Jak obrazić uczucia, również religijne - przepis by Behemoth

rozmowy nie zawsze niepoważne.

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Iwan
Fargi
Posty: 344
Rejestracja: wt, 21 lip 2009 14:18

Post autor: Iwan »

ElGeneral pisze:Mam ścigać prawnie tych, co to napisali? Piszący takie teksty sami sobie wystawiają świadectwo, a ja jeszcze nie ocipiałem.
Oczywiście, że nie – szkoda na to czasu, a i satysfakcja żadna. Mam wrażenie, że tu bardziej chodzi o ukrócenie całego procederu niż rzeczywiste karanie kogokolwiek. Prokurator straszy przetrząsaniem twardych dysków – po co by o tym mówił, gdyby nie chodziło o zwykłe nastraszenie zbuntowanych nastolatków, biorąc pod uwagę, że nielegalnie posiadane pliki znajdują się na niemal 100% maszyn, a ich ilość jest odwrotnie proporcjonalna do wieku użytkownika. Prokurator pręży mięśnie, by dać sygnał oszołomom, że prawo nie rychliwe, ale jak już przypierniczy…
Jestem pewien, że już teraz te patałachy mają pełne gacie, po prostu wiedząc, że nie byli tacy anonimowi, jak im się wydawało. Pewnie odeszła im już ochota do dzielenia się ze społeczeństwem swoimi mądrościami.

Awatar użytkownika
neularger
Strategos
Posty: 5230
Rejestracja: śr, 17 cze 2009 21:27
Płeć: Mężczyzna

Post autor: neularger »

Iwan pisze:W kwestii przetrząsania twardych dysków – moim zdaniem wszystko w porządku. Jak policja zatrzymuje pijanego kierowcę i przy okazji znajduje w bagażniku 10 kg kokainy, to nie oddaje mu narkotyków, twierdząc, że zatrzymali go tylko do kontroli oddechu a nie bagażnika.
Całkiem nietrafne porównanie. Po pierwsze, żeby namierzyć winnych policja w ogóle nie musi się dotykać ich komputerów. To zupełnie niepotrzebne. Listę adresów IP wraz z nazwiskami udostępni provider netu.
Po drugie jest różnica uprawnień policji, kiedy zatrzymują samochód (z nietrzeźwym kierowcą), policja może przeszukać pojazd. Żeby wejść do domu i przeszukać komputer potrzebna jest zgoda sądu. Przeszukiwanie komputerów i szukanie pirackiego oprogramowania dlatego że się przy okazji chroni honor armii/prezydenta/premiera/Pierwszego Obywatela to nadużycie władzy.
You can do anything you like... but you must never be rude. Rude is being weak.
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką.
- by Ebola ;)

Awatar użytkownika
ElGeneral
Mistrz Jedi
Posty: 6089
Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36

Post autor: ElGeneral »

A nie jest przypadkiem tak, neulaugerze, że providera obowiązuje ustawa o ochronie danych osobowych? Owszem, może on udostępnić organom uprawnionym listę IP, ale nie na widziimsię (bo mi się to nie widzi wcale) np. policji, tylko za nakazem sądowym?
Nie chce mi się grzebać po sieci, żeby to sprawdzić, ale podejrzewam, że mam rację.
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.

Awatar użytkownika
No-qanek
Nexus 6
Posty: 3098
Rejestracja: pt, 04 sie 2006 13:03

Post autor: No-qanek »

Generale, ten artykuł wygląda jak bardzo, bardzo ponury żart. Jeśli tych ludzi skażą to będzie znaczyło, że prawo w tym państwie wygląda gorzej niż sam bym się spodziewał. I że robi się gorzej (przepisy się nie zmieniają, ale wykonawstwo owszem). Szukanie haka, przeszukiwanie komputerów to już cios poniżej pasa.

Jeśli zdarzają się momenty, że pałam świętym oburzeniem, to jest to właśnie ten moment.

I nie pierwszy raz trzeba ze smutkiem zauważyć, że busola moralna większości udzielających się na tym forum się cosik rozmagnesowała.
"Polski musi mieć inny sufiks derywacyjny na każdą okazję, zawsze wraca z centrum handlowego z całym naręczem, a potem zapomina i tęchnie to w szafach..."

Awatar użytkownika
ElGeneral
Mistrz Jedi
Posty: 6089
Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36

Post autor: ElGeneral »

To ja się z Tobą zgadzam. Ale nie jestem pewien, czy mamy do czynienia z ponurym żartem.
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.

Awatar użytkownika
No-qanek
Nexus 6
Posty: 3098
Rejestracja: pt, 04 sie 2006 13:03

Post autor: No-qanek »

Bynajmniej nie mamy.
Vice versa - to rzeczywistość zaczyna go przypominać. A wtedy zwykle żart nie jest wcale śmieszny.
"Polski musi mieć inny sufiks derywacyjny na każdą okazję, zawsze wraca z centrum handlowego z całym naręczem, a potem zapomina i tęchnie to w szafach..."

Awatar użytkownika
neularger
Strategos
Posty: 5230
Rejestracja: śr, 17 cze 2009 21:27
Płeć: Mężczyzna

Post autor: neularger »

ElGeneral pisze:A nie jest przypadkiem tak, neulaugerze, że providera obowiązuje ustawa o ochronie danych osobowych? Owszem, może on udostępnić organom uprawnionym listę IP, ale nie na widziimsię (bo mi się to nie widzi wcale) np. policji, tylko za nakazem sądowym?
Nie chce mi się grzebać po sieci, żeby to sprawdzić, ale podejrzewam, że mam rację.
Też mi się wydaje, że masz rację. Policja winna dostarczyć zgodę sądu.
Ja w swoim poście chciałem wyłącznie zaznaczyć, że grzebanie po komputerach jest zupełnie niepotrzebne (i zupełnie też przecież przypadkowe żądanie wykazania legalności posiadanego softu), bo adresy IP wraz z nazwiskami posiada dostawca. Znaczy, dla śledztwa pt. "znieważony honor armii" policja/prokuratura zbliżać się do komputerów nie musi.
Chyba, że chce.
Nie bronię tu autorów chamskich wpisów, powinni być za nie ukarani, ale święta wojna i konieczność wdeptania tych internautów w ziemię, bo honor, armia, orzełek i biało-czerwona w tle to zwyczajne przeginanie pały.
You can do anything you like... but you must never be rude. Rude is being weak.
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką.
- by Ebola ;)

Awatar użytkownika
ElGeneral
Mistrz Jedi
Posty: 6089
Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36

Post autor: ElGeneral »

neularger pisze:...Nie bronię tu autorów chamskich wpisów, powinni być za nie ukarani, ale święta wojna i konieczność wdeptania tych internautów w ziemię, bo honor, armia, orzełek i biało-czerwona w tle to zwyczajne przeginanie pały.
Chamstwu należy się przeciwstawiać siłom i godnościom osobistom...(Kobuszewski w Dudku).
Karna odpowiedzialność za zwykle w końcu chamstwo? To już policja i prokuratura nie mają innych spraw na karku? Jak to mówiła Emczubaszek: "Nie przeciągajmy pały...".
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.

Awatar użytkownika
bcr
Dwelf
Posty: 578
Rejestracja: śr, 03 maja 2006 20:02

Post autor: bcr »

No-qanek pisze:Generale, ten artykuł wygląda jak bardzo, bardzo ponury żart. Jeśli tych ludzi skażą to będzie znaczyło, że prawo w tym państwie wygląda gorzej niż sam bym się spodziewał.
Nie bardzo rozumiem - uważasz, że mogę bezkarnie, bezpodstawnie nazwać Cię mordercą?
No-qanek pisze:I nie pierwszy raz trzeba ze smutkiem zauważyć, że busola moralna większości udzielających się na tym forum się cosik rozmagnesowała.
A tego to już zupełnie nie rozumiem.
Odkąd pojawiły się fora internetowe, ściany publicznych toalet są znacznie czystsze.

Awatar użytkownika
ElGeneral
Mistrz Jedi
Posty: 6089
Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36

Post autor: ElGeneral »

bcr, jeżeli nazwiesz Generała na FF matołem, kretynem i złodziejem, a Generał pójdzie z tym do sądu, to czy nie uznasz, że trochę przegina? Moim zdaniem właściwą reakcją jest odpowiednia replika na Forum. W końcu nick to nie jest nazwisko konkretnego osobnika. Ale może się mylę?
Pytanie do prawników: Jak to z tym jest? Forumowy nick jest pod taką samą ochroną prawa, czy nie?
Zaczyna się robić ciekawie :-)...
P. S. Bez urazy, bcr... Chcę tylko coś wyjaśnić.
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.

Awatar użytkownika
Iwan
Fargi
Posty: 344
Rejestracja: wt, 21 lip 2009 14:18

Post autor: Iwan »

ElGeneral pisze:Chamstwu należy się przeciwstawiać siłom i godnościom osobistom
I wężykiem to, wężykiem! :)

Argumenty trafne, ale i tak uważam, że to zwykłe straszenie, nic z tego nie będzie. Przypuszczam też, że przeszukiwanie komputerów może zostać w jakiś sposób podciągnięte pod zbadanie narzędzia, za pomocą którego popełniono przestępstwo / wykroczenie. Choć z jednej strony myślę, że może troche za daleko się prokuratura posuwa, a z drugiej myślę sobie, że dobrze tak gnojkom. A swoją drogą, i tak przecież wyczyszczą twarde dyski przed udostępnieniem komputerów jakimkolwiek organom ścigania. Nie widzę problemu skopiować sobie wszystko na przenośne "paluszki", oddać kompa do "ekspertyzy" i załadowac wszystko z powrotem, kiedy zwrócą (chociaż pewnie to potrwa kilka lat). Sprawa jest w prokuraturze, więc jakimś tam tempem się toczy i będę z zaciekawieniem śledził, jak tym śmierdzielom dopieprzą.

Xiri
Nexus 6
Posty: 3388
Rejestracja: śr, 27 gru 2006 15:45

Post autor: Xiri »

ElGeneral pisze:bcr, jeżeli nazwiesz Generała na FF matołem, kretynem i złodziejem, a Generał pójdzie z tym do sądu, to czy nie uznasz, że trochę przegina?
Ja nie uważam tego za przegięcie, chociaż problem wciąż uważany jest za dziwny i specyficzny. Może jednak nie tak bardzo specyficzny, skoro Internauci tak bardzo potrafią obrazić współrozmówców. Forum w końcu jest publiczne, tak samo jak ulica w mieście, gdzie nazwanie kogoś ***** ********* może zakończyć się sprawą w Sądzie. Jakby ktoś mnie ostro wkurzył na forum, osoba, która siedzi na mnie bez powodu od kilku lat, zwróciłabym mu grzecznie uwagę i zagroziła Sądem, oczywiście bym została wyśmiana. Ale tej osobie by już nie było do śmiechu, gdyby dostał wezwanie do Sądu.

Awatar użytkownika
bcr
Dwelf
Posty: 578
Rejestracja: śr, 03 maja 2006 20:02

Post autor: bcr »

ElGeneral pisze:bcr, jeżeli nazwiesz Generała na FF matołem, kretynem i złodziejem, a Generał pójdzie z tym do sądu, to czy nie uznasz, że trochę przegina?
I tak, i nie. Wypowiadam się publicznie, zdarza mi się również przekroczyć granicę. Ale mam świadomość tego, że jestem odpowiedzialny za swoje słowa. Poza tym ja to ja - czy podpiszę się nickiem, czy imieniem i nazwiskiem (zresztą widocznych w danych kontaktowych) nadal jestem tą samą osobą - i odpowiadam (w tym - karnie) za swoje wypowiedzi. Oczywiście, gdyby ktoś poszedł do sądu, uprzednio nie żądając przeprosin w miejscu, gdzie został obrażony, to pewnie popukałbym się w czoło - ale takie ma prawo. Ocena takiego sposobu rozwiązania spraw to jedno, prawo takiego działania - drugie.
Odkąd pojawiły się fora internetowe, ściany publicznych toalet są znacznie czystsze.

Awatar użytkownika
ElGeneral
Mistrz Jedi
Posty: 6089
Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36

Post autor: ElGeneral »

No, wiesz, różne są wypowiedzi. Jeżeli nazwiesz, powiedzmy Generała, matołem, IMVHO trudno to uznać za obrazę, zwłaszcza, jeżeli dodasz "...Uważam, że Generał jest matołem". W końcu wyrażasz tylko prywatną opinię. Jeżeli nazwiesz go złodziejem, jest gorzej, bo to już pomówienie. "Nie będziesz mówił fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu..." To nawet grzech.
Ale tak czy kwak uważam, że na słowną obrazę odpowiada się takąż (choć możesz mi zaprzeczyć mówiąc, że zrobi się wtedy pyskówka...).

Miej umiar we wszystkim... Sedes z Bakelitu ;-)...
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 20008
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

Nazwanie kogoś np. matołem można przeżyć. Szkoda czasu i energii na przywoływanie takiego do porządku. Ale jeśli ktoś zacznie w sieci rozpowszechniać informację, jakoby na ulicy Pipsztyckiego we Wrocławiu 11-letnia niewidoma dziewczynka złamała nogę, a przechodzący przypadkowo tamtędy znany tłumacz literatury angielskiej (tu nazwisko) zatrzymał się i zgwałcił, a potem jeszcze zabrał dziecku drugie śniadanie?
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

ODPOWIEDZ