Schińszcz się!
Moderator: RedAktorzy
- Montserrat
- Szczurka z naszego podwórka
- Posty: 1923
- Rejestracja: ndz, 17 gru 2006 11:43
- Gata Gris
- Kurdel
- Posty: 701
- Rejestracja: sob, 18 paź 2008 09:23
Rui? W chwili obecnej kojarzy mi się to tylko z jednym (zakochana kota mi się drze pod bokiem ;))
Zajrzałam pod link.
Kong Ke ning.
Prawie King Kong...
Zajrzałam pod link.
Kong Ke ning.
Prawie King Kong...
Bardzo lubię czytać! Na świecie jest tyle wspaniałych książek! Ja na ten przykład mogę pić miesiąc albo dwa, a potem wziąć i przeczytać jakąś książkę... I ta książka wyda mi się taka dobra, a ja sobie taki zły, że się okropnie denerwuję...
- Radioaktywny
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1706
- Rejestracja: pn, 16 lip 2007 22:51
Kong En Dian się kłania
Poza tym "kong" które od razu przyciąga "king" no to nawet mogłabym się tak nazywać.
Jako siewca terroru nazywałabym się Al-Muhajir Fukpuss, z czego "Fukpuss" już padło, i wciąż źle mi się kojarzy (hah).
Podam może autentyczne chińskie imię, które znam - Ping Pong Xiao Ashkaroff.
Zaręczam moimi kończynami że to autentyk. :)
Poza tym "kong" które od razu przyciąga "king" no to nawet mogłabym się tak nazywać.
Jako siewca terroru nazywałabym się Al-Muhajir Fukpuss, z czego "Fukpuss" już padło, i wciąż źle mi się kojarzy (hah).
Podam może autentyczne chińskie imię, które znam - Ping Pong Xiao Ashkaroff.
Zaręczam moimi kończynami że to autentyk. :)