Abusiu, a jaki poziom trudności miałaś na myśli? Według jakich kryteriów ta piąteczka?
Adam, jak zwykle po obudzeniu się, zobaczył sufit swojego mieszkania. (...) Otworzył szerzej oczy i ze zdziwieniem zauważył, ze nie jest w swoim mieszkaniu i nawet nie leży!
Rozumiem co poeta miał na myśli. Jednak myśli owych oddać mu sie nie udało.
Bohater nie mógł, jak zwykle zobaczyć sufitu swojego mieszkania, bo go nie zobaczył. Pierwszą myślą bohatera nie mogło być: "O, jestem u siebie", raczej "Gdzie ja jestem?"
Zdumienie faktem, ze nie leży, pominę, bo doznania w przypadku leżenia i stania są zgoła odmienne.
Ciąg przyczynowo-skutkowy został tu zaburzony.
Bohater=> budzi się, patrzy na sufit swojego mieszkania, zauważa, ze nie zgadza mu się kolor, otwiera szeroko oczy, stwierdza, ze nie jest w swoim mieszkaniu. => błąd logiczny
... mężczyzna, ubrany w nieskazitelnie biały garnitur, ze złotymi skrzydełkami wpiętymi w klapę kieszeni marynarki.
Pojawia się pytanie: Kto miał skrzydełka, mężczyzna, czy garnitur?
Mężczyzna w garniturze uśmiechnął się ironicznie
Ironicznie? Jaja sobie robi? Nabija się z klienta? Daje odczuć Adamowi, że ten jest głupkiem? Ale o braku profesjonalizmu tego pracownika HC wypowiadała się bodajże Teano, więc sobie daruję.
Zastanawia minie również dookreślanie anioła jako mężczyzny w garniturze (chyba trzy razy w tak krótkim tekście, w którym w dodatku występują tylko dwie postaci). Czyżby mi coś umknęło i w pokoju był ktoś jeszcze, na przykład mężczyzna w peniuarze?
Jeszcze tylko zdążył zauważyć, że znajduje się tam zaledwie jeden przycisk: „do góry”.
A co z tego wynika? To ma być puenta? Jeśli jadą do nieba to logiczne, informacja jest zbedna. Puenta to by była gdyby się okazało, ze jest tylko jeden guzik "w dół";)
I gdzie jest właściwie zakończenie tego utworu? Nie widzę.
Językowo dość poprawnie ale szkolnie, topornie. Tekst raczej informacyjny, a nie beletrystyczny - autor poinformował, co czuje bohater, dlatego wiem, ze był zdziwiony, a nie rozchichotany, na przykład. Nie uwierzyłam w tego bohatera. Jest papierowy, jego reakcje są nijakie, nieprzystające do sytuacji.
Sam pomysł interesujący.