem" jest epopeją i jako taka dla mnie znajduje się w grupie najdoskonalszych opowieści. Co nie ma absolutnie NIC wspólnego z tematem WT. Podobnie, jak nie ma nic wspólnego z tematem obowiązek używania slangu hip-hopowego (jest taki?) czy innego.
Proponuję przeczytać post ogłoszeniowy ZWT bez świętego oburzenia, za to ze zrozumieniem. Bo, niestety, jedno z drugim aż nazbyt często się wyklucza.
A tak w ogóle nie zdawałam sobie sprawy, że H&H budzi takie emocje. Znaczy, muszę poprosić zioma z góry, żeby mi więcej kawałków puścił... Wypada się zainteresować bardziej. :P
So many wankers - so little time...
- Orson
- Ośmioł
- Posty: 686
- Rejestracja: ndz, 05 kwie 2009 18:55
Zabroniona, ,,skład" nie wyewoluował ze slangu, a przedostał się z języka potocznego, właśnie do slangu. W efekcie czego, określenie ,,skład H&H" jest wyrażeniem poprawnym, używanym w branży muzycznej i języku powszechnym, jako określenie zbioru ludzi parających się muzyką H&H. Proponuję sprawdzić w słowniku. Nie mam zamiaru zmuszać Ciebie (bo niby jak?), a nawet nakłaniać do używania poprawnych sformułowań. Jeśli jesteś świadoma błędu językowego jaki popełniasz, a nadal go popełniasz, świadczy to jedynie o Tobie. Jeśli odebrałaś wcześniejszy post, jako próbę zastraszenia, to cóż- pozostaje mi to skomentować milczeniem.
Sam temat wydaje mi się ciekawy i oryginalny, niezależnie od tego, czy jest cytatem z tekstu hip-hopowego, przemówienia Adolfa Hitlera, czy arii operowej.
PS Ja uwielbiam ,,Władcę Pierścieni" i nigdy bym się nie stwierdził, że w otchłanie Morii spadł Aragorn, a nie Gandalf. Może przeceniasz swoje uwielbienie do ,,Przeminęło z wiatrem"?
Edit: Literówka
Sam temat wydaje mi się ciekawy i oryginalny, niezależnie od tego, czy jest cytatem z tekstu hip-hopowego, przemówienia Adolfa Hitlera, czy arii operowej.
PS Ja uwielbiam ,,Władcę Pierścieni" i nigdy bym się nie stwierdził, że w otchłanie Morii spadł Aragorn, a nie Gandalf. Może przeceniasz swoje uwielbienie do ,,Przeminęło z wiatrem"?
Edit: Literówka
,,Mówię po hiszpańsku do Boga, po włosku do kobiet, po francusku do mężczyzn, a po niemiecku do mojego konia" Karol V Obieżyświat
- Ellaine
- Klapaucjusz
- Posty: 2372
- Rejestracja: sob, 25 lut 2006 22:07
- Płeć: Kobieta
Ekhm... może dajcie już spokój z tym? W sensie, temat niech sobie pochodzi z czego chce, ale przecież nie chodzi tu o interpretację utworu (jakikolwiek by on nie był) tylko napisanie tekstu na temat 'to nie była miłość jak w "Przeminęło z wiatrem" '. A to, czy to jest wzięte z hip-hopu, czy z libretta mało znanej opery, to moim zdaniem w ogóle nie powinno mieć znaczenia!
Może lepiej wziąć usiąść nad kartką z dobrze naostrzonym ołówkiem/piszącym długopisem/wiecznym piórem, ewentualnie nad klawiaturą i napisać ładny, składny tekst na ZWT, który byłby na temat i spełniał ograniczenia formalne i ilościowe?
Taka tam moja sugestia. Wybaczcie, że się wtrąciłam.
Pozdrawiam.
Może lepiej wziąć usiąść nad kartką z dobrze naostrzonym ołówkiem/piszącym długopisem/wiecznym piórem, ewentualnie nad klawiaturą i napisać ładny, składny tekst na ZWT, który byłby na temat i spełniał ograniczenia formalne i ilościowe?
Taka tam moja sugestia. Wybaczcie, że się wtrąciłam.
Pozdrawiam.
Piękne kłamstwo? Uwaga! To już twórczość - S. J. Lec
Cudnie, fajnie i gites - gdy definitywnie odwalę kitę - J. Nohavica
Rękopis znaleziony w pękniętym wazonie
Cudnie, fajnie i gites - gdy definitywnie odwalę kitę - J. Nohavica
Rękopis znaleziony w pękniętym wazonie
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
- Ebola
- Straszny Wirus
- Posty: 12009
- Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
- Płeć: Nie znam
- Orson
- Ośmioł
- Posty: 686
- Rejestracja: ndz, 05 kwie 2009 18:55
- Soi
- Psztymulec
- Posty: 936
- Rejestracja: ndz, 26 paź 2008 20:36
- Płeć: Kobieta