Co nas językowo wk.... denerwuje znaczy 2.0

rozmowy nie zawsze niepoważne.

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 20008
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: Co nas językowo wk.... denerwuje znaczy 2.0

Post autor: Alfi »

No co? Sapieha - Sapieże, kaha - każe. Oni tam grasejują, to wyższe sfery przecież.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 20008
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: Co nas językowo wk.... denerwuje znaczy 2.0

Post autor: Alfi »

Pojawiła się informacja, że Przemyśl jest laureatem konkursu na najlepszą europejską destynację turystyczną. Jakiś dociekliwy czytelnik zapytał, co to jest destynacja. Inny mu wytłumaczył (szkoda, że z jednym błędem gramatycznym i dwoma interpunkcyjnymi):
To kurna coś jakby cel podróży ale skoro dzisiaj można zrobić maturę i zostać dziennikarzem bez znajomości ortografii (to przecież choroba) to pisze się destynacja. Nie trzeba wtedy używać óżhż i innych wolskich znaków. Kiedyś tą chorobę leczyli rodzice obijając solidnie tyłek chorego. Teraz nie ma już na to lekarstwa.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Re: Co nas językowo wk.... denerwuje znaczy 2.0

Post autor: Małgorzata »

Ano, nie ma. Jak widać po wpisie też.

A ortograf w GW został poprawiony. Ktoś się w końcu zorientował. :P
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
kiwaczek
szuwarowo-bagienny
Posty: 5629
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:54

Re: Co nas językowo wk.... denerwuje znaczy 2.0

Post autor: kiwaczek »

A mnie wkur...wia rok dwutysięczny trzynasty, zwłaszcza kiedy pada to z ust jednego komandorka, co to odczytuje wszelkie rozkazy na apelach. Ale nic to....

Już niedługo pójdzie do Warszawy i się problemu pozbędziemy. ;)
I'm the Zgredai Master!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 20008
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: Co nas językowo wk.... denerwuje znaczy 2.0

Post autor: Alfi »

Komandor do Warszawy? Po Wiśle będzie pływał?
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
nosiwoda
Lord Ultor
Posty: 4541
Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
Płeć: Mężczyzna

Re: Co nas językowo wk.... denerwuje znaczy 2.0

Post autor: nosiwoda »

kiwaczek pisze:A mnie wkur...wia rok dwutysięczny trzynasty
Zawsze i nieodmiennie Łona.
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 20008
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: Co nas językowo wk.... denerwuje znaczy 2.0

Post autor: Alfi »

Niby tłumaczenie z norweskiego, ale podejrzewam, że winien jest tłumacz.

Teraz posiadając 25,7 sekundy przewagi polska biegaczka posiada świetną pozycję wyjściową przed trzecią i ostatnią konkurencją fińskiego mini touru Ruka Triple.

Bierut by taką posiadaczkę od razu wywłaszczył. Taki stan posiadania urąga ideom sprawiedliwości społecznej.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
No-qanek
Nexus 6
Posty: 3098
Rejestracja: pt, 04 sie 2006 13:03

Re: Co nas językowo wk.... denerwuje znaczy 2.0

Post autor: No-qanek »

Wyborcza: Nowa ministra edukacji narodowej
Jak zwykle z postępem.

Nie wróżę temu słowu wielkiej kariery. Już teraz zaczyna nabierać konotacji "Zadufane w sobie i swoim stanowisko kobiecisko". "Ministra" brzmi bardziej jak słusznych rozmiarów mebel lub instytucja niż nazwa urzędu. Bo też jak się kojarzy ta końcówka? Orkiestra, chałastra, cytra, kontra...
"Polski musi mieć inny sufiks derywacyjny na każdą okazję, zawsze wraca z centrum handlowego z całym naręczem, a potem zapomina i tęchnie to w szafach..."

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 20008
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: Co nas językowo wk.... denerwuje znaczy 2.0

Post autor: Alfi »

A premiera Suchocka została zdegradowana i jest ledwo ambasadorą. Tymczasem wójta jednej z sąsiednich gmin regularnie przyjeżdża do nas na zakupy, wraz z tamtejszą sekretarzą Urzędu.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Hipolit
Klapaucjusz
Posty: 2070
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:09

Re: Co nas językowo wk.... denerwuje znaczy 2.0

Post autor: Hipolit »

Pani ministra powinna koniecznie spotkać się z jakimś wojewodem i wypić po kieliszku wódka. Wódek może się nazywać Krupnik albo Stock.
Pozdrawiam
Hipolit
Navigare necesse est, vivere non est necesse

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 20008
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: Co nas językowo wk.... denerwuje znaczy 2.0

Post autor: Alfi »

Mnie od dawna śmieszy hiszpańskie słowo "presidenta". Przecież mają rodzajniki "el" i "la", a końcówka "-ante/-ente" jest wspólna dla obu rodzajów imiesłowu czynnego lub przymiotników i rzeczowników mających formę imiesłowu. Tak więc "presidenta" jest sprzeczna z regułami gramatycznymi, wystarczyłoby - w zależności od płci - mówić "el presidente" lub "la presidente".
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
neularger
Strategos
Posty: 5230
Rejestracja: śr, 17 cze 2009 21:27
Płeć: Mężczyzna

Re: Co nas językowo wk.... denerwuje znaczy 2.0

Post autor: neularger »

Ja tylko pamiętam jak pół Polski i GW śmiali się z "ministry Muchy" a na portalu GW był link do wykładu prof. Bralczyka, który tłumaczył czemu to słowo, choć gramatycznie poprawne, jest idiotyczne.
I gdybym nie znał kontekstu, to był pomyślał, że ministra to rodzaj mebla, jak szafa na ten przykład... :)
You can do anything you like... but you must never be rude. Rude is being weak.
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką.
- by Ebola ;)

Awatar użytkownika
No-qanek
Nexus 6
Posty: 3098
Rejestracja: pt, 04 sie 2006 13:03

Re: Co nas językowo wk.... denerwuje znaczy 2.0

Post autor: No-qanek »

Jeśli już trzeba to zmieniać, żeby podkreślić płeć (bo o to przecież chodzi w ważnych państwowych urzędach - żeby podkreślać jakiej płci jest obejmujący stanowisko), to czemu nie "ministrzyni"? Mylić się może z "mistrzyni", ale szybko można się do tego słowa przyzwyczaić i ma ono w sobie pewną dostojność.
A "ministra" to jakaś oderwana od polszyzny derywacja.
"Polski musi mieć inny sufiks derywacyjny na każdą okazję, zawsze wraca z centrum handlowego z całym naręczem, a potem zapomina i tęchnie to w szafach..."

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Re: Co nas językowo wk.... denerwuje znaczy 2.0

Post autor: Małgorzata »

Bo nijak nie pasuje ta końcówka -yni tutaj. Er/yni? To też słabe. Pewnie dlatego przez wiele lat była ona/pani minister i nikomu to jakoś nie przeszkadzało, dopóki nie postanowiono czegoś zrobić na siłę. I skutki, jakie są, każdy słyszy albo widzi.

A co zrobimy z premierem? Premierzyni?Też cudne, nieprawdaż? :P
Chyba tylko premierka lepsza. :)))
e... Albo premierzyna...
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
ElGeneral
Mistrz Jedi
Posty: 6089
Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36

Re: Co nas językowo wk.... denerwuje znaczy 2.0

Post autor: ElGeneral »

Mogą być jeszcze: przemierzyca i premierzycha.
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.

ODPOWIEDZ