Odrzucenie traktatu lizbońskiego i co dalej

rozmowy nie zawsze niepoważne.

Moderator: RedAktorzy

Awatar użytkownika
flamenco108
ZakuŻony Terminator
Posty: 2229
Rejestracja: śr, 29 mar 2006 00:01
Płeć: Mężczyzna

Post autor: flamenco108 »

kaj pisze:
elantari pisze:
Dalej to wymyślą, jak unieważnić głos Irlandii.
Nie ładnie to nie komuna.
Myslec moga. Nic w mysleniu złego nie ma. Ale mozliwości uniewaznienia nie ma.
"Masz moje słowo!" rzekł książę Bogusław "A słowa, które prywatnie daję, zawsze dotrzymuję... Co innego w polityce.".

To jest polityka. Jak się da, to się zrobi. Czytałem gdzieś, że jest jakiś myk z akcesją Chorwacji - że jakieś zapisy można zawrzeć w traktacie akcesyjnym, który musi być głosowany we wszystkich państwach członkowskich - i to może być droga ominięcia referendum w Irlandii. Bardzo sprytny prawniczy kruczek, jeżeli to prawda, a brzmi prawdopodobnie.
Nondum lingua suum, dextra peregit opus.

Awatar użytkownika
nosiwoda
Lord Ultor
Posty: 4541
Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
Płeć: Mężczyzna

Post autor: nosiwoda »

flamenco108 pisze:Czytałem gdzieś, że jest jakiś myk z akcesją Chorwacji - że jakieś zapisy można zawrzeć w traktacie akcesyjnym, który musi być głosowany we wszystkich państwach członkowskich - i to może być droga ominięcia referendum w Irlandii. Bardzo sprytny prawniczy kruczek, jeżeli to prawda, a brzmi prawdopodobnie.
Ale, flamenco, co prawda nie czytałem tego, o czym mówisz, ale tak sobie myślę, że w traktacie akcesyjnym Chorwacji przede wszystkim można i TRZEBA mieć unormowania o działaniu UE w liczbie większej niż 27 państw. "Nicea" przewiduje 27 i szlus, AFAIR. Zatem przyjmując Chorwację TRZEBA to zmienić, skoro "lizbona" nie przeszła. Nie wydaje mi się jednak, żeby w traktacie akcesyjnym Chorwacji można było przemycić większość czy choćby znaczącą część "lizbony". Tylko to, co pozwoli UE działać w liczbie 28 państw - czyli kwestia podziału miejsc w organach.
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA

Awatar użytkownika
flamenco108
ZakuŻony Terminator
Posty: 2229
Rejestracja: śr, 29 mar 2006 00:01
Płeć: Mężczyzna

Post autor: flamenco108 »

nosiwoda pisze:Zatem przyjmując Chorwację TRZEBA to zmienić, skoro "lizbona" nie przeszła. Nie wydaje mi się jednak, żeby w traktacie akcesyjnym Chorwacji można było przemycić większość czy choćby znaczącą część "lizbony". Tylko to, co pozwoli UE działać w liczbie 28 państw - czyli kwestia podziału miejsc w organach.
Kwestia woli. De facto, dodanie członka do UE jest modyfikacją dotychczasowych warunków, na jakich UE (WE) istnieje. Można to zrobić, dopisując wszędzie "oraz Chorwacji", albo wydać nowe dokumenty. Nie wiem, jak to się faktycznie odbywa. Wyobrażam jednak sobie, że można w traktacie akcesyjnym zawrzeć wiele ustaleń rzeczywiście nie związanych z przedmiotem traktatu, ale, z racji, że jest to traktat podlegający akceptacji przez wszystkich członków, możliwych do przepchnięcia tą drogą. Na przykład, można zapisać, że co by się nie działo, dwa lata od daty podpisania traktatu, UE stanie się prawnym podmiotem z własną konstytucją, która będzie nadrzędna nad konstytucjami państwowymi. Można? Można. A to znacząca część. Bo ustalenie, że się coś wydarzy, to połowa samego wydarzenia. Czyli przemycą 50% "lisbony". Drugie 50% za następne dwa lata, zmieniając nazwę na jakieś inne miasto... Da się.
Nondum lingua suum, dextra peregit opus.

elantari

Post autor: elantari »

Szybki spadek bezrobocia,
Oj tak w dużym mieście i to w sezonie letnim.
inwestycje w infrastrukturę z funduszy unijnych,
Autostrad to mamy więcej niż Niemcy.

rolnikom wzrosły dochody o 70%
Jeżeli zaliczasz dotacje do dochodów to bardzo się mylisz. Te fundusze są przeznaczone na zmodernizowanie gospodarstwa, a nie tak zwane "przejedzenie".

Awatar użytkownika
hundzia
Złomek forumowy
Posty: 4054
Rejestracja: pt, 28 mar 2008 23:03
Płeć: Kobieta

Post autor: hundzia »

elantari pisze:Autostrad to mamy więcej niż Niemcy.
Czyżby? Ominęło mnie coś? I może jeszcze w lepszym stanie?
Wzrúsz Wirúsa!
Wł%aś)&nie cz.yszc/.zę kl]a1!wia;túr*ę

Awatar użytkownika
rubens
Fargi
Posty: 437
Rejestracja: sob, 23 lut 2008 00:00

Post autor: rubens »

HAHAHAHA! MSPANC

Upadłem, powstałem, zerknąłem na ekran i jeszcze raz upadłem...

AUTOSTRAD MAMY WIĘCEJ NIŻ NIEMCY?! Elentari, w jakim żyjesz świecie? W jakiej Europie, ewentualnie w jakiej Polsce? Od razu skojarzyło mi się opowiadanie Ziemiańskiego pod tytułem "Bomba Heisenberga". Tam też Polska jest WIELKA... :P
Niecierpliwy dostaje mniej.

Awatar użytkownika
SzaryKocur
Fargi
Posty: 424
Rejestracja: czw, 23 lis 2006 01:31
Płeć: Mężczyzna

Post autor: SzaryKocur »

Ja też padłem. Ale jak zobaczyłem dwa ostatnie posty. Hundzia i rubens, wyjaśnienie zagadki macie w poprzednich postach elentari i prośbie nosiwody.

Mały edit.
Zakapturzone awatary rulez!
Wszystko co napisałem, to tylko moje prywatne zdanie.

Awatar użytkownika
Bebe
Avalokiteśvara
Posty: 4592
Rejestracja: sob, 25 lut 2006 13:00

Post autor: Bebe »

Ja tam padam z nóg za każdym postem elantari, która wciąż nie stosuje się do uprzejmej prośby nosiwody. :/
Z życia chomika niewiele wynika, życie chomika jest krótkie
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika

elantari

Post autor: elantari »

Widzę, że nikt nie wyczuł ironii.... szkoda...

Awatar użytkownika
nosiwoda
Lord Ultor
Posty: 4541
Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
Płeć: Mężczyzna

Post autor: nosiwoda »

Bo ironię trzeba umieć podać. Jak się ją podaje w otoczeniu głupotek, to nie dziwota, że wychodzi jak otaczające głupotki.
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA

Awatar użytkownika
kaj
Kadet Pirx
Posty: 1266
Rejestracja: śr, 28 wrz 2005 13:50

Post autor: kaj »

elantari pisze:
Szybki spadek bezrobocia,
Oj tak w dużym mieście i to w sezonie letnim.
Nie wiesz, o czym piszesz.
inwestycje w infrastrukturę z funduszy unijnych,
Autostrad to mamy więcej niż Niemcy.
Autostrady sa sprawa PR. Nie sa nam wcale potrzebne. Wystarcza trasy szybkiego ruchu. dawno nie jeżdziłać po Polsce, jak nie wiesz, ile teraz dróg sie modernizuje.

rolnikom wzrosły dochody o 70%
Jeżeli zaliczasz dotacje do dochodów to bardzo się mylisz. Te fundusze są przeznaczone na zmodernizowanie gospodarstwa, a nie tak zwane "przejedzenie".
Nie wiesz, o czym piszesz.

Awatar użytkownika
Karola
Mormor
Posty: 2032
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 23:07

Post autor: Karola »


wpis moderatora:
Karola: O drogach, trasach ekspresowych i autostradach poszło do wątku innego.
Indiana Jones miał brata. Nieudacznika rodem z Hiszpanii. Imię brata nieudacznika brzmiało Misco. Misco Jones.

Wanderlej

Post autor: Wanderlej »

Traktat lizboński (czyli w istocie konstytucja) tak, czy siak wejdzie w życie. Będzie obowiązywać jako TL, konstytucja, Traktat o wieczystej przyjaźni lub pod inną nazwą. To pewne, o ile wcześniej nie rozleci się UE, a ja założyłem się, że rozleci się mniej więcej w latach 2034-37, więc trzymam kciuki za czcigodną Unię;).
Najpierw przeszkodzili Holendrzy i Francuzi, potem Irlandia, kolejnym razem, wedle pomysłu Pani Merkel zrezygnuje się z referendum przyznając specjalne uprawnienia WPUEDSPZiB.

Awatar użytkownika
Albiorix
Niegrzeszny Mag
Posty: 1768
Rejestracja: pn, 15 wrz 2008 14:44

Post autor: Albiorix »

Rzeczywiście jest w UE masa ludzi którzy uważają z jakichś powodów że trzeba ludziom koniecznie dać konstytucję UE, jeśli są przeciw to są głupi i należy ich zignorować, konstytucja jest potrzebna bo tak, a w ogóle to ludzie powinni przyjąć ją z wdzięczności bo przecież Unia dołożyła im do rolnictwa.

Nie pojmuje tego, to jakaś ideowa maligna, jakieś totalne oderwanie myśli od rzeczywistości i pogrążenie w strukturalnym bełkocie.

Awatar użytkownika
kiwaczek
szuwarowo-bagienny
Posty: 5629
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:54

Post autor: kiwaczek »

A jaka jest alternatywa, która doprowadzi do tego żeby Unia miała wspólne siły zbrojne, wspólną politykę bezpieczeństwa, żeby zaczęła być czymś więcej niż sumą skłóconych państewek tracących pozycję na arenie światowej?

Amerykanie pytając o numer telefonu do ministra spraw zagranicznych UE mają trochę racji...
I'm the Zgredai Master!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!

ODPOWIEDZ