ZW NE VII - Gdy miłość zapanuje nad nami...

Moderator: RedAktorzy

Który z tekstów przypadł Ci najbardziej do gustu?

Matheous
2
11%
BMW "Konwój"
1
6%
Ignatius Fireblade "Łuna"
10
56%
podzjazdem "Ptakami mając oczy wydziobane"
5
28%
 
Liczba głosów: 18

Awatar użytkownika
Montserrat
Szczurka z naszego podwórka
Posty: 1923
Rejestracja: ndz, 17 gru 2006 11:43

Post autor: Montserrat »

Ło, żesz rany. Dziękuję :) O jaaaaa, Szczur podbudowany, bo ostatnio coś podłamywać się zaczął.

Zaraz zabiorę się za czytanie tekścików :)
"After all, he said to himself, it's probably only insomnia. Many must have it."

Awatar użytkownika
Bebe
Avalokiteśvara
Posty: 4592
Rejestracja: sob, 25 lut 2006 13:00

Post autor: Bebe »

Sexy Babe i Trolliszcze - ja Was mogę nawet poprosić o streszczenie na PW, żeby mieć palcem pokazane, gdzie ta realizacja tematu była. Ale po co? Nie wyczytaliśmy tego w tekstach, które jak wszyscy wiemy, powinny bronić się same. Bez odautorskich didaskaliów.
U Trolliszcza są dwa krasnoludy. I one bezczelnie nie realizują tematu. I tak nie końca kojarzę, o czym właściwie jest opowiadanie. U Sexy Babe - jest jakieś cuś. I jakaś kobita. Fajnie napisane. Nie wiem o czym czytałam. :(
Jak dla mnie to u Dziecinki głównie niedopowiedzenia zeżarły przekaz tekstu. U Trolliszcza - całkowicie odmienny pogląd na temat najwyraźniej.
Z życia chomika niewiele wynika, życie chomika jest krótkie
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika

Trolliszcze
Psztymulec
Posty: 996
Rejestracja: pn, 07 maja 2007 01:43

Post autor: Trolliszcze »

Kiedy ja się z werdyktem pokornie zgadzam, tym bardziej nawet, że na wątek ZW trafiłem dopiero na dzień przed deadline i tak sobie, dla śmiechu i wygłupu, napisałem na kolanie tego potworka.

Ja jedynie wyrażam prośbę o formułowanie tematów w stylu... prozaicznym ;), bo sposób, w jaki został sformułowany w tej edycji ZW powinien, skromnym mym zdaniem, zakładać dość sporą możliwość interpretacji, a chyba jednak tak nie jest :)

Awatar użytkownika
kiwaczek
szuwarowo-bagienny
Posty: 5629
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:54

Post autor: kiwaczek »

Zapraszam więc do lektury poprzednich warsztatów. Zobaczysz, że te "poetyckie" pojawiają się bardzo sporadycznie ;)

Zapraszamy do zabawy w następnej edycji. Już ja coś wymyślę....
I'm the Zgredai Master!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!

Awatar użytkownika
Montserrat
Szczurka z naszego podwórka
Posty: 1923
Rejestracja: ndz, 17 gru 2006 11:43

Post autor: Montserrat »

Matheous
Podoba mi się Twój styl, niewymuszony i taki... gładki, choć nie przepadam za zbyt dużą ilością przekleństw w tekście. Ale tu przełknęłam je w miarę gładko. Natomiast nie bardzo widzę puentę - de facto wciąż kręcimy się wokół tego samego stwierdzenia i nie bardzo się cokolwiek zmienia. Pomysł ciekawy - ale brak rozwiązania, wisienki na cieście. A ciasto bez wisienki już tak dobrze nie smakuje.


BMW "Konwój"
Ładnie napisane, ale jakoś tak nie przyciągnęło mojej uwagi. Ta miłość wyskakuje jak Filip z konopi i jest ciut nielogiczna - czy wojskowy, wyszkolony i odpowiedzialny żołnierz tak łatwo by się poddał namiętności? Jakoś nie chce mi się wierzyć. I trochę pogubiłam się w technicznym żargonie.

Ignatius Fireblade "Łuna"
Ła, podoba mi się ostatni akapit. nie ostatnie zdanie, tylko tych kilka, co są nad nim. Mniam. A tak... Nie wiem sama. Ciekawy ma klimat, mocne, ale musiałam mocno się skupiać, żeby nadążyć za treścią. Nei tyle akcją, co wyjaśnianiem - bo wydaje się, że starałeś się zmieścić materiał na coś większego w mniejszym limicie znaków. I to pozostawia pewien niedosyt.


podzjazdem "Ptakami mając oczy wydziobane"
Podoba mi się dostosowanie stylu do wykreowanej postaci narratora. Tam gdzie w innym wypadku trochę by drażnił patos, tu jest usprawiedliwiony i wydaje się zastosowany świadomie. Szkoda tylko, że opowiadanie jest przewidywalne i nie ma miejsca zaskoczenia. Może ciut, gdy okazuje się, że narrator jest bratem Jareeda (?) i walczy przeciwko niemu. Ale potem znów rozwija się dość jednostajnie.


Tyle na dziś, podreskowce później :) I nad glosem też się jeszcze zastanowię.
"After all, he said to himself, it's probably only insomnia. Many must have it."

Awatar użytkownika
BMW
Yilanè
Posty: 3578
Rejestracja: ndz, 18 lut 2007 14:04

Post autor: BMW »

Montserrat
a miłość wyskakuje jak Filip z konopi i jest ciut nielogiczna - czy wojskowy, wyszkolony i odpowiedzialny żołnierz tak łatwo by się poddał namiętności?
Właśnie skaza w jego programie spowodowała, że ten pilot "mógł i chciał" poddać sie uczuciu. A miłość ma to do siebie, iż jest napiętnowana (dość często) pewną dozą nielogiczności.

Awatar użytkownika
No-qanek
Nexus 6
Posty: 3098
Rejestracja: pt, 04 sie 2006 13:03

Post autor: No-qanek »

Właśnie skaza w jego programie spowodowała, że ten pilot "mógł i chciał" poddać sie uczuciu. A miłość ma to do siebie, iż jest napiętnowana (dość często) pewną dozą nielogiczności.
Chodzi raczej o to, że zobaczył ją i pokochał. Tak bez powodu, sensu, ponieważ "producenci go zmusili". Jak ja nie cierpię, kiedy ludzi się zaslaniają "nielogicznością" i "magią" ;-)
"Polski musi mieć inny sufiks derywacyjny na każdą okazję, zawsze wraca z centrum handlowego z całym naręczem, a potem zapomina i tęchnie to w szafach..."

Awatar użytkownika
BMW
Yilanè
Posty: 3578
Rejestracja: ndz, 18 lut 2007 14:04

Post autor: BMW »

No-qanek
Chodzi raczej o to, że zobaczył ją i pokochał. Tak bez powodu, sensu,
Zobaczył i zapragnął zabrać dla siebie kogoś, kto przypomniał mu dawno utraconą osobę.

Awatar użytkownika
Hitokiri
Nexus 6
Posty: 3318
Rejestracja: ndz, 16 kwie 2006 15:59
Płeć: Kobieta

Post autor: Hitokiri »

To wiemy, ale można by zasygnalizować, że próbował łatwo nie poddawać się temu uczuciu. Bo skoro bohater był wyszkolony i odpowiedzialny, to chyba tak łatwo się nie dał złapać w "sidła miłości" [ale powiedziałam :P]? Poza tym ona wyglądała prawie jak zmarła bliska, a prawie robi wielką różnice. To też IMO można by zasygnalizować, że on o tym wie. No ja wiem, że mało miejsca, limit jest zuy i te sprawy, ale ta końcówka cały tekst kładzie.
"Ale my nie będziemy teraz rozstrzygać, kto pracuje w burdelu, a kto na budowie"
"Ania, warzywa cię szukały!"

Wzrúsz Wirusa! Podarúj mú "ú" z kreską!

Awatar użytkownika
BMW
Yilanè
Posty: 3578
Rejestracja: ndz, 18 lut 2007 14:04

Post autor: BMW »

Hitokiri
że próbował łatwo nie poddawać się temu uczuciu.
W tym sęk, że pilot nie za bardzo się przed tym uczuciem opierał. Bo nie pozbawiono go takiej możliwości.

Awatar użytkownika
Montserrat
Szczurka z naszego podwórka
Posty: 1923
Rejestracja: ndz, 17 gru 2006 11:43

Post autor: Montserrat »

Ale to trochę nielogiczne się robi - jak ktoś mógł ryzykować tak wiele zezwalając żołnierzowi na kierowanie się uczuciem? Nie bezpośrednio - ale podczas szkolenia, kiedy z niego nie wytrzebili takich skłonności? To wygląda na spore przeoczenie zwierzchników.
"After all, he said to himself, it's probably only insomnia. Many must have it."

Awatar użytkownika
No-qanek
Nexus 6
Posty: 3098
Rejestracja: pt, 04 sie 2006 13:03

Post autor: No-qanek »

Ale tam chyba było zdanie, że on tą umiejątnośc ukrywał?
Widzisz autorze, pisz tak, żeby taka rozmowa nie była potrzebna :-)
"Polski musi mieć inny sufiks derywacyjny na każdą okazję, zawsze wraca z centrum handlowego z całym naręczem, a potem zapomina i tęchnie to w szafach..."

Awatar użytkownika
BMW
Yilanè
Posty: 3578
Rejestracja: ndz, 18 lut 2007 14:04

Post autor: BMW »

No-qanek pisze: Widzisz autorze, pisz tak, żeby taka rozmowa nie była potrzebna :-)
To dobrze, że jest taka rozmowa. Mówi mi ona, jak czytelnicy interpretują tekst. Nauki dla autora nigdy dość.

Awatar użytkownika
Ignatius Fireblade
Kameleon Super
Posty: 2575
Rejestracja: ndz, 09 kwie 2006 12:04

Post autor: Ignatius Fireblade »

To teraz czas na podkreskowców :]

Dracool Z kronik Fryqandu [...]
Szkoda, że nie zostaleś zakwalifikowany, bo pewnie dostałbys mój głos. Taki przewrót... Skojarzył mi się z pewnym elementem historii Rolanda i Mrocznej Wieży oraz Panem Lodowego Ogrodu. Tylko, że tam nie było żadnej miłości :P Dobry, zgrabnie napisany tekst. Coś ostatnio polubiłeś wypadać za krechę, co, Towarzyszu? Nieładnie...

Trolliszcze Pozory mylą
Muszę przyznać, że tekst jest ciekawy. Przez chwilę myślałem, że owe krasnoludy są w wersji homo, ale jakoś udało Ci się odwieść mnie od tej myśli :P Dobry pomysł, ciekawe wykonanie.

Ellaine Gdy rodzi się Nowe...
Muszę stwierdzić, że niestety jest to raczej średnie opowiadanko. Nie zainteresowało mnie niaml wcale. Ot, przebieglem wzrokiem po literkach i wsio. Trudno, następnym razem będzie lepiej.

Varelse Philia
Poczytałem, stwierdziłem, że nie dla mnie i zacząłem czytac natępny tekst. Przykro mi, choć pomysł jest dobry, ja wciąż nie do końca potrafię wciągnąć się w kosmieczne historie :P Ogólnie, tekst na dobrym poziomie.

Sexy Babe Nie mogę
ekipa grała w bierki... jestem ciekaw, kto wygrał :P Tak powaznie, to zaskoczyło mnie zakończenie. Jakoś nie przypuszczałem, że to kobieta tak gawędzi. tekst jest niezły, jednak ograniczenia to ogranicznia.

To by byli już wszyscy. Tak ogólnie, to znów okazało się, że z pozoru proste ogranicznia mogą okazac się nie do przeskoczenia. A szkoda, bo większość z odpadniętych tekstów była naprawdę dobra. Cóż, szkoda. Może przy kolejnych warsztatach będzie lepiej. Mam taką skromną nadzieję.

I jeszcze słówko do BMW
Cytat:
Czy ten transportowiec miał aż takie słabe zabezpieczenia, by poddać się pojedynczemu myśliwcowi?

Zazwyczaj myśliwce są znacznie lepiej uzbrojone niż transportowce, a ten transportowiec nie zaliczał się do typu "superfortecy"
Wybacz ignorancję, jak już wspominałem, nie siedzę w tym temacie... Pytałem, bo byłem ciekaw.
- Na koniec zadam ci tylko jedno pytanie. Co ci wyryć na nagrobku?
- Napisz: "Nie ma lekarstwa na brak rozumu".
"Black Lagoon" #10 Calm down, two men PT2

Awatar użytkownika
BMW
Yilanè
Posty: 3578
Rejestracja: ndz, 18 lut 2007 14:04

Post autor: BMW »

Ignatius Fireblade
Wybacz ignorancję, jak już wspominałem, nie siedzę w tym temacie... Pytałem, bo byłem ciekaw.
Nie ma sprawy, Ignatiusie. Zawsze chętnię wyjaśnię zaistniałe problemy.


wpis moderatora:
Harna: Poprawiłam cytowanie.

Zablokowany