Planszówki

czyli Rocket Propelled Grenade albo coś zupełnie innego

Moderator: RedAktorzy

Awatar użytkownika
Marchew
Kurdel
Posty: 782
Rejestracja: pn, 17 lip 2006 09:40
Płeć: Mężczyzna

Re: Planszówki

Post autor: Marchew »

Metallic pisze:A jak się namawialiście? :D przed grą tylko? My pisaliśmy do siebie wiadomości na karteczkach :D
U nas to jest jedna wielka gra pozorów - wszystkie rozmowy odbywają się głośno i obiekt ataku wie, że zaraz będzie zaatakowany, chyba, że z rozkazów wyniknie inaczej :>
No i zawsze ktoś musi się w pewnym momencie iść wysikać albo zrobić sobie kolejną herbatę, do tego jest podział na palących i niepalących (z czego niepalący czasami wychodzą, a czasami nie wychodzą postać na zewnątrz z tymi, co palą). Jest sporo okazji żeby zawrzeć nieoficjalne sojusze. Zresztą, wystarczy czasem porozumiewawcze spojrzenie albo gest i wszystko wiadomo.

Szykujemy się żeby zagrać na 4/5/6 graczy i wtedy dopiero będzie ciekawie.

Zresztą, w tej grze podoba mi się też to, że tutaj nawet nie chodzi o to czy się sekretnie namawiasz, ale jak już leżą na stole żetony Wsparcia (Support, mamy angielską wersję) i Raidy, to kwestie tego komu się pomoże w czasie bitwy zostają otwarte do ostatniej chwili :)

Edit: KNS
Try not! Do or do not. There is no try.

Awatar użytkownika
Anat
Sepulka
Posty: 55
Rejestracja: śr, 29 sie 2012 19:40

Re: Planszówki

Post autor: Anat »

Miałam to szczęście, że udało mi się ze znajomymi ze studiów zagrać w sześć osób w "Grę o tron". Powiem wam, że nic nie daje takiej satysfakcji, jak wbijanie noża w plecy byłym sojusznikom, żeby przejąć całą Północ (do czego to doszło, żeby Starkowie zaufali Lannisterom! Trzy lata narzeczeństwa to jedno, ale żeby w grze sobie ufać nawzajem?). Gra się naprawdę świetnie, a taktyka z wiadomościami na karteczkach rzeczywiście okazuje się bardzo przydatna - tak samo jak blefowanie i podwójne (i potrójne) blefowanie na głos. W sumie, jak mawiano w moim ulubionym serialu z lat młodzieńczych - "trust no one".

Gdyby ktoś szukał prostej, szybkiej i logicznej gry, do której nie trzeba przez pół godziny rozkładać planszy i figurek, polecam Qwirkle - przyjazną i bardzo ogólnorodzinną grę (grałam z mocno nieletnim kuzynostwem i rodzicami - nikt nie miał problemu z zasadami) stanowiącą połączenie Scrabble i domina.
Marchew pisze:Grałem też wczoraj bodajże 4 godzinną partię w planszową "Cywilizację". NIGDY WIĘCEJ. Rozgrywka nudna jak flaki z olejem
"Cywilizacje" są nawet dwie! Jedna - Sida Meiera - jest ładna, ale straszliwie nudna, druga - polska Cywilizacja: Poprzez wieki - jest okropnie brzydka, ale ciekawsza pod względem mechaniki i wydarzeń na planszy. W sumie żadnej chyba nie warto rozkładać :).
Od momentu, kiedy wziąłem twoją książkę do ręki, do momentu, kiedy ją odłożyłem, tarzałem się ze śmiechu. Zamierzam ją kiedyś przeczytać
G. Marx

Awatar użytkownika
A.Mason
Baron Harkonnen
Posty: 4202
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
Płeć: Mężczyzna

Re: Planszówki

Post autor: A.Mason »

No, po kilku dniach pogrywania sobie w pełną wersję Neuroshimy Hex na Androidzie jestem zadowolony. Powiedziałbym nawet, że bardzo. Póki co na poziomie średnim dostaję czasem łupnia, że głowa boli. Widzę, że nie ogarnąłem części taktyk, które powinienem poznać, ale i bez tego gra się całkiem przyjemnie.
Irytuje mnie brak multiplayera i polskiej wersji językowej na Androida.

PS: nie wiem, komu się jeszcze chciałoby grać w to na kartonikach? ;-D
1) Artykuł 54. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec

Awatar użytkownika
Metallic
Kadet Pirx
Posty: 1276
Rejestracja: sob, 22 mar 2008 21:17
Płeć: Mężczyzna

Re: Planszówki

Post autor: Metallic »

A.Mason pisze:PS: nie wiem, komu się jeszcze chciałoby grać w to na kartonikach? ;-D
Mnie się chce.

edit: brak multiplayera, znaczy grasz Masonie tylko z SI?
"...handlarz starym książkami odkrywa, że jego zarośnięte chwastami, najzwyklejsze w świecie podwórko jest znacznie dłuższe, niż się wydaje - w istocie sięga ono aż do samych bram piekieł."

Awatar użytkownika
Marchew
Kurdel
Posty: 782
Rejestracja: pn, 17 lip 2006 09:40
Płeć: Mężczyzna

Re: Planszówki

Post autor: Marchew »

Jakbym nie miał tabletowej, to bym pewnie ciał w klasyczną, ale teraz, to rzeczywiście by mi się nie chciało samemu wszystkiego liczyć :)
Try not! Do or do not. There is no try.

Awatar użytkownika
A.Mason
Baron Harkonnen
Posty: 4202
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
Płeć: Mężczyzna

Re: Planszówki

Post autor: A.Mason »

Metallic pisze:Mnie się chce.
8-)
Metallic pisze: edit: brak multiplayera, znaczy grasz Masonie tylko z SI?
Niestety tak. Wlasnie zmienilem ustawienia na najwyzszy poziom. Na srednim ciagle za czesto zdarzaly sie kompletnie pomylone ruchy. Szczegolnie dotkliwie widac to w ostatnich rundach, gdzie komputer potrafil odrzucic wojownikow majac wolne pola przy mojej bazie, ewentualnie ustawiac zolnierzy do walki z nic nie znaczacymi moimi pionkami, kiedy wiadomo, ze zadnego wplywu na wynik to nie bedzie mialo.
1) Artykuł 54. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec

Awatar użytkownika
ElGeneral
Mistrz Jedi
Posty: 6089
Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36

Re: Planszówki

Post autor: ElGeneral »

TomekPopek21 pisze:Jest jakaś gra o tron ???
Anat pisze:Miałam to szczęście, że udało mi się ze znajomymi ze studiów zagrać w sześć osób w "Grę o tron"
to nawet gra o tron jest planszowa? pierwsze słyszę. Jak zapoznam się głębiej z tematem to chętnie do jkasieś grupki dołączę.
Pierwej przywitaj się ze wszystkimi na Łowisku. I pisz nieco staranniej, bez błędów i z uwzględnieniem pisowni małych i dużych liter ;-)...
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.

Awatar użytkownika
Metallic
Kadet Pirx
Posty: 1276
Rejestracja: sob, 22 mar 2008 21:17
Płeć: Mężczyzna

Re: Planszówki

Post autor: Metallic »

A.Mason pisze:Niestety tak. Wlasnie zmienilem ustawienia na najwyzszy poziom. Na srednim ciagle za czesto zdarzaly sie kompletnie pomylone ruchy. Szczegolnie dotkliwie widac to w ostatnich rundach, gdzie komputer potrafil odrzucic wojownikow majac wolne pola przy mojej bazie, ewentualnie ustawiac zolnierzy do walki z nic nie znaczacymi moimi pionkami, kiedy wiadomo, ze zadnego wplywu na wynik to nie bedzie mialo.
Jak dojdziesz do momentu, w który gra z SI na najwyższym poziomie trudności przestanie być jakimkolwiek wyzwaniem, to pomyślisz o zakupie pudełkowej edycji :p
"...handlarz starym książkami odkrywa, że jego zarośnięte chwastami, najzwyklejsze w świecie podwórko jest znacznie dłuższe, niż się wydaje - w istocie sięga ono aż do samych bram piekieł."

Awatar użytkownika
Metallic
Kadet Pirx
Posty: 1276
Rejestracja: sob, 22 mar 2008 21:17
Płeć: Mężczyzna

Re: Planszówki

Post autor: Metallic »

Wczoraj miałem okazję ograć kolejny tytuł - Agricola. Pozycja dla osób lubiących rolnicze klimaty: budujemy zagrody, hodujemy zwierzęta, orzemy i obsiewamy pola, rozbudowujemy domostwo, powiększamy rodzinę. Gra ma dwa warianty rozgrywki, my graliśmy w ten podstawowy (jest jeszcze znacznie bardziej rozbudowany dla hardkorowców). Gra jest ładnie wydana, są drewniane figurki zwierząt i kolorowe znaczniki surowców, roślin itd. Nie jestem wielkim fanem tej tematyki, ale mimo wszystko podobało mi się.
"...handlarz starym książkami odkrywa, że jego zarośnięte chwastami, najzwyklejsze w świecie podwórko jest znacznie dłuższe, niż się wydaje - w istocie sięga ono aż do samych bram piekieł."

Awatar użytkownika
A.Mason
Baron Harkonnen
Posty: 4202
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
Płeć: Mężczyzna

Re: Planszówki

Post autor: A.Mason »

Metallic pisze:mentu, w który gra z SI na najwyższym poziomie trudności przestanie być jakimkolwiek wyzwaniem, to pomyślisz o zakupie pudełkowej edycji :p
Niestety, SI nawet na najwyższym poziomie potrafi zrobić ruchy tak kompletnie bezsensowne, że aż głupie :-/
Na moim poziomie umiejętności gry jeszcze to tak nie przeszkadza, za to zaczyna wkurzać. Planszówki raczej nie kupię, bo zasady są skomplikowane tak, że na grze trzeba się bardzo mocno skupić, a jednocześnie zbyt... no nie wiem... chyba szybko bym się znudził. Wolę szachy :)
1) Artykuł 54. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec

Awatar użytkownika
Marchew
Kurdel
Posty: 782
Rejestracja: pn, 17 lip 2006 09:40
Płeć: Mężczyzna

Re: Planszówki

Post autor: Marchew »

Odświeżę temat.

Szykujemy się do zakupu Mage Knighta, bo podobno ma być o wiele lepszą, bardziej dynamiczną i ciekawszą rozgrywką podobną do Magii i Miecz. Jak zbierzemy fundusze i uzbieram jakiś materiał poglądowy to opowiem :>

Neuroshima Hex na tabletach kwitnie. Grywam właściwie codziennie :) Jakby ktoś chciał powalczyć online to zapraszam.

Wyszła podobno świetna planszówka na iOSy - Eclipse, twórców Neuroshimy. Wersja stacjonarna kosztuje pod 2 stówy, ale elektroniczna to tylko 30zł. Korci, korci...

No i powoli na tabletach debiutuje Talismanowa wersja Magii i Miecz. Póki co tylko 10 postaci i dla jednego gracza, ale wygląda zachęcająco.
Try not! Do or do not. There is no try.

Awatar użytkownika
Metallic
Kadet Pirx
Posty: 1276
Rejestracja: sob, 22 mar 2008 21:17
Płeć: Mężczyzna

Re: Planszówki

Post autor: Metallic »

Co do Hexa, to z radością odkryłem niedawno, że wersja online znów działa. Mniam! :)
"...handlarz starym książkami odkrywa, że jego zarośnięte chwastami, najzwyklejsze w świecie podwórko jest znacznie dłuższe, niż się wydaje - w istocie sięga ono aż do samych bram piekieł."

Awatar użytkownika
Marchew
Kurdel
Posty: 782
Rejestracja: pn, 17 lip 2006 09:40
Płeć: Mężczyzna

Re: Planszówki

Post autor: Marchew »

A ja polecam Eclipse. Za te 30 czy 40 złociszy naprawdę bardzo się opłaca. Myslę, że wersja planszowa za grube setki też się opłaca. Jest to symulator międzygwiezdnej ekspansji, w którym można budować kolonie, tworzyć flotę (yay!) albo odkrywać nowe technologie.

Sama rozgrywka przypomina trochę tę z cywilizacji (mapę odkrywa się na bieżąco i potem decyduje jak działać), ale wykorzystanie zasobów jest znacznie bardziej dynamiczne. Gra jest dosyć nieliniowa, w sensie, rozgrywkę można prowadzić na kilka sposobów i każdy z nich będzie prowadzić do zwycięstwa. Do tego dochodzi kilka różnych, dobrze zbalansowanych ras do wyboru.

Grywamy w dwóch, do tego werbujemy sobie jednego lub dwa AI i gra się nawet spoko. Podejrzewam, że w 3-4 "żywych" rozgrywka jest znacznie bardziej agresywna i ciekawsza, bo robi się ciasno i trzeba się bić.
Try not! Do or do not. There is no try.

Awatar użytkownika
Metallic
Kadet Pirx
Posty: 1276
Rejestracja: sob, 22 mar 2008 21:17
Płeć: Mężczyzna

Re: Planszówki

Post autor: Metallic »

Marchew pisze:Jest to symulator międzygwiezdnej ekspansji, w którym można budować kolonie, tworzyć flotę (yay!) albo odkrywać nowe technologie.
Race for Galaxy. Karcianka. Co prawda nie ma tam żadnej interakcji między graczami, lecz jest również bardzo ciekawa. Polecam.
"...handlarz starym książkami odkrywa, że jego zarośnięte chwastami, najzwyklejsze w świecie podwórko jest znacznie dłuższe, niż się wydaje - w istocie sięga ono aż do samych bram piekieł."

Awatar użytkownika
Marchew
Kurdel
Posty: 782
Rejestracja: pn, 17 lip 2006 09:40
Płeć: Mężczyzna

Re: Planszówki

Post autor: Marchew »

No i mamy tego Mage Knighta... Aż sam nie wiem od czego zacząć.
Gra jest skomplikowana i to na takim poziomie, że zasady są chyba nie do ogarnięcia w przeciągu jednej partii. W pudełku dostajemy dwie instrukcje, każda ma chyba jakieś 20 stron A4 maczkiem. Jedna służy do rozegrania scenariusza wprowadzającego (takiego jakby tutorialu), druga zawiera pełne zasady gry. Masakra.
My zebraliśmy się we trzech, bo tylu liczy stały skład grających i wszystkiego uczyliśmy się razem. To jest najlepszy wybór, bo nauczenie kogoś grać w Mage Knighta bez kilku wolnych godzin i ogromnej dozy cierpliwości, to musi być zadanie niewykonalne, serio.

Podczas pierwszej partii czuliśmy się mniej więcej tak:
Jutub ;)

Gracze wcielają się w bohaterów, których zadaniem jest wykonanie celu zawartego w scenariuszu. Jak dotąd graliśmy takie polegające na znalezieniu i zdobyciu miast w przeciągu 2 lub 3 dni i tej samej ilości nocy (gra dzieli się na rundy, które zmieniają porę dnia, w każdej rundzie gracz rozgrywa 5-6 tur, każda pora dnia ma także swoje ułatwienia i przeszkody). Scenariusze mogą polegać na konkurowaniu ze sobą, ale też wyznaczać wspólny cel (wtedy trzeba go osiągnąć zanim skończy się wyznaczony czas). Jest też wariant gry dla jednego gracza.
CIekawostką jest, że nie rzuca się kośćmi by coś osiągnąć, a wykorzystuje talie kart, podobne do znanych z karcianek. Gracz rozwija swoją postać dobierając do talii kolejne karty, przez co zwiększa potencjał swojej postaci, ale nie wie co mu dojdzie. Za to koścmi rzuca się losując pulę dostępnej dla graczy many, potrzebnej do aktywowania umiejętności.
Postacie łażą po losowo generowanej mapie (jak w cywilizacji, dobiera się płytki i dokłada do już ustawionych), przez co cały czas nie wiadomo co czai się za rogiem. Pola na planszy są różnorodne, każde ma osobną kartę z regułami, żetony wyskakujących z nich potworów, inne nagrody. Ma-sa-kra.
Tutaj zaczynają się schody, bo dobierać można chyba ze 4 rodzaje kart, każde zdobywa się w inny sposób i trzeba też dynamicznie planować czego postaci brakuje albo co będzie potrzebne za chwilę.

Dla mnie zdecydowanym minusem jest czas rozgrywki. Pierwszą partię graliśmy chyba 6 albo 7 godzin, drugą 4. Co siądziemy to kończy się tak późno, że wszyscy są zbyt zmęczeni żeby się cieszyć z tego co osiągneli :D W dodatku jeszcze nie udało nam się przejść żadnego scenariusza, nigdy nie mieścimy się w czasie.

Za to podejrzewam, że dzięki jej rozbudowaniu spędzimy z tą grą najbliższe pół roku i jak nauczymy się na pamięć pewnych zależności to rozgrywki będą przebiegać znacznie sprawniej. Poza tym myślę, że paradoksalnie, we dwóch gra się ciekawiej niż we trzech, bo nie trzeba czekać 10 minut na swoją kolej ;)
Try not! Do or do not. There is no try.

ODPOWIEDZ