Skróty, czyli jak gadamy w Sieci

rozmowy nie zawsze niepoważne.

Moderator: RedAktorzy

Awatar użytkownika
nosiwoda
Lord Ultor
Posty: 4541
Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
Płeć: Mężczyzna

Post autor: nosiwoda »

Rheged pisze:O społeczeństwie można mówić, gdy jest jakiekolwiek poczucie przynależności. A do czego można przynależeć w Internecie? Do strony internetowej? Do forum?
Tak. Mam poczucie przynależności. Strząsalne, jak się okazało niechcący, ale jednak mam. Ty też jesteś wplątany! Układ! Muahahaha!
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA

Awatar użytkownika
Rheged
Stalker
Posty: 1886
Rejestracja: pt, 16 wrz 2005 14:35

Post autor: Rheged »

O tym, że należę do TWA wiadomo powszechnie, ale co to ma do rzeczy? :P
PDL
Emil 'Rheged' Strzeszewski
Pipe of the rising sun, Sympathy for the pipe
Pipe of the storm, Born to be pipe

Awatar użytkownika
nosiwoda
Lord Ultor
Posty: 4541
Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
Płeć: Mężczyzna

Post autor: nosiwoda »

No, czyli przynależysz, bo to TWA INTERNETOWE JEST!!!! Czyliś już nasz. Albo ich. W każdym razie - wplątany.
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA

Awatar użytkownika
Rheged
Stalker
Posty: 1886
Rejestracja: pt, 16 wrz 2005 14:35

Post autor: Rheged »

Oj Nosiwodo, TWA jest jak najbardziej realne, a nie wirtualne :P
Ale snuj dalej teorie spiskowe ;)
Emil 'Rheged' Strzeszewski
Pipe of the rising sun, Sympathy for the pipe
Pipe of the storm, Born to be pipe

Awatar użytkownika
nosiwoda
Lord Ultor
Posty: 4541
Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
Płeć: Mężczyzna

Post autor: nosiwoda »

Ale narodziło się w sieci. Ty nie filozuj, Rheged, bo Ci wjazd na domenę zrobim i tyle! ;)
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA

Awatar użytkownika
Ika
Oko
Posty: 4256
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:26

Post autor: Ika »

Nosiwoda słusznie gada. Dać mu... mleka?

Co zapewne oznacza, że świat sie zbliża ku końcowi, bo któryś raz z rzędu zgadzam się z nosiwodą :)))).
Im mniej zębów tym większa swoboda języka

Awatar użytkownika
kiwaczek
szuwarowo-bagienny
Posty: 5629
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:54

Post autor: kiwaczek »

A jaki to wszystko ma związek z tematem wątku? (Tak retorycznie zapytam)

Do adremu, do adremu...
I'm the Zgredai Master!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!

Awatar użytkownika
Migor
Pćma
Posty: 243
Rejestracja: sob, 06 paź 2007 15:33
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Migor »

Nie lubię skrótów. Są irytujące, gdy nie wie się (jak w moim przypadku) o co w nich chodzi. Całe szczęcie na FF (nawet znośny skrót) jest takie małe cóś, gdzie takie młode "opóźnione" osoby (jak ja) mogą sie dowiedzieć, o co be ;)

Awatar użytkownika
hundzia
Złomek forumowy
Posty: 4054
Rejestracja: pt, 28 mar 2008 23:03
Płeć: Kobieta

Post autor: hundzia »

Ja dalej nie mogę się przystosować do takiej ilości skrótów. Miałam czteroletnią przerwę w użytkowaniu internetu, doczekałam się, mam w domu i... gubię się. naprawdę. A tego
Nie da się nawet czytać, nie mówiąc o rozumieniu. jakaś ewolucja języka to jest, nieunikniona, do dziś moja matka łapie się za głowę słuchając jak ja mówię, ale to co teraz wyprawia się w sieci to IMHO regres języka! Rozwój rozumiem przez dodawanie nowych słów, ale udziwnianie, komplikowanie istniejących... Dla mnie to jakiś paradoks. Rozwój ma na celu ułatwienie zrozumienia, dodawanie nowych słów, choćby i skrótów myślowych, nie coś takiego! Wiecie że to ma nawet swoją nazwę? Język polskawy oraz pokemonizm, czyli pismo pokemonowe! jak bum cyk cyk, jest takie hasło w wikipedii.
tu jest link

Mój syn też czasem ogląda pokemony, niestety w oryginale, więc nie wie jak wygląda to w Polsce, ale nie bardzo rozumiem skąd wzięła sie ta nazwa. Język angielski też ewoluuje, dodawane są nowe słowa i zwroty, niektóre wyjątkowo zabawne, ale na Boga! Nie na taką skalę! I nie prowadzi to bynajmniej do ograniczenia języka, wręcz przeciwnie. To co widzę na blogach i smsach dochodzących z Polski przeraża mnie. Jeśli odwiedzę rodzinę, powiedzmy za rok, nie dogadam się z kuzynem?

Edit: dodane ostatnie linijki
Wzrúsz Wirúsa!
Wł%aś)&nie cz.yszc/.zę kl]a1!wia;túr*ę

Awatar użytkownika
kiwaczek
szuwarowo-bagienny
Posty: 5629
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:54

Post autor: kiwaczek »

Po japońsku ogląda Pokemony? Wow! Ile ma lat?!

Ja po japońsku oglądałem Hamutaro, ale mi żonka tłumaczyła, bo sam to tylko piosenkę potrafię zaśpiewać ;)
I'm the Zgredai Master!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!

Awatar użytkownika
hundzia
Złomek forumowy
Posty: 4054
Rejestracja: pt, 28 mar 2008 23:03
Płeć: Kobieta

Post autor: hundzia »

Sorry, miałam na myśli po angielsku, zapomniałam, że manggha i anime wywodzi się z kraju przekwitłej wiśni :-)

Zmyliło mnie to, że większość filmów jest anglojęzycznych ;))
Wzrúsz Wirúsa!
Wł%aś)&nie cz.yszc/.zę kl]a1!wia;túr*ę

Awatar użytkownika
Hipolit
Klapaucjusz
Posty: 2070
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:09

Post autor: Hipolit »

kiwaczek pisze:sam to tylko piosenkę potrafię zaśpiewać ;)
Wrzuć na Youtube, prosiiiiimyyyyy!
Najlepiej, gdybyś wykonywał ją ubrany w OP-1, czy jek się te nowsze wynalazki nazywają! :D
BP NMSP
Pozdrawiam
Hipolit
Navigare necesse est, vivere non est necesse

Awatar użytkownika
Bebe
Avalokiteśvara
Posty: 4592
Rejestracja: sob, 25 lut 2006 13:00

Post autor: Bebe »

hundzia pisze: Mój syn też czasem ogląda pokemony, niestety w oryginale, więc nie wie jak wygląda to w Polsce, ale nie bardzo rozumiem skąd wzięła sie ta nazwa.
Nazwa pokemon? Poketto monsutaa, czyli pocket monster. Taki rdzenny i etniczny japoński to jest. :)
Z życia chomika niewiele wynika, życie chomika jest krótkie
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika

Awatar użytkownika
taki jeden tetrix
Niezamężny
Posty: 2048
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 20:16

Post autor: taki jeden tetrix »

Bebe pisze:Taki rdzenny i etniczny japoński to jest. :)
Miłość Japończyków do języka angielskiego zawsze prowadzi do zachwycających rezultatów.
NMSP
"Anyone who's proud of their country is either a thug or just hasn't read enough history yet" (Richard Morgan, Black Man)
"Jak ktoś chce sypiać ze skunksami, niech nie płacze, że mu dzieci śmierdzą" (Etgar Keret)

Awatar użytkownika
Harkonnen2
Pćma
Posty: 291
Rejestracja: sob, 11 cze 2005 10:19

Post autor: Harkonnen2 »

jakby ktoś nie znał:

http://www.engrish.com
Aah! I see you have the machine that goes 'ping'. This is my favourite. You see, we lease this back from the company we sold it to, and that way, it comes under the monthly current budget and not the capital account.

ODPOWIEDZ